Nivea Aqua Effect, Żel do mycia twarzy do cery mieszanej i tłustej 

Ostatnio moja skóra przechodziła kryzys, było na niej dużo różowych plam, które nie mogły zniknąć.. .. I wtedy do akcji wkroczył żel do mycia twarzy od nivea_pl do cery tłustej i mieszanej. Bardzo ostrożnie podchodzę do produktów przeznaczonych konkretnie dla mojej cery, czyli tłustej, ponieważ mają one tendencje do wysuszania skóry. Ten żel jest inny. Oprócz tego, że oczyszcza, ma również za zadanie nawilżać. Konsystencję możecie zobaczyć na drugim zdjęciu - przezroczysty z drobinkami peelingującymi. Zapach typowy dla produktów Nivea, pachnie ich znanym kremem z niebieskiego opakowania. Działanie? Niesamowite! Żel wyciszył moją skórę, nawilzyl i mimo wszystkiego zmatowił- mniej wyswiecam się podczas dnia. Do tego nie pojawiają się żadni nowo nieprzyjaciele. Po użyciu czuć świeżość i nawilżenie. Do tego produkt jest wydajny - wystarczy niewielka kropka jak na zdjęciu, aby oczyścić skórę. Jestem zdecydowanie na tak. Żel z Nivea stał się moim ulubieńcem.

Ten żel nie sprawdził mi się na mojej cerze, nie kupiłabym go ponownie. Kupiłam z poleceń osób na tik toku ale niestety to nie jest dla mnie. Moja cera się nie poprawiła ,lecz pogorszyła

Żel do mycia twarzy do cery mieszanej i tłustej ma swoje dobre i słabe strony. Zaczynając od pozytywnych aspektów, warto zwrócić uwagę na fajną konsystencję żelu, która ułatwia aplikację produktu na skórę. Dodatkowo, produkt nadaje uczucie świeżości, co może być przyjemne dla użytkownika. Pozytywnym aspektem jest także opakowanie - tuba do wyciskania 150 ml, jest praktyczna i bezpieczna, nic się z niej nie wylewa. Z drugiej strony, kosmetyk zawiera mocne detergenty, co może negatywnie wpływać na skórę, szczególnie przy codziennym użytkowaniu. Ponadto, produkt wysusza skórę i może powodować uczucie ściągnięcia. Nie przeciwdziała również powstawaniu nowych zmian na skórze, wręcz przeciwnie - przez swoją moc detergentów może zaostrzać problemy z trądzikiem. Skład produktu jest dość standardowy, nie wyróżnia się niczym szczególnym. Dodatkowo, w nazwie produktu powinno być słowo "peeling", ponieważ żel zawiera drobinki, które umożliwiają złuszczanie skóry. Podsumowując, Nivea, Aqua Effect, Żel do mycia twarzy do cery mieszanej i tłustej, to produkt o przeciętnej jakości. Cena jest w porządku, jednak w tej samej półce cenowej można znaleźć lepsze kosmetyki. Produkt może być dobrym wyborem do okazjonalnego stosowania jako peeling, ze względu na obecność glinki.

Ostatnio moja cera stała się problematyczna. Mam wypryski i sporo produktów mnie podrażnia. Ten żel akurat fajnie się sprawdza. Po umyciu twarz jest widocznie "oczyszczona " Wybielona, ładnie wygląda. Wypryski są lekko zaczerwienione ale przez chwilę i nie czuje żadnego szczypania ani bólu

Posiadam cerę mieszaną, tłustą w strefie T. Zazwyczaj moim top 1 jest żel myjący marki Resibo ten brzoskwiniowy. Z braku laku ,gdy ten już mi się skończy to chętnie kupuję ten marki Nivea- tani , wydajny i łatwo dostępny-czego chcieć więcej?:) Jak sam producent stwierdza dedykowany jest on skórze mieszanej. ● Formuła wzbogacona o algi oceaniczne zmniejsza widoczność porów i odżywia skórę - fakt , faktem pięknie doczyszcza skórę buzi - widoczność porów-czy ja wiem?chyba jednak tak średnio . Mam na to inne sposoby;) ● Mikrogranulki peelingujące głęboko oczyszczają pory, zapobiegając pojawianiu się niedoskonałości skóry - gdy go używam na prawdę pojawia się mnjej niespodzianek na twarzy ( z wyjatken tych dni ) ● Oczyszczająca formuła redukuje nadmiar sebum i matuje cerę -moja buzia się po nim nie błyszczy . Nie mam też po nim efektu ściągnięcia.

mam cerę trądzikową I przy tym wrażliwą i ten żel nie jest zdecydowanie dla mnie... Drobinki byly dość ostre, co podrażniło moją skórę, a sam żel ciężko było zmyć... z tym produktem mam gorsze wrażenia niż z resztą z serii nivea;)

zel skutecznie usuwa makijaż , nie uczula i nie podraznia ma ladny delikatny zapach jest noim zdaniem wydajny i ma dobra cene na pewno bede do niego wracac,

Paczke z kosmetykiem otrzymalam od Wizazu jakis czas temu. Producent zapewnia poprawe jakosci skory ktora jest tlusta, a przy tym posiada rozne niedoskonalosci, wiec uznalam ze to cos idealnego dla mnie. Jeszcze tego samego dnia kiedy dostalam paczke nie umialam sie powstrzymac i wyprobowalam kosmetyk i wtedy to doznalam szoku jak moja twarz stala sie zmatowiona i delikatna w dotyku, cos pieknego.

Mam cerę tłustą ze skłonnością do powstawania wyprysków. Żel do mycia twarzy od Nivei jest przeznaczony właśnie dla takiego typu cery, dodatkowo ma niwelować niedoskonałości i zapobiegać ich powstawaniu. Z tego względu spodziewałam się, że drobinki w żelu będą dość delikatne. Niestety wydają mi się być zbyt ostre i szorowanie nimi jest za bardzo intensywne i powoduje dyskomfort. Staram się trzeć jak najmniej tymi granulkami, ale nie trudno jest umyć twarz w ten sposób. Dla mnie nie nadaje się do codziennego mycia rano i wieczorem, a tylko okazjonalnie. Przechodząc do plusów to Żel ma przyjemny zapach, dobrze zmywa resztki makijażu pozostałe po myciu płynem micelarnym. Pozostawia twarz z uczuciem odswieznia i oczyszczenia.

Mam cerę mieszaną oraz wrażliwą. Po użyciu miałam wrażenie jakbym przejechała sobie papierem ściernym po twarzy. Zdaję sobie sprawę , że ma właściwości peelingujące, ale jednak pojawienie się czerwonych plam po użyciu to lekka przesada. Może komuś innemu podpasuje, mi niestety nie przypadł do gustu.

Mam cerę mieszaną , raczej nieproblematyczną. W kosmetykach do mycia skóry twarzy cenię sobie dokładne oczyszczenie , preferuję produkty ,które dodatkowo nawilżają i nie ściągają skóry. Żel Nivea fajnie myje , dokładnie oczyszcza, peelinguje skórę twarzy . Po umyciu buzia jest gładka, naprawdę czysta . Niestety w wyniku długotrwałego stosowania zauważam przesuszenie., pomimo stosowania kremów nawilżających.

Jako posiadaczka cery mieszanej zdecydowałam się na zakup tego produktu, licząc na skuteczne oczyszczenie twarzy. Efekt po użyciu tego żelu, a wcześniej mleczka do demakijażu niestety mnie rozczarował - skóra po jego użyciu nie jest odświeżona, a jej oczyszczenie pozostawia wiele do życzenia (dokładając do codziennej pielęgnacji płyn micelarny zobaczyłam na waciku, że cera nie została poprawnie oczyszczona). Nie zauważyłam efektu peelingującego. Na plus jest fakt, że żel nie wysusza i nie podrażnia skóry oraz oczu. Odczuwalny jest efekt nawilżenia,

Co jakiś czas wracam do niego, odpowiada mi. Ma odpowiednią konsystencję, nie spływa z dłoni, łatwo się wydobywa. Odświeża, dobrze usuwa kurz i brud. Dzięki drobinkom zapewnia przy okazji mycia leciutki peeling. Zapewnia ładny mat. Zapach delikatny, miły dla nosa. Wydajność oceniam na bardzo dobrą. Cena jest atrakcyjna, więc naprawdę godny polecenia. Dla mojej cery mieszanej sprawdził się bardzo dobrze.

Fajny produkt, usuwa martwy naskórek z twarzy i robi porządny peeling. Ma ładny zapach, konsystencja też w porządku. Zmywanie go z twarzy również nie jest problematyczne. Produkt w porządku.

Dawniej, kiedy zaczynałam dopiero swoją "przygodę" z trądzikiem, produkt ten był niezastąpiony w codziennej pielęgnacji mojej cery. Za nieduże pieniądze miałam efekt, o jaki mi chodziło - oczyszczenie, odświeżenie i zmatowienie skóry. Sam produkt zawarty został w miękkiej tubce - łatwo go dozować i jest przy tym dość wydajny. Zapach kosmetyku też taki, jaki lubię - świeży i nie sztuczny. Moja cera reagowała na niego naprawdę dobrze, była matowa, oczyszczona, a delikatne drobinki w nim zawarte dawały efekt delikatnego peelingu. Konsystencja produktu przyjemna - lekki żel, który łatwo rozprowadzał się po twarzy. Kosmetyk nigdy mnie nie podrażnił, nie uczulił, ani nie dał efektu ściągniętej skóry. Obecnie nie stosuję go w codziennej porannej i wieczornej toalecie, ale myślę, że jest dobrą opcją dla tłustych cer.

Dla mojej cery sprawdza się idealnie. Bardzo skutecznie oczyszcza i usuwa nadmiar sebum, u mnie nie powoduje żadnych podrażnień. Opakowanie w formie tubki jest bardzo wygodne W żelu są drobinki, które dają efekt peelingujący, ale jest on dość delikatny. Po użyciu skóra jest gładka i zmatowiona, ale nie wysuszona.

Żel do mycia twarzy kupiłam w drogerii Rossmann. Spodobała mi się kolorystyka i to że zawiera drobinki więc uznałam że pewnie super peelengują ale niestety się zawiodłam co do tego. Konsystencja żelowa zawiera drobinki. Łatwo się aplikuje i wystarczy niewielka ilość do rozsmarowania więc wydajność jak najbardziej super. Jednak drobinki są mało wyczuwalne. Jedynie masują twarz. Opakowanie w formie miękkiej tuby z nakrętką zawowrajaca zamykaną na klik klapkę. Łatwe w użyciu poręczne i zmieści się w każdej kosmetyczce czy torebce. Kolorystyka przyjemna dla oka bo zielona. Zielone kosmetyki zawsze mi się dobrze kojarzą :) Zapach przyjemny świeży i orzeźwiający. Nie jest intensywny i nie przeszkadza podczas pielęgnacji cery tym żelem. Żel bardzo dobrze oczyszcza i nawet trochę nawilża skórę dzięki czemu jest bardziej wygładzona i wygląda na zdrową, wypoczęta i odżywioną. Mogę go polecić

Żel do mycia twarzy z linii Aqua Effect dedykowany cerze mieszanej i tłustej. Skończyła go dosłownie kilka dni temu i muszę przyznać, że jeśli pominąć ten bardzo intensywny zapach, w którym do samego końca coś mi przeszkadzało to żel byłby całkiem fajny. Wzbogacony jest w algi oceaniczne i formułę Hydra IQ. Spełnił prawie wszystkie moje oczekiwania. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to fakt, że nie przyspiesza gojenia się zmian po trądziku. Opakowanie i produkt: Żel zamknięty w tubce sporych rozmiarów, bo aż 150ml. Nie ma większego problemu z wydobyciem produktu z tubki, mimo iż jest on bardzo gęsty. Żel jest półtransparentny, w mlecznym kolorze i zawiera w sobie peelingujące drobinki w dwóch kolorach: białym i niebieskim. Konsystencja bardzo przypomina tą w żelu z linii MicellAIR, którą testowałam dzięki Wizażankom. W tym przypadku zapach również jest bardzo intensywny, ale w mojej opinii nie jest on przyjemny i ciężko się do niego przyzwyczaić. Żel już skończyłam, ale muszę przyznać że do samego końca coś mi w tym zapachu przeszkadzało. Aplikacja i działanie: Po naniesieniu żelu na wilgotną skórę, szybko zaczyna się pienić, chociaż w porównaniu do jego czarnego kolegi MicellAir tutaj piany jest znacznie mniej. Białe i niebieskie drobinki odpowiedzialne za złuszczanie skóry są całkiem spore, jednak delikatne. Skóra po tym żelu jest bardzo dobrze oczyszczona z różnego rodzaju zanieczyszczeń i nadmiaru sebum po nocy. Efekt końcowy jaki uzyskuję po zastosowaniu tego żelu jest podobny do tego po użyciu MicellAIR, jednak trochę słabszy. Pomimo iż używałam go codziennie rano, a czasami rano i wieczorem produkt mnie nie uczulił i jakoś szczególnie też nie podrażnił, chociaż przez jakieś 5min skóra jest wyraźnie zaczerwieniona na policzkach. Później zaczerwienienie znika i skóra wraca do normy. Jest dobrze oczyszczona, zmatowiona i delikatna w dotyku, a ja czuję się odświeżona. Zauważyłam też, że nie zapchał mnie i nie spowodował wysypu. Nie wysuszył też mojej skóry. Ale nie zauważyłam żeby przyspieszał gojenie się zmian po niedoskonałościach o czym wspominałam już wyżej. Dostępność i cena: Stacjonarnie dostępny jest w Rossmannie i Naturze. Jego cena regularna w Rossmanie to 13,99zł, z kolei w Naturze kupimy go za 16,99zł. Dostępny jest też w wielu drogeriach internetowych, między innymi eZebra (17,50zł) czy Drogeria Kozacka (12,56zł). Ja osobiście chyba więcej go nie kupię, chociaż spełnił swoją funkcję. Nie odpowiada mi po prostu jego zapach. Ale uważam, że jest warty polecenia. Być może dla kogoś z Was będzie on idealny w każdym calu.