Schwarzkopf Gliss 4-in-1 Repair Bond-Building Hair Mask Odbudowująca maska do włosów

maska zamknięta w ładnym i wygodnym opakowaniu. Ma bardzo dobrą konsystencję i bardzo ladny zapach. po jej użyciu włosy są miękkie w dotyku i delikatne. Z łatwościa idzie je rozczesać. Po kilku użyciach znacznie widać poprawę kondycji włosów.

Gdy szukalam ratunku do moich włosów zniszczonych i suchych po farbowaniu sięgnęłam po maske Gliss. Można ją stosować na 4 sposoby. Ja wybrałam ten po umyciu włosów ze spłukiwaniem. Po zastosowaniu włosy się łatwo rozczesuja, są miękkie i lśniące. Stały się mocniejsze. Nie pusza się i nie łamią. Maska nie obciąża włosów, ma ładny zapach i doskonale regeneruje włosy. Będę do niej wracać.

Zacznę od tego, że moje włosy są bardzo trudne we współpracy, zniszczone i szybko przetłuszczające się. Na co dzień staram się stosować lżejsze produkty do włosów, ale przynajmniej raz w tygodniu robię im małe spa i wtedy wybieram bogatsze składowo kosmetyki. Maska Gliss jest świetnym produktem, który stosować można na 4 sposoby (wszystkie oczywiście sprawdziłam): - regeneracja suchych włosów - na 10 minut zostawiamy maskę na suchych włosach, a następnie je myjemy - odżywka - nakładamy maskę na mokre i umyte włosy i od razu zmywamy - maska - nakładamy maske na mokre i umyte włosy na 3 minuty, a następnie zmywamy - maska bez splukowania - nakładamy po umyciu włosów i jej nie spłukujemy Moim włosom najbardziej podpasowala wersja nałożenia maski na suche włosy oraz jako maskę ze spłukiwaniem. Po użyciu włosy są miękkie, błyszczące i sypkie. Dużo lepiej się układają i nie mam problemów z ich rozczesaniem. To produkt na który warto zwrócić uwagę -

Maska do włosów Gliss 4w 1 świetnie się sprawdziła, moje włosy są lśniące i gładkie a do tego włosy są nawilżone i zregenerowane. Ma delikatny zapach i łatwo się ją spłukujemy. Jest bardzo wydajna.

Maska jest bardzo wydajna a co najważniejsze jej aplikacja może odbywać się na różne sposoby co jest bardzo wygodne dla osób zabieganych, nie mających wiele czasu na pielęgnację. Wszystkie metody użycia są świetne i bardzo łatwe dzięki czemu nasze włosy są zregenerowane i odżywione

Maska do włosów na prawdę bardzo dobrze mi się sprawdziła, lubię kiedy po użyciu jej moje włosy są bardzo miękkie, widać odżywienie natychmiastowe, włosy super się rozczesują, nie placzą się. Po dłuższym stosowaniu widać poprawę kondycji włosów. Pięknie pachnie i ma wygodne opakowanie.

Maska zamknięta w poręcznym plastikowym słoiczku. Przepięknie pachnie, ma aksamitna gęsta konsystencję. Bardzo dobrze wsmarowywuje się we włosy, nie obciążając ich. Dzięki masce moje włosy są lśniące, bardzo gładkie i miękkie w dotyku. Rozczesywanie ich to bajka! W końcu ! Po stosowaniu systematycznym.maski widać że włosy są w zdecydowanie lepszej kondycji. Maska jest mega wydajna. Mała ilość pozwala na pokrycie dość długich włosów jakie posiadam. Tak jak wspomniałam wcześniej maska ma cudowny zapach który utrzymuje się na włosach. Uwielbiam go !

Idealna maska do włosów nie istnieje? Otóż istnieje i obecnie dla mnie jest to maska Odbudowująca marki Schwarzkopf, która zamknięta jest w odkręcanym opakowaniu, które pozwala wykorzystać produkt do samego końca. Sama maska jest przyjemna w użyciu, dobrze się rozprowadza na włosach i oczywiście ich nie obciąża. Natomiast po użyciu maski, włosy są lśniące, gładkie i dobrze odżywione , co sprawia, że zdecydowanie łatwiej można je rozczesach. Wspomnę jeszcze, że maska zawiera aż 97% składników pochodzenia naturalnego, co jest dla mnie oczywiście ogromnym plusem tego produktu. Ja zdecydowanie polecam ❗️

Maska przychodzi do nas w plastikowym zakręcanym opakowaniu o pojemności 400 ml. Przeznaczona jest do włosów mocno zniszczonych i suchych, właśnie takich jak moje zniszczonych przez rozjaśnianie oraz stylizację. W konsystencji jest dość gęsta i bogata przez co dla mnie też bardzo wydajna, ale jednocześnie sprawnie rozprowadza się na włosach. Zapach bardzo przyjemny, kwiatowy, ale nie utrzymuje się na włosach. Tak naprawdę za hasłem 4w1 kryje się wszechstronność jej zastosowania. Pierwszy jako ochrony i odżywienia przed myciem szamponem, drugi jako szybkiej odżywki zaraz po myciu, trzeci jako kilku minutowej maski i ostatni jako odżywki bez spłukiwania ze szczególnym uwzględnieniem końcówek włosów. Używałam, jej na każdy z tych sposobów i sprawdza się świetnie w każdej roli. Na pewno trzeba pamiętać, aby ją dokładnie spłukiwać lub gdy jest używana jako odżywka bez spłukiwania, aby nie użyć jej zbyt dużo, ponieważ bogata formuła produktu może na obciążyć włosy. Ma w sobie płynną kreatynę oraz masło shea. Nadaje włosom śliczny blask, są one po niej miękkie i łatwo się rozczesują. Największą zmianę zauważyłam na końcach moich włosów, nie są one już przesuszone. Włosy dużo mniej się puszą, są cudownie wygładzone i ładniej się układają. Nie wieżę, że ma jakieś właściwości pozwalające na długotrwałą regenerację, polubiłam się z nią i na pewno po jej użyciu włosy wyglądają lepiej i są miękkie w użyciu.

Moje włosy: średnioporowate, grube, gęste, falowane, farbowane. Maska do włosów Gliss 4-in-1 Repair Bond-Building Hair Mask Bardzo dobrze odżywia włosy. Używałam tylko na kucyk więc standardowo. Pachnie męskimi perfumami - utrzymuje się na włosach krótko więc dla mnie to na plus. Nie jest to zapach, który mi podoba się lecz dobrze, że się ulatnia. Maska jest bardzo wydajna bo potrzebujemy bardzo małą ilość aby domknąć łuskę włosa. Polecam dla każdego.

Jest to ciekawy produkt , który można stosować na 4 różne sposoby , a mianowicie : przed myciem, jako maskę, jako odżywkę lub bez spłukiwania. Przeznaczonych jest do włosów normalnych i suchych. Zaciekawiła mnie konsystencja, nie jest ciężka i treściwa jak większość masek, jest delikatna, lekka i pół gęsta. Ma przyjemny, delikatny, świeży zapach. Jej zadaniem jest wzmocnić włosy. Osobiście posiadam suche włosy, już po porach zastosowaniach zauważyłam zmiany, pasma włosów są nawilżone i wygładzone. Maska ich nie obciąża. Włosy stały się lśniące i wyraźnie zdrowsze. Moim zdaniem maska sprawdza się latem. Słońce przesusza włosy, więc warto je nawilżyć i odbudować właśnie tym kosmetykiem.

Schwarzkopf Gliss 4-in-1 Repair Bond-Building Hair Mask to prawdziwa perełka w mojej pielęgnacji włosów. Już po pierwszym użyciu zauważyłam, że maska intensywnie regeneruje i odbudowuje włosy, nadając im zdrowy wygląd i blask. Duże opakowanie sprawia, że produkt starcza na dłużej, co jest ogromnym plusem. Dodatkowo, maska ma piękny, delikatny zapach, który utrzymuje się na włosach jeszcze przez długi czas po użyciu. Konsystencja jest idealna – maska łatwo się rozprowadza i równie dobrze spłukuje, nie obciążając przy tym włosów. To zdecydowanie mój nowy must-have!

Maska do włosów Gliss odżywia włosy i wygładza dzięki czemu nie miałam nigdy tak jak do tej pory problemów z ich rozczesaniem. Fajne jest że nie trzeba jej długo trzymać na włosach. Bardzo podoba mi się opakowanie i konsystencja samej maski. Maska ma bardzo ładny delikatny zapach. Po dłuższym stosowaniu zauważyłam że włosy są w lepszej kondycji niż przed.

Maska działa na wielu poziomach, wzmacniając strukturę włosów, odbudowując zniszczone wiązania oraz zapobiegając ich dalszemu uszkodzeniu. Jednym z największych atutów tego produktu jest jego wszechstronność. Można go stosować na kilka sposobów – jako szybką odżywkę, intensywną maskę, pielęgnację przed myciem włosów, a nawet jako kurację bez spłukiwania. To ogromne ułatwienie, zwłaszcza dla osób, które cenią sobie praktyczne rozwiązania w codziennej pielęgnacji. Formuła maski jest bogata, ale jednocześnie nie obciąża włosów, co sprawia, że nadaje się do każdego typu włosów, w tym także do tych cienkich. Dodatkowo, produkt ma przyjemny zapach, który utrzymuje się na włosach, potęgując uczucie świeżości i czystości. Jej efekty są widoczne już po kilku użyciach, a możliwość dostosowania sposobu jej użycia do własnych potrzeb sprawia, że jest to produkt wyjątkowo praktyczny i skuteczny. Opakowanie jest wypełnione na bogato produktem, który na świeży zapach i szybkie działanie. Do tej pory miałam problemy z rozczesywaniem włosów po myciu, teraz dzięki tej masce moje włosy odżyły i wyglądają dużo lepiej.

Maska pozytywnie wpływa na wygląd włosów. Łatwiej się rozczesują i układają. Są także bardziej błyszczące. Nie puszą się, ale nie są obciążone. Działanie maski nie jest długofalowe. Według mnie nie odbudowuje włosów i nie poprawia ich kondycji. Wspomniane efekty osiągamy na krótko, do kolejnego mycia. Mimo to lubię ten kosmetyk i zużyłam już trzy słoiczki. Na jakiś czas robię sobie od niego przerwę, by potem znowu wrócić. Maska ma gęstą konsystencję i przyjemny zapach. Nie należy do najtańszych, ale nie jest też najdroższa. Cena raczej adekwatna do jakości. Moim zdaniem warto spróbować.

Same ochy i achy, a u mnie ta maska sprawdziła się dość średnio. Ma zatosowanie aż na 4 różne sposoby. Ja miałam próbkę i zdecydowałam się na użycie jej na lekko zwilżone włosy tuż przed myciem. włosy niestety lekko się plątały po tej masce i puszyły się. Ciężko było mi je poskromić nawet moim sprawdzonym serum. Co do zapachu to też strasznie intensywny i mdły. Jedynie na plus opakowanie, pojemność i fajna treściwa konsystencja. Nie wiem może jakbym użyła po myciu to włosy by inaczej zareagowały, ale taka forma aplikacji była również rekomendowana przez producenta.

Na moich nieco suchych od rozjaśniania włosach maska sprawdziła się całkiem dobrze. Produkt jest gęsty, co w żadnym wypadku nie utrudnia rozprowadzania go. Mam wrażenie, że po masce moje włosy zyskują na elastyczności i stają się mocniejsze. Produkt nie jest jakiś wybitnie dobry, ale raz na jakiś czas z pewnością będę po niego sięgała.

GLISS, 4-in-1 Repair Bond-Building Hair Mask (Odbudowująca maska do włosów) to magiczny produkt zamknięty w wygodnym, poręcznym opakowaniu. Po jego otwarciu czuć piękny zapach, który utrzymuje się na włosach, co jest dodatkowym atutem. Konstystencja maski jest wygodna do stosowania. Efekty, które można dzięki niej osiągnąć są niesamowite- moje suche, zniszczone włosy wyglądają zupełnie inaczej i mam wrażenie, że są znacznie mocniejsze niż przed jej stosowaniem.