Garnier Fructis, Goodbye Damage, Odżywka odbudowująca do włosów bardzo zniszczonych (nowa formuła) 

Garnier Fructis Goodbye Damage to odżywka stworzona z myślą o włosach łamliwych, osłabionych i zniszczonych zabiegami stylizacyjnymi. Nowa formuła jest wzbogacona o ekstrakt z olejku amli i keraphyll, które pomagją regenerować uszkodzoną strukturę włosów, wzmacniając je i przywracając im zdrowy wygląd. Odżywka ma lekką, kremową konsystencję, która świetnie rozprowadza się na włosach i nie obciąża ich. Już po kilku użyciach moje włosy stały się bardziej miękkie, gładkie w dotyku i łatwiejsze do rozczesania. Regularne stosowanie poprawia ich elastyczność i odporność na łamanie, a także dodaje włosom blasku. Produkt ma bardzo przyjemny, owocowy zapach, który długo utrzymuje się na włosach. Jest to już moje drugie opakowanie tej odżywki. To dobra opcja dla osób szukających skutecznej, ale przy tym lekkiej odżywki do codziennego stosowania. Uważam że ta odżywka świetnie się sprawdza i bardzo ją polecam.

Dostałam na urodziny i używam od jakiś kilku miesięcy włosy są gładkie śliniące i mięciutkie myślę że jak mi się skończy to sobie kupię kolejną zapach też ma przepiękny

Lubię testować nowości kosmetyczne i produkty do pielęgnacji włosów ale też wracam często do takich produktów co do których nie mam wątpliwości że działają zbawiennie dla poprawy jakości i kondycji moich włosów i tak jest w przypadku tej odżywki na której temat zostało dodanych wiele pozytywnych i pochlebnych opinii i ja dodam swoją która również będzie pochwalna bo ta odżywka naprawdę działa i pomaga w odbudowie i wzmocnieniu.Po kilku latach zakupiłam ją w niskiej cenie w Biedronce robiąc zapas kosmetyków a że szukałam czegoś do mycia ale również dla odżywienia to musiałam ją ponownie wypróbować i po dwóch tygodniach testowania i stosowaniu trzy razy w tygodniu moje włosy są jak nigdy wcześniej zregenerowane i wzmocnione, są wyraźnie miększe w dotyku i lepiej się układają, są pełniejsze i pełne blasku a jako że w ostatnim czasie zaczęły dość mocno wypadać to odżywka ta pomaga mi dzięki zawartości drogocennych składników w tym działającą cuda keratyną by włosy były odżywione i silniejsze na długi czas, zapach odżywki jest bardzo przyjemny i charakterystyczny dla tej marki a stosując ją regularnie możemy otrzymać wyłącznie pozytywne rezultaty,jestem zaprzyjaźniona z marką Garnier od wielu lat i zawsze będę wracać do znanych i docenianych produktów bo tylko ta marka wie jak dbać o nasze dobre samopoczucie poprzez swoje niezastąpione perełki kosmetyczne więc jak wiele innych Wizażanek ja ją polecam.

Kupiłam ją wraz z wersją Grow Strong na promocji w Biedronce. Z każdą zapłaciłam wówczas mniej niż 10 zł. Moje włosy: cienkie, delikatne, przetłuszczajace się, w czasie stosowania odżywki sięgały ramion i właśnie kończył się u nich epizod szalonego jesiennego wypadania. Myję je co 2 dni, czasem codziennie. Zazwyczaj nie oczekuję wiele od odżywek czy masek. Mają nie obciążyć włosów, nie pogorszyć ich stanu i ułatwić rozczesywanie. W czasach studenckich zużyłam kilka opakowań odżywki Goodbay Damage, gdy jeszcze były w poprzednich butelkach z kulką na zatyczce. Byłam z niej wtedy zadowolona, a dodatkowo uwielbiałam ją za słodki, owocowy zapach. Obecną wersję kupiłam właściwie tylko dla tego zapachu i srogo się przejechałam. Odżywka pachnie kokosem z domieszką jakiegoś innego owocu. Nie lubię kokosowych aromatów w kosmetykach i unikam takich, no ale nie wąchałam odżywki przed zakupem. Dodatkowo zapach utrzymywał się na moich włosach przez kilka godzin, co potęgowało moją niechęć. Pod względem działania było jako tako. Odżywka raczej nie obciążała mi włosów, nie zniszczyła, ale nie ułatwiała za bardzo rozczesywania - podobnie jak w wersji zielonej. Ponieważ przez kilka miesięcy wypadło mi mnóstwo włosów, to zależało mi na tym, aby maksymalnie ułatwić rozczesywanie i gubić ich jak najmniej. No cóż, wyszło średnio, bez odżywki rozczesywałam się tak samo. Wizualnie ich stan również był bez zmian. Opakowanie typowe dla firmy, bez problemu widać zużycie. Nie rozcinałam butelki, ale jakoś wygrzebałam resztkę palcem na ostatnią aplikację. Oczywiście wtedy produktu było trochę za dużo, więc włosy kolejnego dnia były mocno obciążone i nadawały się do powtórnego mycia. Wydajność - miesiąc i kilka dni. Podsumowując, jestem na nie. Nie podobał mi się zapach, a i w działaniu było średnio. Nie kupię ponownie. Daję 2,5 gwiazdki.

Garnier Fructis Goodbye Damage Odżywka Odbudowująca - to produkt, który urzekł mnie swoimi właściwościami odbudowującymi i nawilżającymi. Odżywka świetnie sprawdza się u osób, które borykają się z uszkodzonymi i suchymi włosami. Po regularnym stosowaniu zauważyłam poprawę kondycji moich włosów - stały się one bardziej miękkie, gładkie i lśniące. Ponadto produkt ma bardzo przyjemny zapach, który utrzymuje się na włosach przez długi czas. Opakowanie 200 ml wystarcza mi na dłuższy czas, więc nie muszę często sięgać po kolejne butelki. Dodatkowo, odżywka jest łatwa w aplikacji i nie obciąża moich włosów.

Ogólnie z kosmetykami Garnier do włosów mam dziwna relację. Większość mi nie pasuje, puszy albo skleja włosy. Moje włosy są naturalne, w dobrej kondycji. Mam kilka refleksów zrobionych u fryzjera. Ta odżywka pięknie wygładza, nawilża, dyscyplinuje włosy. Wyglądają naprawdę dobrze, nawet jak wyschną naturalnie. Pięknej pachnie. No ja jestem zachwycona i kupię kolejne opakowanie. Z szamponem od Eveline (taki różowy nawilżający hair 2 love) tworzy idealny duet: włosy są miękkie, świeże, gładkie i pięknej pachną :)

Od bardzo dawna nie sięgałam po kosmetyki Garniera do włosów. Na początek zaskoczyła mnie mnogość produktów. Opakowanie standardowe pojemne i wygodne w użyciu. Sam kosmetyk w przyjemnej gęstej konsystencji dobrze rozprowadza, a włosy dobrze reagują. Dobrze się rozczesują i nie zostawię nieprzyjemne obciążenie. Włosy są miękkie i sprężyste. Zapach nienachalny w tonach słodkich. Dodatkowy plus za wegańską formułę i zgodność z cruelty free. Jedyny minus całej lini - uwaga na oczy produkty szczypią zatem ostrożnie.

Jestem zadowolona ze odżywki ponieważ Po stosowaniu odżywki moje włosy są wygładzone odżywione i pełne blasku mój Typ włosów jest kuszące i mam miałam problem przy rozczesywanie skóra normalna

Odżywkę otrzymałam w ramach akcji testowej. Ma kremową, naprawdę przyjemną konsystencję. Nakładam ją na dwa sposoby - na całe włosy lub od połowy długości. Po użyciu włosy są zdecydowanie mocniejsze. Bez problemu się rozczesują. Produkt godny polecenia!

Ogólnie spodziewałam się czegoś bardziej wow! Ale… nie mogę powiedzieć, że odżywka nie działa, bo działa super. Włosy po najozoeniu odżywki są wyraźnie bardziej błyszczące, sypkie i pięknie pachną . Nie wiem ale mi ten zapach mega pasuje!!!

Włosy po tej odżywce są pełne blasku! Gładkie jak po kreatywnym prostowaniu. Mam długie blond włosy. Odżywka super mi się sprawdziła. Ma klasyczne opakowanie, jest wydajna. Ma bardzo ładny zapach. Łatwo się rozprowadza.wlosy sa po niej mocno nawilżone i odżywione

Moje włosy po zastosowaniu odżywki Garnier,Fructis,Goodbay Damage stały się gładnie i lśniące. Włosy pięknie pachną. Produkt jest w średnim opakowaniu, ale bardzo wydajny.Jest to produkt godny polecenia

Odżywka sprawdza się idealnie - ułatwia rozczesywanie i już przy pierwszym kontakcie z włosami pozostawia je gładkie i aksamitne. Są mocno odżywione i nasączone. Wystarczy niewielka ilość produkty dzięki czemu starczy na dłużej.

Moje włosy po tej odżywce są idealnie nawilżone, błyszczą się i nie puszą. Lepiej się rozczesują, nie plączą się i pięknie pachną. Opakowanie jest wygodne w użyciu. Moje włosy z natury są kręcone i puszące się, a ta odżywka idealnie się do nich sprawdza.

Odżywka świetnie pachnie i super działa. Włosy są nawilżone i wygładzone. Odbudowa suchych i zniszczonych włosów. Piękny zapach , dobra konsystencja nie spadająca z dłoni. Włosy już po pierwszym użyciu wyglądają zdrowiej

Jestem bardzo zadowolona z odżywki, nie obciąża włosów, pięknie pachnie i zapach długo utrzymuje się na włosach, włosy są miękkie i nawilżone. Wszystko co producent obiecywał spełniło się w 100%

Jestem juz w trakcie drugiego opakowania. Ta odżywka jest naprawdę dobra♡ włosy po niej są łatwe w rozczesywaniu, miękkie, nie puszą się, końcówki wyglądają dużo lepiej, są nawilżone i na chwilę obecną nie sięgnę już po inną odżywkę.

Po pierwsze bardzo ładny zapach który jest wyczuwalny już po otwarciu opakowania. Konsystencja gęsta łatwo rozprowadza się na włosach. Włosy po użyciu z ładnym poślizgiem.