Kallos KJMN, Color, Szampon z olejem z ziaren lnu i chroniącym kolor filtrem UV 

... a przynajmniej sebum wydziela się po nim szybciej. Nie zauważyłam tego efektu przy stosowaniu innych szamponów. Szampon z serii Color nie jest moim ulubieńcem mimo, że oczywiście zakupiłam go za śmieszne pieniądze w Hebe. Jeden z wielu minusów to zapach szamponu który nie sprawia, że mycie włosów nie należy do najprzyjemniejszych zabiegów. Butelka jak zwykle nieporęczna i ciężko nabrać odpowiednią ilość produktu (mogę dopłacić pieniądze tylko błagam, zróbcie pompeczkę). Szampon ma dość leistą konsystencję co nie za dobrze wpływa na jego wydajność. Domywa średnio i przetłuszcza włosy.

Kupiłam Szampon z olejem z ziaren lnu i chroniącym kolor filtrem z UV od marki Kallos kawał czasu temu za około 10/11 zł, zupełnie nie spodziewając się po nim niczego. Na początku zupełnie nie przypadł mi do gustu, gdyż swędziała mnie po nim głowa, i po paru podejściach zrezygnowałam z niego na naprawdę długi czas, ale ostatnio dałam mu kolejną szansę i używam go już parę tygodni i naprawdę go polubiłam. Opakowanie jest fatalne, ciężka duża butla, więc trzeba ostrożnie nalewać szampon na dłoń, pompka, może byłaby lepszym rozwiązaniem, niż zakręcana nakrętka. Plus taki, że jest transparentna, i widać ile produktu ubyło. Zapach jest ok, jest do zaakceptowania, ale nie jest czymś, co jakoś mnie zachwyciło. Konsystencja jest lejąca, więc trzeba uważać, by lać ostrożnie. Produkt dobrze się pieni (ja myje włosy dwa razy podczas jednego mycia) i super oczyszcza włosy oraz skórę głowy, pozostawiając je przyjemne w dotyku, moje farbowane włosy nie ucierpiały, a czy kolor został podtrzymany, stwierdzić nie mogę. Są lśniące i przyjemne w dotyku, a to jest plus. Wydajność jest na plus, szampon wystarczy na kilka miesięcy.

Szampon Kallos Color kupiłam wraz z maską z tej samej serii. Kupiłam produkty w cenie promocyjnej w drogerii Hebe. Zakup był wykonany na podstawie ogólnej oceny tej marki na wizaz.pl Jestem mocno zawiedziona produktem, ponieważ w trakcie jego stosowania strasznie podrażnił moją skórę głowy. Byłam zmuszona kupić specjalistyczny szampon apteczny do wrażliwej skóry głowy. W trakcie stosowania produktu nie zauważyłam działania wskazanego w opisie przez producenta. W pierwszym tygodniu stosowania miałam wrażenie, że włosy faktycznie są jakby pełne blasku. Jednak z każdym kolejnym stosowaniem zaniepokoił mnie fakt nie tylko podrażnienia skóry i zaczerwienienia, ale zmiany koloru farbowanych włosów w kolorze brązu na odcień miedziany. Moim zdaniem ta seria nie zabezpiecza farbowanych włosów przed utratą koloru a wręcz działa na nie niekorzystnie. Opakowanie produktu jest duże i bardzo niewygodne w użytkowaniu. Za każdym razem przy aplikacji produktu wylewa się większa ilość niż oczekujemy. Cena produktu jest bardzo niska biorąc pod uwagę fakt pojemności szamponu. Jednak cena nie idzie w parze z jakością produktu. Z pewnością nie kupię już produktu tej firmy.

Ogromna pojemność i niska cena zachęciły mnie do zakupu. Nie oszukujmy się, gdzie dostaniemy cały litr szamponu za 11 zł? Wychodzi bardzo korzystnie i starcza na długie miesiące. OPAKOWANIE: nie jest wygodne, butelka jest ciężka i przez ogromny otwór zbyt dużo się wylewa. Polecam kupić sobie mniejszą buteleczkę z pompką i przelewać sobie do niej szampon ZAPACH: dla mnie jest okropny i śmierdzący, zaskoczył mnie, bo jestem przyzwyczajona do ładnych zapachów szamponów Kallos. Tego niestety nie potrafiłam znieść WYDAJNOŚĆ: używam na przemian z innymi szamponami i ten starczył mi na kilka miesięcy, później nie wytrzymałam i połowę butelki oddałam siostrze. KONSYSTENCJA: dość rzadka, perłowa, szybko się przelewa z butelki na rękę DZIAŁANIE: dobrze oczyszcza skórę głowy i dobrze się pieni. Po prostu myje i nic więcej. Trzeba pamiętać, że jest to szampon z mocnym detergentem, dobrze jest stosować go raz na jakiś czas, a na co dzień używać czegoś łagodniejszego

zakupiłam szampon 1litr za 8,90 i nie spodziewałam się czegoś więcej po takiel ilości za taką cenę... lecz ku mojemu zdziwieniu super !!! pachnie rzeczywiście jak papka z siemienia lnianego ale nie przeszkadza mi to aż tak bardzo. włosy w końcu nie tłuszczą mi się tak często, szampon wydajny. a opakowanie... nieporęczne - potwierdzam

Marka Kallos kojarzy mi się z dobrymi kosmetykami do włosów, niestety ten szampon bardzo mnie zawiódł. Nic dobrego nie robi, za to plącze włosy, sprawia,że są takie dziwne w dotyku, nie wiem nawet jak to opisać, jeszcze żaden szampon nie zrobił mi takiego "siana" na głowie jak właśnie ten.... Nie wyobrażam sobie używania go bez dobrej odżywki;( Ja jednak zużyję jako mydło, bo do moich włosów to się po prostu nie nadaje:(

Szampon stosowałam razem z maską z tej samej serii. Znałam wcześniej kosmetyki tej firmy i spodziewałam się po nim trochę więcej. Nie spełnił moich oczekiwań w 100 %. Zalety: - wydajny - niska cena - duże objętościowo opakowanie (w połączeniu z dokupioną pompką nie sprawia większych problemów, bez niej opakowanie jest nieporęczne, wyślizguje się z dłoni podczas użytkowania) - konsystencja - chroni kolor - po nim włosy są ładne, lśniące oraz miękkie w dotyku Minusy: - zapach (lnu, który jest w składzie - jest zbyt intensywny) - po dłuższym używaniu przetłuszcza włosy. Szampon oceniam na dobry. używany z innym szamponem nie powinien sprawiać problemu.