Dermo Future to słabo popularna marka,stacjonarnie dostępne jest kilkanaście produktów w Hebe,szersza oferta jest obecna w sieci,a pojedyncze kosmetyki możemy znaleźć nawet w Biedronce czy Kauflandzie.
Produkt kupujemy wraz z pudełkiem,które dodatkowo jest ofoliowane.Jak najbardziej cenię takie rozwiązania,mam pewność,że produkt był bezpiecznie przechowywany i jestem jego pierwszym użytkownikiem.Kartonik ma biały kolor ,jest licznie pokryty opisami w sumie w 3 językach,a z przodu zamieszczono zdjęcie samego serum wraz z ozdobnikami.
Kuracja ta jest polecana na nocną pielęgnację.
Powinniśmy go zużyć w ciągu roku,bo tak pokazuje znacznik PAO ,data ważności również jest czytelna.
Skład jest ładny,pełen świetnych składników odżywczych.
Na drugim miejscu jest stabilna forma wit.C SAP ,gliceryna,ekstrakty roślinne,kwas hialuronowy.
Serum zamknięto w ciemnej ,szklanej buteleczce zwężonej przy szyjce,prezentuje się dokładnie jak na zdjęciu na osłonce.
Etykieta nie zasłania całkowicie wnętrza,więc widać ile jest produktu.
Opakowanie z takiego rodzaju szkła lepiej zabezpiecza produkt przed działaniem promieni słonecznych i utlenieniem.
Produkt nakładamy szklaną,przejrzystą pipetą,która dobrze trzyma się swojego miejsca.
Jest to wygodna i higieniczna forma aplikacji.Górna plastikowa część daje się dokładnie dokręcić i sama nie puszcza ,nic więc nie wycieknie i się nie zmarnuje.
Kosmetyk ma całkiem ładny zapach w odbiorze,nie jest intensywny, delikatnie słodki.
W pipetce podczas nabierania widać bursztynową jego poświatę,a konsystencja ala rozwodniony żel nie sprawia problemu.
Serum jest wyjątkowo lekkie dla skóry,idealnie się rozprowadza,choć może spływać ze skóry przy większej ilości.Absolutnie nie obciąża naskórka,natychmiast się wchłania,więc nie trzeba czekać niewiadomo ile na nałożenie kolejnych etapów pielegnacji.
Nie pozostawia niechcianej np.lepiącej warstwy.
Pomimo,że jest polecane na noc,to na dzień również mi się świetnie sprawdzało,dobrze podbijało działanie ochronne filtra i jednocześnie pielęgnowało buzię.
Serum współgra z innymi kosmetykami,nic się nie roluje nałożone na nie.
Jest to świetne wsparcie kuracja
przeciwstarzeniowej ,ale również idealna opcja dla osób takich jak ja borykającymi się z mega kapryśną i trudną do pielęgnacji cerą,pełną dermatoz,przebarwieniami i innymi niedoskonałościami.
Przy regularnym stosowaniu cera stała się naturalnie świetlista, koloryt został wyrównany przez zmniejszenie widoczności przebarwień i plamek.
Rumień został uspokojony,pojawiał się rzadziej.dka,mięciutka,zadbana.
Serum dało mi dodatkowo efekt gładszej i promiennej cery, wspiera naturalne procesy odnowy.
Udo mi się je kupić za 20 zł w Biedronce,choć nie jest w stałej ofercie.W Hebe jest za 40 zł ,ale można liczyć na promocję.
Jestem zadowolona z efektów ,więc postanowiłam wprowadzić go na stałe do mojej rutyny.
Jego dostępność i wydajność to takie małe minusy i jedyne aspekty do których mogę się przyczepić,ale działanie sprawia,że mogę przymknąć na to oko.
Zalety:
- Działanie ❤️
- Opakowanie❤️
- Zapach ❤️
- Skład ❤️
- Konsystencja ❤️
Wady:
- Dostępność ????
- Cena bez promocji,a niska wydajność ????
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie