Green Pharmacy Peeling solny `Rumianek i imbir` 

Już przy pierwszym użyciu moje serce skradła konsystencja tego peelingu - jest bardzo gęsty, jakby kremowy, ale o bardzo dużej zawartości drobinek soli, którą łatwo jest rozprowadzić w każdym miejscu, więc nie "zabiera się" podczas pocierania ręką. Ponadto nie spada z rąk, wszystko co się nabierze trafia na skórę i aż do spłukania na niej zostaje. Bardzo dobrze wygładza skórę nie pozostawiając uczucia lepkości ani dziwnego natłuszczenia. Zapach "cieplutki" i przyjemny. Po spłukaniu peelingu już go właściwie nie czuć, ale jak dla mnie to dobrze - podczas kąpieli idealnie koił zmysły i to jak najbardziej wystarczy - peeling, przecież nie ma służyć zamiast perfum ;) Mam wątpliwości jedynie co do jego wydajności, bo do jednego peelingu całego ciała już trochę go zeszło, ale na ten temat jeszcze nie mam pewnej opinii.

Kiedy nie mam czasu zrobić domowego pellingu, a potrzebuje szybkiego i skutecznego starcia, chwytam zawsze za produkt Green Pharmaceris. Moge polecic każdemu, kto może wydac tydszke na dobry peeling. Pieknie pachnie, jest gesty, wiec dla mnie wydajny. świetny sciera. Używam tego produktu od: dwóch lat Ilość zużytych opakowań: cztery

- Opakowanie to bardzo praktyczny plastikowy słoiczek. Posiada szeroki otwór, dzięki któremu bardzo wygodnie możemy nabierać odpowiadającą nam ilość kosmetyku. Dzięki takiemu opakowaniu zużyjemy produkt do samego końca. -Zapach nie przypadł mi do gustu. Nie jest odpychający, a w trakcie kolejnych aplikacji nawet się do niego trochę przyzwyczaiłam. Zapach nie utrzymuje się długo na skórze. -Konsystencja peelingu jest gęsta,nie uciekająca przez palce. Scrub jest mięciutki, bardzo przyjemnie nakłada się go na skórę i rozprowadza, nie ma też problemu z jego spłukiwaniem. -Peeling jest baaardzo wydajny -Scrub jest drobniutki, ale wcale nie oznacza to, że jego skuteczność jest kiepska. Nie złuszcza tak intensywnie jak peeling cukrowy, ale też bardzo dobrze sobie radzi z martwym naskórkiem i stopień złuszczenia jest dla mnie jak najbardziej wystarczający. Pozostawia skórę gładką,aksamitną, miękką i przyjemną w dotyku. -Nie wywołał u mnie przesuszenia skóry, swędzenia i podrażnień, za to nawilża skórę, pozostawiając na niej delikatny film. - Nie należy go używać, gdy na ciele mamy ranki, zadrapania, bo wtedy piecze, oj piecze :) :) Jestem z tego scrubu zadowlona (oprócz zapachu:) i szczerze mogę go Wam polecić :) Używam tego produktu od: ponad miesiąca Ilość zużytych opakowań: prawie 1

Peeling w bardzo poręcznym opakowaniu o bardzo dużej pojemności - aż 300ml - za bardzo niewielką cenę ok. 13zł. Konsystencja mi bardzo odpowiada, bardzo gęsta przez co świetnie się nakłada i nie spływa ze skóry. Zapach, hmmmm.... i tu odjęłam jedną gwiazdkę, ponieważ nie czuję w ogóle imbiru, który wprost uwielbiam. Dla mnie peeling pachnie wyłącznie rumiankiem, jest to bardzo intensywny zapach ;). Rozprowadzałam go ręką - tak najlepiej się go używało w moim przypadku. Jak sobie poradził??? - bardzo dobrze. Doskonale radzi sobie z wygładzeniem skóry, pozostawiając ją delikatną i nawilżoną. Stosowało się go bardzo przyjemnie. Jednakże zapach imbiru mógłby być bardziej wyczuwalny. Podsumowując: Zalety: - niska cena - bardzo duże opakowanie - peeling świetnie wygładza skórę - nawilża - wydajny Wady: - za bardzo wyczuwalny rumianek, natomiast imbiru nie czuć wcale Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Jak kocham peelingi z GP cukrowo - solne tak kupiłam swego czasu ten. Pomyślałam, że solny będzie równie dobry albo i lepszy od tych mieszanych. Jednak po zużyciu całego peelingu jestem na nie w stosunku do tego kosmetyku Miałam go na 4 lub pięc użyć. Z początku myślałam, że po prostu jego źle używam albo jakiś inny tkwi tu krucczek. Więc używałam go różnie: nakładałam ręką, z rękawicą, z gąbką. Za każdym razem jego działanie było identyczne - jak dla mnie wręcz niezauważalne. Jednak nie będę mówić tylko o wadach i zacznę od zalet: - w miarę wydajny - ładny zapach - aż do przesady czuć w nim rumianek - pojemność opakowania - 300 ml - cena - około 12 zł z groszami - wygodny słoik z dużym otworem ułatwiający wydobycie produktu do końca - nie uczula ani nie podrażnia Jednak oto jego minusy jakie dostrzegłam: - wciąż trudno go dostać - w ogóle właściwie nie ma wymaganego ścierania przeze mnie - jedynie niewyczuwalnie głaszcze - nie czuję odżywienia i odświeżenia skóry po jego użyciu Używam tego produktu od: Miesiąca Ilość zużytych opakowań: Jedno pudełko

Uwielbiam kupować nowe masła i peelingi do ciała - kiedyś skusiłam się na duet o zapachu rumianku i imbiru, nie miałam nigdy podobnej kompozycji zapachowej i powiem szczerze, że nie żałuję zakupu ;) Zapach: Jest intenywny, czuję i rumianek i imbir, lepiej, żeby kupowany przez nas zapach się podobał, bo czuć go intensywnie w czasie używania i potem w łazience ;) Opakowanie: Porządny, 300ml słoiczek, odkręcany, więc wszystko wydobędziemy do końca, peelinfi w większości kupuję w takich praktycznych słoiczkach, nie lubię tubek, jak np. w pomarańczowym lirene. Konsystencja: Bardzo gęsta, z dużą ilością mniejszych i średnich drobinek, bardzo przyjemna, nic nie spływa z dłoni, wygodnie się aplikuje na ciało. Działanie: Musimy pamiętać, że peelingi solne i cukrowe aplikujemy już na ocieknięte nieco z wody ciało - inaczej naturalne drobinki dość szybko zaczynają się rozpuszczać i nie wyszorujemy dokładnie ciałka. Ja aplikuję właśnie na nieociekające wodą ciało, wtedy peeling cudownie ściera martwy naskórek, rzadko spotykam się z tak intensywnym peelingiem. Zostawia skórę aksamitną i gładką, do tego pachnącą rumiankiem i imbirem - bardzo przyjemne uczucie. Potem w ruch idzie masełko i pachnę kilka godzin. Wydajność: Powiedzmy sobie szczerze, jeśli ktoś używa regularnie, 2-3 razy w tygodniu, to peeling nie jest mistrzem wydajność, ja mam jeszcze gdzieś mniejszą chyba połowę, a używam ponad miesiąć, jednak używam go dość często. Bardzo polecam, świetne w duecie z masełkiem o tym samym zapachu :) Używam tego produktu od: ponad miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

To moje pierwsze zetkniecie z peelingiem solnym. Jest calkiem inny od typowych peelingow - delikatniejszy i rozpuszcza sie podczas uzycia, jednak rownie dobrze wygladza skore. Ten peeling ma swietny zapach, jakby troche sklepu zielarskiego, bardzo mi przypadl do gustu. Najbardziej cenie sobie to, ze peeling po uzyciu zostawia lekki film na skorze, skora zostaje nawilzona i miekka w dotyku, nigdy wczesniej zaden kosmetyk "pod prysznic" nie pozostawial mojej skory tak gladkiej, miekkiej i milej w dotyku. Wydajnosc kiepska ale przy tej cenie i pojemnosci to zaden problem. Z pewnoscia wyprobuje inne wersje zapachowe. Ja swoj peeling kupilam w drogerii wispol, niestety z dostepnoscia wszystkich kosmetykow GP jest ciezko, w rossmanie czy w naturze jest ich tylko nieznaczna czesc. natomiast pelna game kosmetykow GP mozna dostac w aptece Mediq w Galerii Krakowskiej, ale ceny sa tam 2x wyzsze... Jednak warto poszukac po mniejszych drogeriach ;) Używam tego produktu od: 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie