Filorga Foam Cleanser Pianka do demakijażu twarzy i oczu

Kolejna pianka w mojej kolekcji jednak niekoniecznie zagości na stałe w mojej kosmetyczce. Pianka ma jedna podstawową wadę: nie zmywa zanieczyszczeń tak jak bym sobie tego życzyła. Przy mojej mieszanej skórze jest trudno doczyścić tą pianką skórę z zanieczyszczeń po całym dniu nawet po powtórzeniu mycia trzy razy. Chociaż makijaż zmyje. Pianka ma wiele zalet. Nie uczula. Jest delikatna. Posiada gładką konsystencję. Pielęgnuje skórę czego wiele pianek nie robi. Jednak życzyłabym sobie aby pianka lepiej czyściła skórę bo generalnie do tego jest przeznaczona. Ja mam skórę mieszaną. Myślę, że ta pianka może być perfekcyjnym wyborem dla skór suchych albo po opalaniu czy przy jakichś sprawach uczuleniowych czy podrażnieniach. Ja jeszcze nie skończyłam butelki i potestuję, ale na dziś to dałabym piance 3,5 bo nie do końca pasuje do mojej skóry. Jednak Panie z suchą skórą mogą być bardziej zadowolone z tego kosmetyku. Tym bardziej że po tej piance można ominąć tonik. EDIT: potestowałam jak sobie obiecałam i w moim przypadku widzę inne zastosowanie tej pianki. Pianka świetnie sprawdza się do odświeżenia i wstępnego nawilżenia skóry w trakcie porannego prysznica. Dobrze przygotowuje skórę do dalszej porannej pielęgnacji i makijażu, które u mnie są raczej proste i mało skomplikowane. Po drugie pianka świetnie sprawdza się po całym dniu na słońcu. Jest tak delikatna. że po całym słonecznym dniu spędzonym nad wodą można spokojnie umyć nią "podpieczone" ciało. Pianka przynosi skórze ulgę i ukojenie i czuć już to pod prysznicem. Pierwotnie dałam tej piance niższą ocenę traktując ją jako piankę do wieczornego oczyszczania twarzy, jednak jestem skłonna dać nawet pięć gwiazdek za inne zalety.

Pianka, jak każda inna myła twarz. Żadnych szczególnych rzeczy nie zauważyłam. Stan cery także mi się nie poprawił. Piana była dość intensywna, co na plus. Skóra trochę po nim była tępa. Produkt jest mało wydajny, szybko mi się skończył. Był bez zapachu, więc to na plus dla osób czułych na zapachy.

Wciąż i nadal poszukuję idealnego dla mnie produktu do oczyszczania twarzy. Pianki lubię najbardziej. Tą zakupiłam, ponieważ ma nie tylko oczyszczać z niewidocznych zanieczyszczeń, ale także ma usuwać makijaż. Niestety, ten produkt się u mnie nie sprawdził. Nie zmywa makijażu, a jedynie go rozmazuje. Radzi sobie z podkładem i pudrem, ale z tuszem do rzęs już nie. Nie mam obiecanego przez producenta oczyszczenia i nawilżenia, dlatego nie zakupię ponownie tego produktu.

Pianka dobrze oczyszcza twarz. Nie ściąga skóry. Wręcz lekko nawilża cerę. Pompka pozwala zużyć produkt niemal do ostatniej kropli. Niestety, produkt jest dosyć drogi. Jest teź niewydajny.

Stosuję tę piankę od niedawna,a już jestem w niej zakochana. Jest niezwykle delikatna, a mimo to bardzo dobrze radzi sobie z demakijażem. Mam suchą skórę i po większosci drogeryjnych produktachtego typu miałam uczucie ściągnięcia. Po tej piance skóra pozostaje miękka, nawilżona i gładziutka. Szykuję się na zakup kolejnej buteleczki Polecam,bo na prawdę mimo ceny warto.

Piankę kupiłam już dosyć dawno, ale jakoś nie mogę jej zużyć do końca…chyba ta aplikacja mnie do końca nie przekonuje, nie wiem. W każdym razie pianka jest bardzo łągodna, co sprawia, że nie radzi sobie z mocniejszym makijażem. Nadaje się dobrze do lekkiego makijażu, bez mocniejszych kredek. Jest wygodna w aplikacji, nie ściąga skóry. Jednak rozmazuje się, czego bardzo nie lubię. Zaletą wszelkich toników i mleczek jest właśnie to że dobrze zmywają bez rozmazywania się po całej buzi. Z pianką niestety tak nie jest….Ogólnie uważam, że produkt jest średni, a za takie pieniądze można kupić coś znacznie lepszego… Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: niecałe 1

Na wstępie powiem ,że jestem wielką fanką marki Filorga i dlatego zdecydowałam się zakupić tą piankę , choć używam jedynie miceli do zmywania twarzy , nie lubię do zmywania używać wody ....ciekawość jednak zwyciężyła ;) i cóż pianka stoi od jakiegoś czasu na półce , używam sporadycznie .... jakoś mnie nie powaliła , nie przekonała , zmywa tak sobie , trzeba kilku pompek by usunąć makijaż całkowicie także dość szybko się skończy jeśli ktoś będzie używał jej codziennie ... zapach neutralny ...a twarz wydaje się dość dobrze nawilżona i miękka ...w każdym razie nie jest ściągnięta co dla mnie istotne bo nie lubię takiego uczucia po zmyciu makijażu .... może dla fanek pianek do zmywania twarzy będzie to miłe odkrycie , ja wolę micele i już ! :) Używam tego produktu od: kilka tyg Ilość zużytych opakowań: 1szt

Lubię markę, uwielbiam zapach ich kosmetyków:-) po pochlebnych opiniach i pozytywnych doświadczeniach z innymi produktami filorgii, kupiłam piankę. A pianka okazała się nie wychodzić przed szereg pianek myjących innych marek:-( wspomnianego przeze mnie jakże uroczego zapachu, charakterystycznego dla markii, w tym konkretnym produkcie nie wyczówam:-( pianka myje, ale jak każda inna, nie widzę różnicy między nią a tymi o wiele tańszymi. Nie wysusza, nie podrażnia, oczyszcza ale to zadanie spełnia wiele innych pianek, żeli myjących w bardziej aktrakcyjnej cenie.... Zamiast pisać elaborat, spointuję lakonicznie, uważam że jest wiele, naprawdę dużo produktów z tej kategrii w znacznie niższej cenie, które sprawdzą się identycznie, baaa nawet lepiej:-) A robiąc subtelene porównania, to wolę np.piankę La Roche-Posay, która pięknie pachnie cytrusami muuahh:-) Używam tego produktu od: od 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Lubię testować nowe kosmetyki. Do tego stopnia, iż gdy bieżący mi się kończy, nie mogę doczekać się otwarcia nowej buteleczki. Dlatego też pianka Filorgii otrzymuje ode mnie oznaczenie "Mój Typ". Jest to boweim pianka, którą dziś zakupiłam po raz trzeci pod rząd. Mam do niej zaufanie. Działa, oczyszcza, skóra nie jest zbyt mocno ściągnięta. Pianka jest dość gęsta i kremowa. W początkowej fazie, gdy buteleczka jest jeszcze pełna, trochę gorzej się spienia po wyciśnięciu. Z reguły stosuję taką zasadę: oczyszczenie twarzy rano to jedna lub niecała jedna aplikacja, oczyszczenie twarzy wieczorem to jedna pełna aplikacja, natomiast zmycie cięższego makijażu to dwie aplikacje. Piankę oceniam na dośc wydajną. Jedno opakowanie starcza na 2-3 miesiące. Nie jest tania, lecz czuję, że w tym przypadku jakość jest adekwantna do ceny. Mam poczucie, że nie tylko dobrze oczyszczam twarz, lecz także dobrze o nią dbam. I zapewne kupię także czwarte opakowanie... I piąte :) Używam tego produktu od: ok. 5 miesięcy Ilość zużytych opakowań: właśnie kończę drugie

Polecam ten produkt do codziennej pielęgnacji. Pianka idealnie się sprawdza przy wieczornym rytuale oczyszczania twarzy. Nie podrażnia oczu. Skóra po jej zastosowaniu jest gładka w dotyku i naprawdę nawilżona. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: 150ml