Ziaja Pro, Eksfoliator AHA 25% 

Wielka butla świetnego kosmetyku. KONSYSTENCJA To przeźroczysty, bezzapachowy żel. Jest wydajny, już niewielka ilość (wielkości ziarenka grochu) wystarcza do pokrycia całej twarzy. Dość szybko się wchłania/wysycha na skórze. Skóra jest po nim lepka i "tępa" w dotyku, pokryta wygładzającą powłoczką. Bardzo dobrze rozsmarowuje się na niej gęste kremy odżywcze i masła. OPAKOWANIE Żel znajduje się w dużej butelce z pompką, która ułatwia dozowanie produktu, możemy dzięki niej użyć od minimalnej do sporej ilości produktu. Nigdy się nie zacina i nie psuje. DZIAŁANIE NA SKÓRĘ CIAŁA Żel pomaga zwalczać istniejące niedoskonałości, zapobiega powstawaniu nowych zmian skórnych, rozjaśnia przebarwienia i ujednolica koloryt cery. Stosuję go raz w tygodniu lub rzadziej, po wieczornej kąpieli. Smaruję nim skórę pleców, ramiona i dekolt - nakładam cieniutką warstwę i zostawiam na noc. Zaraz po nałożeniu delikatnie piecze (czujemy subtelne mrowienie) i skóra jest zaczerwieniona, ale po kilku chwilach to mija i nie jest niepokojące. Na dłuższą metę skóra nie jest po nim podrażniona ani przesuszona, nie piecze ani nie jest zaczerwieniona. Czasem, kiedy wyschnie, nakładam na niego dodatkowo odżywczy krem, balsam do ciała, masło shea lub maść cynkową. Mam wrażenie, że kosmetyki pielęgnacyjne działają lepiej, kiedy położy się pod nie ten eksfoliator. DZIAŁANIE NA SKÓRĘ TWARZY U mnie na twarzy zwalcza zaskórniki, wypryski i wysypki. Wydaje mi się, że na dłuższą metę może działać przeciwzmarszczkowo, ale tak naprawdę tego nie zauważyłam. Na buzię nakładam go cieniutką warstwą i zostawiam na noc, tak samo, jak robię z plecami, dekoltem i ramionami. Czasami, kiedy wyschnie, dodatkowo kładę na niego warstwę gęstego, tłustego kremu odżywczego i idę spać, a wszystko zmywam z samego rana. Stosuję go również punktowo na wypryski. Czasami używam go też jako peelingu. Wtedy nakładam go ciut grubszą warstwą i zmywam po kilku lub kilkunastu minutach, w zależności od potrzeb. UWAGA NA SŁOŃCE Zawsze używam tego żelu na noc, nawet jeśli zmywam go z buzi po kilku minutach. Następnego dnia pilnuję, żeby nie odsłaniać na słońcu tych części ciała, na których go stosowałam. To naprawdę ważne i zwracam na to uwagę nawet w środku zimy.

Ten produkt bardzo dużo dobrego wniósł do mojej cery :) nie dość że wyciszył i unicestwił trądzik, to jeszcze widziałam po nim zwężone pory i oczyszczone , bardzo nie polecam robić tego eksfoliatora gdy się ma rany po trądzikowe na twarzy .. bardzo mocno szczypią i dlugo później później goją! , polecam kupić odrazu z tej samej serii ziaji maskę uspokajaca do skóry..po tym kwasie jest mega nawilżenie i rzeczywiście uspakaja ( nie martwcie się czerwona skóra po kwasie , to minie ) Jest dość wydajny przez to dużo go nie zużyjesz:( ja mialam go już po terminie i musiałam go wyrzucić

Kosmetyk profesjonalny bardzo dobrej jakości Ziaja PRO AHA 25% spełniał moje oczekiwania, podobnie jak obecny produkt profesjonalny Ziaja PRO AHA 35% Eksfoliator 270 ml.Bardzo czytelny i konkretny opis składu i właściwości kosmetyku profesjonalnego, którego nie można obecnie kupić w sklepach firmowych firmy Ziaja. Bardzo dobry asortyment kosmetyków profesjonalnych w atrakcyjnych cenach; rzetelna i uczciwa firma, konkretne opisy właściwości i składu oraz działania produktów profesjonalnych. Ziaja PRO AHA 25% (lub AHA 35%): Rozluźnia warstwę korneocytową, głęboko złuszcza martwe komórki naskórka oraz intensywnie nawilża skórę.Rozjaśnia przebarwienia, pobudza proces syntezy kolagenu i elastyny i zmniejsza zmarszczki.AHA 35 % - kwas mlekowy, cytrynowy, glikolowy, maleinowy, winowy, prowitamina B5 (D - pantenol); Kwas mlekowy wpływa znacząco na syntezę ceramidów w naskórku oraz poprawia proporcje pomiędzy prawidłowo i nieprawidłowo zbudowanymi ceramidami. W porównaniu z innymi kwasami owocowymi ma prawie dwukrotnie wyższy index terapeutyczny, czyli działa nie tylko na poziomie naskórkowym ale i skórnym. Wykazuje ponadto właściwości anty mikrobiologiczne, dzięki czemu jest skutecznym środkiem przeciwtrądzikowym. Kwas mlekowy nie jest światłoczuły ani toksyczny i dlatego może być zastosowany bez problemu na wszystkie partie skóry, w tym na twarz. Ze względu na swoje liczne właściwości nie można ograniczać roli kwasu mlekowego do czynnika złuszczającego. Powinien on być traktowany w sposób bardziej kompleksowy jako aktywator mechanizmów regulujących energetyczny metabolizm komórkowy. Kwas glikolowy: Stosowany jest w celu polepszenia wyglądu skóry i jej tekstury. Powoduje zmniejszenie zmarszczek, trądziku młodzieńczego i hiperkeratozy. Po zaaplikowaniu, kwas glikolowy, reaguje z górnymi warstwami naskórka pobudzając właściwości wiążące lipidów które utrzymują martwe komórki naskórka razem. Dzięki temu warstwa zrogowaciała naskórka złuszcza się, ukazując żywą skórę. Kwas glikolowy wysokiej czystości dostępny jest komercyjnie jako środki higieny osobistej.Kwas glikolowy nawilża skórę, pobudza produkcję kolagenu, wygładza; zmniejsza blizny potrądzikowe, rozjaśnia przebarwienia posłoneczne i pozapalne, pobudza regenerację i odnowę skóry, pogrubia naskórek, zapobiegając jego ścieńczeniu z wiekiem, pobudza produkcję kolagenu i elastyny, poprawia strukturę i gęstość skóry, spłyca zmarszczki, odmładza.Eksfoliacja kwasem winowym to doskonały zabieg dla osób, które chcą odmłodzić twarz, lekko napiąć skórę oraz pozbyć się przebarwień i drobnych blizn.Kwas cytrynowy delikatnie złuszcza naskórek.Kwas glikolowy (kwas hydroksyoctowy):Powoduje zmniejszenie zmarszczek, trądziku młodzieńczego i hiperkeratozy. Po zaaplikowaniu, kwas glikolowy, reaguje z górnymi warstwami naskórka pobudzając właściwości wiążące lipidów które utrzymują martwe komórki naskórka razem. Dzięki temu warstwa zrogowaciała naskórka złuszcza się, ukazując żywą skórę.usuwa zaskórniki, zwęża pory, wygładza naskórek, rozjaśnia cerę, poprawia koloryt, nawilża, dla osób w wieku 17+.Eskfoliator AHA 35% Ziaja Pro wskazany jest dla osób z trądzikiem pospolitym,tłustą i łojotokową skórą, z przebarwieniami i bliznami potrądzikowymi,wygładza zmarszczki, nawilża naskórek, docierając do głębszych warstw skóry.Usuwa drobne zaskórniki, odblokowuje i zwęża pory, wygładza zmarszczki i zmniejsza przebarwienia i blizny;W efekcie skóra jest gładka i nawilżona, wygląda zdrowo.Rozjaśnienie przebarwień i poprawa kolorytu skóry. Ziaja PRO AHA 35%: AHA 35% - kwas mlekowy, cytrynowy, glikolowy, maleinowy, winowy; prowitamina B5 (D-panthenol). Skład: Aqua (Water), Propylene Glycol, Citrus Medica Limonum Extract, Saccharum Officinarum Extract, Vaccinium Myrtillus Extract, Vitis Vinifera Extract, Pyrus Malus Extract, Lactic Acid, Citric Acid, Glycolic Acid, Malic Acid, Tartaric Acid, Glycerin, Cyclomethicone, Dimethiconol, PEG/PPG-18/18 Dimethicone, Polyacrylamide, C13-14 Isoparaffin, Laureth-7, Panthenol, DMDM Hydantoin, Iodopropynyl Butylcarbamate, Parfum (Fragrance). Wady produktu (opcjonalnie): Brak szczegółowego opisu właściwości wszystkich kwasów AHA, tak jak ma to miejsce w przypadku produktów marki Bielenda Professional.

Kwas jak dla mnie ma same zalety. Widać gołym okiem poprawę kondycji skóry Zmarszczki są mniej widoczne, skóra super nawilżona pory zwezone. Blizny po trądziku mniej wyraźne

Kwasy są dla mnie niezastąpione w oczyszczaniu i pielęgnacji cery mieszanej ze skłonnością do zaskórników i wyprysków. Ziaja AHA 25% świetnie sobie radzi z utrzymaniem mojej twarzy w odpowiednim stanie. Mimo, że mam za sobą przygodę z silniejszymi kwasami u kosmetyczki zdecydowałam się zacząć od słabszego z ofereowanych przez Ziaję stężenia i jestem zadowolona. Pieczenie skóry nie jest oznaką działania kwasu a podrażnienia skóry, a kwas robi swoje nawet jeśli nie odczuwamy pieczenia.

Przygodę z kwasami rozpoczęłam od przeczesania licznych forów internetowych oraz zapoznania się z opiniami innych dziewczyn i tak zaryzykowałam aby zabieg przeprowadzić sama w domu. Wybór kwasu padł na ziaję i na początek stężenie 25 % (35 % mam w planie wypróbować jak skończę tą butelkę). Za cenę 100 zł kupiłam kwas ok 75 zł i zalecaną po zabiegu maskę uspokajającą ok 25zł również z ziaji. Na oczyszczoną i wysuszoną skórę twarzy i dekoltu nakładam ok 2-3 pompki kwasu i masuję ok 7 minut i zostawiam na jeszcze 3 minuty . Staram się nie przekraczać zalecanego czasu oraz nie stosować kwasu na czerwone krostki gdyż powoduje to pieczeniem. Pierwszy zabieg trwał u mnie tylko 5 minut gdyż chciałam sprawdzić jak zareaguje skóra i czy nie będzie uczulona. Skóra może delikatnie piec i być zaczerwieniona w trakcie i po zabiegu ale to zupełnie normalne w końcu ma kontakt z kwasem :) ale oczywiście nie należy przesadzać i w razie potrzeby skrócić czas zabiegu. Zabieg stosuję co tydzień w okresie przejściowym (jesienno-zimowym i wiosennym). Nie zaleca się stosować latem i mroźną zimą gdyż kwas reaguje na te temperatury i efekt może być odwrotny do zamierzonego. Ale z mojego doświadczenia wiem że kluczowa jest pierwsza doba. Zazwyczaj stosuję w sobotę wieczorem a w niedziele skóra nie jest już zaczerwieniona. Korzyści jakie zauważyłam po regularnym stosowaniu są naprawdę zdumiewające. Ale o tym w zaletach. Po zabiegu może nastąpić wysyp krostek itp skóra się oczyszcza. Ale przy regularnym stosowaniu jest ich coraz mniej aż do zera. Za cenę 100 zł możemy przeprowadzać zabiegi przez cały rok natomiast u kosmetyczki wystarczyłoby na max 2-3 wizyty. POLECAM !!

Bardzo bałam się rozpoczynać tą przygodę z kwasami. Wiadomo, to juz nie zabawa z naszą twarzą, trzeba wiedzieć co się robi. Wiedziałam odrazu po jaką firmę sięgne, bo do Ziaji mam 100% zaufanie. Krzywdy napewno ziaja klientkom swoim nie wyrządzi. Poszłam więc do sklepu, ale dowiedziałam się, że z powodu marudzenia kosmetyczek (zaczynalo im brakować klientek w salonach, wszystkie robily sobie kwasy w domu :). Oficjalny powód podały: zbyt niebezpieczny środek do stosowania w domu) został wycofany ze sklepów. Nie wiem jak sytuacja ma się dzisiaj, swój kwas kupowałam rok temu. Szybko więc zamowilam na stronie ziaji w internecie, bo tam już bez problemu jest dostępny. Pierwsze użycie było smutne :( Piekło i szczypało, a nawet chwilami swędziało. Wytrzymałam jednak. I został już ze mną jako towarzysz mojego życia :) Jedno opakowanie męczę od roku, a robie kwas raz w tygodniu. Mam jeszcze polowe buteleczki, bo wystarczają dosłownie dwie pompki produktu na całą twarz. Znacie te czerwone plamy na skórze, gdy pryszcz już się wygoi? Ten kwas "zdmuchnie" wam te przebarwienia z twarzy! Był ślad, nie ma śladu! Jest absolutnie genialny, oraz delikatny w działaniu. Radze nie eksperymentować, trzymać max 10 minut jak podają na opakowaniu ( przytrzymanie dłużej skutkuje szorstką i czerwoną skóra- tak przekonałam się). I najważniejsze ! Jeśli mamy jakąś rankę bądź wyskoczył nam gargamel na twarzy, którego wycisneliśmy, to omijać to miejsce szerokim łukiem ! Posmarowałam raz kwasem strupka po pryszczu ( tak, lubie sobie robić krzywde najwyraźniej). Wypaliło mi wszystko owszem, ale zrobiło do tego blizne, której usunięcie nie trwało tydzień. Z tą blizną kwas poradził sobie po około 3 miesiącach :D. Także co nabroił, to naprawił, a ja mam nauczkę. Teraz gdy jestem już po roku stosowania znam wszystkie zasady i absolutnie to nic nie piecze. Skóra jest cudownie jędrna i nawilżona. Brać w ciemno :)

Kupiłam go po zachęcających filmikach na yt i nie żałuje.To mój pierwszy produkt z takim stężeniem. Bardzo ładnie oczyścił moją twarz, już po pierwszym zabiegu widziałam różnice. Rozjaśnił przebarwienia potrądzikowe na policzku z którymi nie mogłam sobie poradzić... Na czole jeszcze są, ale widzę poprawę. Poza tym wągry zniknęły! Piegi też wybielił jakoś, całe życie je miałam. Nakładam go na 15min max, 5min masuje skórę, później zostawiam i spłukuje chłodną wodą i nakładam maseczkę regenerującą. Na początku czuć pieczenie, ale później mija. Polecam jak najbardziej!!!!!! +wydajność +zapach nie jest taki zły +/- cena, ale zapłaciłabym nawet dwa razy więcej wiedząc, że mi pomoże POLECAM

Kupiłam będąc na ojczyźnianiej ziemi, gdyż tyle dobrego o tym produkcie sie naczytałam. Cena 120 zł. Masakra jak na mnie osobę rozsądną. Wahałam się nad stężeniem 35% ale jako, że nie mam doświadczenia z kwasami bałam się ryzyka. W jednym sklepie również go nie było co pani wytłumaczyła jako stopniowe wycofywanie ze sprzedaży. Szkoda. + Działanie, działanie, działanie - rozjaśnia, usywa przebarwienia (a te mam z lat młodosći), wygładza, cera przestaje się świecić. + Może to ja i moja gruba skóra ale nie mialam żadnych podrażnienień, zaczerwienień. Skóra trochę po nim piecze jak sie go trzyma koło 10 minut ale wtedy i tak zmywam. + Wydajność. Używam na twarz i szyję (ostatnio też dekolt i ramiona gdzie mam przebarwienia) raz w tygdniu. na długo jeszcze wystaczy. - Cena. Ale warto bez pytania. Ogólnie polecam póki jest. I napewno nie jest to mój ostatni produkt z kwasami. Używam tego produktu od: 2 miesięce Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Zawsze miałam skóre podatną na wypryski, świecenie sie, itd. Zachęcona opinniami na blogach skusiłam sie na ten kwas, zapłaciłam ok 100zl ale warto bylo i starczy mi na jeszcze bardzo długo. Nakładałam go ok 4 pompki na twarz i szyje na 5-10 min i zmywalam, potem kładłam maseczke regenerująca z glinką brazowa z ziaji Zrobiłam chyba 7 zabiegów w odstepie 1-2 tygodnie Stan mojej skóry bardzo zauważalnie sie poprawił, pory które zawsze miałam wilkie są bardzo zmniejszone (nawet nie spodziewałam sie takiego efektu). Niestety skóra nadal mi sie przetluszcza ale chociaz nie mam wyprysków i przebarwien Mojejmu narzeczonemu tez zrobilam dwa zabiegi i tez bardzo byl zadowolony. Po nałozeniu preparatu czuc szczypanie, skura robi sie czerwona (zalezy od wrazliwosci) ale po chwili to ustaje. Na 2-3 dzien skora zaczyna sie łuszczyć ale płatami nie chodzi więc jest ok. Polecam wszystkim z czystym sumieniem Używam tego produktu od: trzy miesiace Ilość zużytych opakowań: chyba 1/4 opakowania

Na wstępie zaznaczę, że poza tym produktem nie mam żadnego doświadczenia z kwasami w tak wysokim stężeniu, a co za tym idzie - porównania. Gdy go kupowałam spodziewałam się bardziej spektakularnych efektów - takich, jakie koleżanki uzyskiwały u kosmetyczki, nie wiem przecież jednak jakie stężenia kwasów były u nich stosowane, ani jak wiele zabiegów przeszły. Ponieważ butla jest bardzo duża, a kwasy stosuję tylko jesienią i nie zawsze cera się do tego nadaje (przez wypryski), używam eksfoliatora nie tylko na twarz, ale też na plecy, łydki (na wrastające włoski) i przesuszone dłonie i stopy. Nie jestem niestety systematyczna, więc nie wiem, jakie rezultaty można uzyskać po serii zabiegów. Eksfoliatora używam po prostu jako mocnego peelingu enzymatycznego do różnych części ciała. Mam mieszaną cerę z dużą skłonnością do wyprysków i grudek. + skutecznie pomaga pozbyć się martwego naskórka, choć następuje to z opóźnieniem, tzn. zazwyczaj skóra po użyciu bardzo delikatnie się łuszczy + jestem zaskoczona tym, jak bardzo łagodnie obszedł się z moją cerą - nie była bardziej podrażniona niż po solidnym peelingu mechanicznym (czyli bardzo mało), nie zauważyłam też szczypania + zmniejsza skłonność do zmian trądzikowych + rozjaśnia przebarwienia (zwłaszcza te świeże), choć nie spektakularnie + skóra jest wygładzona jak po porządnym peelingu i dużo lepiej wchłania kosmetyki + nie wysusza, a wręcz lekko nawilża + ma znośny zapach + jest w bardzo poręcznym opakowaniu + jak na kwasy jest bardzo tani w przeliczeniu na pojemność, choć ciężko jest zużyć całą butlę (najlepiej się z kimś podzielić) + wydajny - spodziewałam się bardziej spektakularnych efektów, ale problem jest raczej ze mną niż z produktem ;) - słabo wygładza nierówności - liczyłam na lepsze odblokowanie porów - być może to wina braku systematyczności - trzeba bardzo uważać na oczy - nie należy go stosować na uszkodzoną skórę, o co w przypadku trądziku ciężko - ciężko go zmyć - zostawia lepką warstwę i trzeba się wysilić, żeby ją usunąć - trudno go dostać, ale w końcu nie jest to typowy produkt drogeryjny Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno