Perfecta Folic Mom, Specjalistyczny balsam redukujący rozstępy 

Zobaczyłam ten balsam jakiś czas temu w rossmanie z oznaczeniem nowość. Akurat na promocji, stwierdziłam: biorę i testuję. Moje rozstępy mają swoje rozstępy także balsamy nakierunkowane na ten obszar są moim niezbędnikiem. Niestety ten zaliczyłabym do mocno średnich, chociaż w promocyjnej cenie warto się nad nim pochylić. Już tłumaczę dlaczego: W regularnej cenie za 30 zł dostajemy 200 ml całkiem gęstego i przyjemnego balsamu. Ładnie pachnie (delikatnie - co jest istotne dla kobiet w ciąży), dobrze rozprowadza się po ciele , szybko się wchłania i faktycznie nawilża. Na korzyść przemawia fakt, że można go używać od samego początku ciąży. Największym jego minusem jest wydajność. Trzeba się całkiem „napompować” żeby wydobyć z butelki ilość która wystarczy - tak jak w moim przypadku na praktycznie całe ciało. Jestem w trakcie 3 opakowania i zauważyłam, że w każdym z nich były momenty kiedy pompka nie zasysa produktu, trzeba delikatnie uderzyć dnem żeby na nowo atomizer się napełnił. Nie działo się to tylko w przypadku kończenia się produktu. Jest to też o tyle problematyczne, że gdy produkt faktycznie się kończy trzeba odkręcać pompkę i wydobywać produkt przez wstrząsanie - jednocześnie budzi to obawę czy na pewno zużyjemy do końca, a design butelki nie pozwala na zajrzenie do środka. Nie zauważyłam zmiany w wyglądzie moich rozstępów, natomiast nie pojawiły się też nowe, gdzie u mnie to jest kwestia chwilowego stresu żeby coś wyszło. Tak jak wspominałam, w promocyjnej cenie moim zdaniem produkt nad którym warto się pochylić, przede wszystkim ze względu na dobre nawilżenie. Z tego też powodu (oraz promocyjnej ceny) jestem w trakcie 3 opakowania.