Yope Daily Heroes, Super Smooth, Odżywka do włosów łamliwych, zniszczonych i puszących się (nowa wersja) 

Odżywka Super Smooth od YOPE to naturalna odpowiedź na potrzeby suchych i puszących się włosów. Aż 99% składników pochodzenia naturalnego sprawia, że produkt skutecznie nawilża, wygładza i ułatwia codzienne rozczesywanie. Włosy stają się miękkie, mniej podatne na puszenie i zyskują zdrowy wygląd – bez efektu obciążenia. Lekka formuła i subtelny zapach umilają każdą pielęgnacyjną rutynę.

Nie wiem dlaczego długo omijałam tą maskę do włosów. W końcu się skusiłam i się nie zawiodłam. Maskę kupiłam na promocji w Rossmannie. Jest w tubie co jest moim zdaniem na plus. Pojemność to 170ml i na moje krótkie włosy wystarczyła na bardzo długo. Cudownie pachnie owocami leśnymi. Bardzo fajnie się rozprowadza na włosach. A zapach utrzymuje się na włosach. Włosy po niej wyglądają na zdrowsze. Pieknie się błyszczą i mienią. Są bardzo miłe w dotyku. Zauważyłam u siebie również, że trochę mniej się łamią. Zdecydowanie polecam.

Moje włosy nie znoszą zmiany pór roku. Aktualnie potrzebuję porządnej regeneracji, są suche i się puszą (puszą bo są z natury kręcone). Odżywka wpadła mi w ręce przy okazji zakupów w Rossmannie. Była na nią spora promocja, a że lubię Yope to bardzo chętnie sięgam po kolejne produkty do przetestowania. Odżywka umieszczona jest w podłużnej, miękkiej, elastycznej tubie z zamknięciem na klik. Na opakowaniu pełny opis do czego służy,jak powinna zadziałać oraz skład.grafika też taka do jakiej przyzwyczaiło nas Yope czyli zabawna grafika plus ozdobną czcionka. Odżywka zawiera keratynę botaniczną, która ma wygładzić i zregenerować włosy, pantenol, który ma nawilżać. Zawiera również ekstrakt z amli, która ma odżywiać oraz płynne frakcje masla shea, które mają chronić włosy przed uszkodzeniami. Więc skład mamy ciekawy, a jak z działaniem? Odżywka jest w kolorze białym, płynna. Dobrze się rozprowadza. Trzymam według zaleceń ok 5 minut. Po spłukaniu włosy są miękkie i dosyć dobrze się je rozczesuje. Nie rozplatuje jakoś szczegolnie ale jest ok. Po wyschnięciu włosy są miękkie i błyszczące ale jakiejś szczegolnej regeneracji nie widzę. Jak za taką cenę (ok 12 zł w promocji) można zakupić co jakiś czas. Wystarczy na kilka myć przy długich włosach.

Yope to marka, która potrafi rozczulić samym designem! Ich odżywka w ślicznej tubce z zamknięciem na klik wygląda tak, że aż sama krzyczy, żeby kupić ją w drogerii i przetestować, by mieć fryz jak niejeden kogut. No, serio, ta grafika koguta na fioletowym tle, aż szkoda schować ją w szafce. Musi być widoczna na półce wśród innych kosmetyków w łazience. Najpierw wrażenia z aplikacji. Konsystencja tej białej odżywki jest kremowa, bez zarzutu rozprowadza się po mokrych włosach. Przy dłuższym stosowaniu moje włosy rzeczywiście przestały się aż tak buntować, nie puszą się ani nie plączą. Nie ma dramatu z kołtunami i nie muszę się bać o połowę szczotki wyrwaną przy porannej pielęgnacji. Ale jeśli liczysz na spektakularne odżywienie, to nie jest ten poziom, co maski na bazie keratyny czy bogate masła shea. Podsumowując, odżywka spełnia swoją podstawową rolę: ujarzmia włosy, ułatwia rozczesywanie, wygląda pięknie w łazience, ale do rewelacji jej daleko. Jeśli szukasz czegoś lekkiego i przyjemnego do codziennego użytku, to jest to dobry wybór. Jeśli jednak marzysz o efekcie „wow” i pięknych, lśniących włosach jak z reklamy, to szukaj dalej.