Dove Derma Spa, Uplifted+, Satin Smooth Body Oil Satynowy olejek do ciała

Olejku uzywam w chlodniejsze pory roku zamiast oliwki.Wmasowuje w jeszcze wilgotne cialo.Resztki wycieram recznikiem.Moje cialo nie jest w fatalnej kondycji wiec nie oczekuje cudow.Nawilza,uelastucznia i pozostawia cudowny zapach na ciele.Kupuje zwykle w promocjach wraz z innymi produktami serii.

Kupiłam razem z balsamem z tej serii w promocji gdy te produkty wchodziły na rynek bo normalna cena jest zabójcza. Skusiło mnie opakowanie bo ten ładny turkusowy kolor jakoś tak działa na zmysły, ze można pomyśleć, że to naprawdę przyjemny produkt. Nic bardziej mylnego- zapach tego produktu jest nie do zniesienia. Spodziewałabym się czegoś świeżego po kolorze, a tu w pierwszej chwili jest swieżość, ale ona się rozwija i rozwija i rozwija aż w końcu po kilkudziesięciu minutach jest nie do zniesienia. Ten olejek to najgorsza wersja olejku do ciała jaką widziałam. Jest bardzo rzadki, nie oleisty- przez co przelewa się przez palce. Wysusza skórę. W życiu nie widziałam olejku, który wysusza skórę. A on to robi. W połączeniu z balsamem czy bez, nakładany na suchą , czy mokrą skórę. Ten produkt jest bez sensu.

Zapach jest najcudowniejszym zapachem pod słońcem. Dobrze zastępuje balsam. Szkoda że cena jest tak wysoka jak na tak małą buteleczkę. Może są jakieś perfumy o takim zapachu? Chętnie kupię ☺

Kupiłam na promocji w Naturze. Skusiła mnie fajna obniżka, bo zapłaciłam za ten olejek całe 13 zł. Nie byłam przekonana, ale urzekł mnie zapach. Stosuję dosyć często (staram się codziennie) na pośladki, uda i brzuch. I muszę przyznać, że jest to najlepszy olejek jaki do tej pory testowałam. Jeśli chodzi o olejek to jest wspaniały! Boli mnie jedynie ta cena- regularna ok.35 zł. :( +Kosmetyk ładnie się wchłania. +Pozostawia skórę miękką i delikatną. +Obłędny zapach !!!!! +Nie uczula. +Po dłuższym stosowaniu skóra jest bardziej jędrna i napięta.

Moja skóra nie lubi olejków. W zasadzie natłuszczają, ale nie odżywiają. Także nie lubię i nie używam. Olejek dostałam w spadku, leżał, leżał i w końcu postanowiłam go przetestować. Ku mojemu zaskoczeniu bardzo szybko się wchłania, w przeciwieństwie do teoretycznie suchych olejków. Ma sporo silikonu, moze dlatego dobrze sie rozprowadza i nie tlusci. To dla mnie szybsza wersja balsamu. Dość dobrze nawilża, nie podrażnia skóry po depilacji, a wręcz ją łagodzi. Czy ujędrnia? Hmmm, nie sądzę :) to olejek pistacjowy z poprzedniej wersji dove, ubrany w nowe odzienie derma spa. Polecam jako alternatywę dla balsamu. Idealnie działa na lekko wilgotna skórę. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1