Perfecta SPA, Peeling cukrowy do ciała `Lody melba ` 

Jake dla Mnie jeden z lepszych Cukrowy have peelingów na rynku. Produkt na skórze nie jest śliski, mimo że jest oleisty. Rozprowadza się idealnie. Mała porcja wystarcza na eksfoliację dużej powierzchni ciała. A co podoba mi się w nim najbardziej? Po spłukaniu zostawia skórę bardzo miekką i super nawilżoną ale nie zbyt tłustą. Zapach przyjemnie zostaje na skórze po spłukaniu. Nie jest za mdły ani za słodki. Cena produktu jest niska.

Ten zapach jest tak obłędny, że po ciężkim dniu tylko marzę, aby udać się pod prysznic i nałożyć produkt na swoje ciało ♥. Kąpiel staje się obłędna, a zapach unosi się w całym pomieszczeniu i jeszcze długo po wyjściu z wody zostaje na skórze. Zapach kojarzy mi się z latem, jednak nie wiem dlaczego najbardziej lubię sięgać po niego właśnie zimą. Szata graficzna produktu zmieniła się w ostatnich latach i miałam pewne trudności z odnalezieniem go na sklepowych półkach. Cieszę się, że nie został wycofany, bo to była moja pierwsza myśl kiedy nie mogłam go znaleźć w sklepie. Kosmetyk znajduje się w zakręcanym, plastikowym słoiku o malinowym kolorze. Kosmetyk dzięki zawartym w składzie kryształkom cukru dobrze peelinguje skórę, posiada wiele drogocennych olei i zostawia skórę przyjemną w dotyku. Ma właściwości złuszczająco-wygładzające. Peeling posiada w składzie parafinę, co dla mnie jest akurat plusem, bo lubię tą lekko tłustawą warstwę na skórze, która zostaje na niej po wyjściu z wody.

Peelingi tej firmy są bardzo skuteczne. Wracam do nich co jakiś czas. Ładnie się rozciaraja po ciele. Zapach jest zniewalający. Ładne opakowanie a do tego cena jest bardzo przystępna. Po zastosowaniu tego peelingu skóra jest miękka w dotyku i naprawdę super przygotowana do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych.

Jestem po prostu zakochana w tym zapachu! Kojarzy mi się z latem dlatego najbardziej taką porą lubię go stosować. Co więcej - zapach utrzymuję się na skórze bardzo długo!! :) Nie jest to najmocniejszy peeling. Raczej delikatnie "drapie" dlatego spokojnie można używać także na okolice dekoltu. Dobrze się rozprowadza na ciele. Nie podrażnia skóry. Skóra po użyciu w dotyku jest przyjemnie miękka, gładka i nawilżona! Do tego jest bardzo wydajny. Opakowanie starczyło mi na na prawdę długo,

W pierwszej kolejności skusił mnie piękny owocowy zapach peelingu, potem było już tylko lepiej. Kosmetyk łatwo się rozprowadza a w kontakcie z mokrą skórą stopniowo przechodzi z cukrowej konsystencji w gładki olejek, który zostawia na skórze delikatną warstwę. Przyjemnie nawilża a zapach sprawia że zapominam o całodziennym zmęczeniu.

Peeling przyciągnął mnie swoim napisem - od razu poczułam się głodna. Plusy: -pięknie pachnie -niestety nie utrzymuje się na ciele -ładne opakowanie i forma kwiatka - duży i cena przystępna Minusy: -bardzo tłusty, po użyciu tego kosmetyku nie ma się wrażenia oczyszczonej skóry, tylko jakby się posmarowało oliwką - czyli nie spełnia głownej roli peelingu !! -mam wrażenie ze zapycha skórę, zamiast ją oczyszczać -po jego użyciu wszystko się klei - wanna czy prysznic, tragedia, więcej sprzątania niż pożytku Nie wiem co mam z nim zrobić, chyba ostatecznie będę musiała go wyrzucić

Miałam nadzieję na porządny peeling, a w opakowaniu znalazłam kleistą maź, która słabo peelinguje, zostawia śliski osad pod prysznicem, a na skórze dziwy osad. Jedynie zapach przyjemny ale to zdecydowanie za mało.

Pellingi na bazie parafiny kupuje sobie tylko na zime kiedy moja skora az piszczy od wysuszenia i naprawde trudno mi ja ukoic. Parafina szkodzi mi tylko na twarzy, na cialo moge ja stosowac bez obaw ze mnie zapcha. Perfectowe lody melba to cukier zanurzony w parafinie o dosc sztucznym aczkolwiek nie nieprzyjemnym zapachu. Tłustawa warstewka jaka pozostaje na ciele po zastosowaniu byłby nie do zniesienia wiosna i latem,jedna teraz zima kazda opcja zatrzymania wilgoci jest dla mnie jak najbardziej na plus. Cukru jest tutaj nasypane sporo stad troche drapie , nie jest to jednak nie wiadomo jaki scierak. Efektu wow nie bedzie. Oczywiscie wszystko to co obiecuje producent nalezy włozyc miedzy bajki, to efekt potraktowania skory parafina, ktora \'\'natłuszcza\'\',\'\'wygładza\'\', \'\'zmiekcza\'\'. No troche zal czytac takie bzdury ;) Nie bede sie czepiała poniewaz kupiłam go z rozmysłem, dla mnie takie rozwiazanie na zime sie sprawdza. Parafina zatrzymuje wilgoc, nie czuje swedzenia i sciagniecia typowego dla nieparafinowych zdzierakow po ktorych musze wylewac na siebie hektolitry balsamow do ciała. Stosuje takie produkty dla włanego komfortu, tym bardziej ze jak juz wspominałam parafina na ciele mi nie szkodzi. Nie jest to cukrowy drapak a niezły oblepiacz. Moje oczekiwania spełnił ale ja własnie czegos takiego chciałam, wiele osob moze rozczarowac. Używam tego produktu od: 3 miesiace Ilość zużytych opakowań: jedno

Ten peeling to totalna porażka! Jedyny mały plus za zapach a reszta pozostawia wiele do życzenia. Po co ta parafina w składzie?! Przez to na skórze pozostaje okropnie tłusty film... Jest bardzo niewydajny bo trzeba nałożyć na skórę dużą ilość aby dobrze wypeelingować skórę. Niestety drobinki są bardzo ostre co powoduje nieprzyjemne uczucie. Cena jest bardzo wysoka! Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie w trakcie

Dzięki temu kosmetykowi dowiedziałam się, że nie lubię peelingów cukrowych. Mimo słodkiego zapachu po każdym zastosowaniu czułam się, jakbym była brudna. Dobrze wygładzał skórę, ale pozostawiał nieprzyjemny tłusty osad. I wiem, że to nie wina tego konkretnego kosmetyku, ale po prostu zwyczajne działanie peelingów cukrowych, czego nie byłam świadoma. Dla fanek tego rodzaju peelingów-produkt doskonały. Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Peeling pachnie ładnie, bardzo przyjemnie, równie dobrze się rozprowadza i jest wydajny. Ziarna peelingujące spełniają swoje zadanie, aczkolwiek skóra po jego użyciu nie jest tak delikatna i gładka w dotyku jak po zastosowaniu np. Wellness&Beauty. Nie jest najgorszy, całkiem dobry, ale nie poleciłabym go znając firmy takie jak wspomniane wyżej W&B czy Tutti Frutti. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: połowa

Marketingowcy postarali się przy tym kosmetyku - lody melba, mniam. Przy pierwszym otwarciu uderza nas w nos mocno cukrowa brzoskwinia. Zapach jest intensywny, na szczęscie tylko towarzyszy podczas używnia kosmetyku, potem spłukuje się bezproblemowo i z tego się cieszę, byłoby za dużo. Konsystencja - bardzo gęsty, praktycznie sam cukier z pomarańczowymi drobinkami. Działanie - jest to jeden z delikatniejszych peelingów, nie podrażnia, nie drapie, spokojnie można go nałożyć na dekolt. Pięknie masuje skórę, efekt peelingu jest zdecydowanie widoczny. Wielką zaletą jest olej arganowy, pięknie nawilża skórę. Po użyciu nigdy nie smaruję się czymś więcej - olej zostaje na skórze a ja pozwalam mu działać. Jedyna wada tego cukiereczka to taka, że zawsze po kąpieli z nim muszę iść po lody. No po prostu muszę. Wydajny, cena przystępna. Idę po lody... Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: jedno

Hmm, przede wszystkim ten produkt dobrze ściera i wygładza, więc spełnia swoją podstawowa funkcje, cena jest dobra, ale wg mnie jest trochę mało wydajny, bo nie używalam go na całe ciało, a mimo to nie starczyl mi na długo, no ale za tą cenę to aż tak się nie czepiam. Na początku byłam sceptycznie nastawiona do zapachu, ale już od jakiegoś czasu go pokochałam. W dodatku zapach pozostaje na skórze bardzo długo. Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

W sumie to bym go kupiła ponownie, bo nie jest zły. Aczkolwiek do ideału trochę brakuje. Plusy: opakowanie (lubię takie odkręcane, bo przynajmniej cały zużyję do końca), zapach (wakacyjny, przyjemny), dosyć dobre działanie. Wady: kryształki cukru bardzo szybko się rozpływają. Cena trochę nie adekwatna, bo jednak ok. 16 zł za średni produkt to trochę za dużo. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno

Tani produkt w poręcznym opakowaniu które pozwala wydobyć kosmetyk do samego końca. Jestem fanką takich mocnych drapaków a ten taki jest.Bardzo dobrze ściera martwy naskórek wygładzając i nawilżając przy tym skóre. Do tego nie wywoóuje uczulenia i podrażnień. Jego jedyny minus to jak dla mnie zbyt kwaśny zapach.Wole takie bardziej ulepkoware i słodsze Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

To był produkt, który używałam tak jesień-zima gdzieś w tym okresie. Produkt ten używany przeze mnie nie na jakieś duże części mojego ciała nie chciał się za nic skończyć, a ja się po prostu o jego koniec modliłam. Jak dla mnie mało tych kuleczek peelingujących zanurzonych w woskowej masie. Zapach po czasie stał się drażniący, a pływająca tłusta masa, którą ciężko było zmyć z wanny brrr... Pierwszy i ostatni raz. W związku z tym, że minęło parę msc i tak jestem łagodniejsza w myśleniu o tym produkcie. Używam tego produktu od: męczyłam chyba 2 msc jak nie więcej Ilość zużytych opakowań: jedno i ostatnie

Peeling fajnie zdziera martwy naskórek, skóra jest gladziutka i nawilzona, przyjemny zapach sprawia że mam ochotę peelingowac się codziennie : ) Plusy: - calkiem ladnie pachnie - cena - duże drobinki cukru świetnie masują ciało Minusy: - wydajność- mnie wystarcza na 5 użyć max :/ Używam tego produktu od: Krócej niż 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 2

Zacznę od tego, że uwielbiam ten peeling za jego słodki, ale nie mdły zapach. Bardzo fajnie, że pozostaje na ciele jeszcze przez jakiś czas po kąpieli. Peeling ma bardzo duże drobinki, które dosyć mocno zdzierają martwy naskórek, nie powodując przy tym żadnych podrażnień. Skóra po użyciu jest miękka i gładka oraz pokryta warstwą tłustego filmu, jaki pozostawia ten peeling, dzięki czemu skóra jest nawilżona i nawet, gdy nie posmarowałam się balsamem to nie była sucha. Konsystencja tego peelingu jest gęsta i zbita, ale pod wpływem wody staje się miększa i łatwiej jest go rozprowadzić na ciele. Polecam! Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie