Nivea Visage, Tonujący krem nawilżający (stara wersja) 

Ten krem był super!idealnie matował, rozświetlał,świetnie pachniał i błyskawicznie się wchłaniał. Niestety firma nivea go wycofała i wprowadziła nivea young co jest dla mnie porażką. Kremiku używałam zawsze latem na wakacjach i przy wysokich temperaturach, nie spływał z twarzy. Szkoda. Używam tego produktu od: lat Ilość zużytych opakowań: 4 sztuki

ten krem testowalam dzieki uprzejmosci jednej z wizazanek :-) dostalam odlewke kilka ml odcienia jasniejszego. mimo wszystko kolor ciemniejszy od mojej skory, ale ladny. problem byl z roztarciem go w okolicach wlosow, bo krem mi blyskawicznie sie wchlanial i zastygal. pozytywny efekt jesli chodzi o matowienie - ale przy tak bladej twarzy jak moja trzeba bylo sie narobic, zeby nie bylo granic na brzegach... wrocmy do matowienia - z tym sobie swietnie daje rade, dlatego cerom mieszanym moze sie spodobac. mi jednak cos w nim przeszkadzalo - byc moze parafina, byc moze kombinacja skladnikow - po paru dniach uzywania moja cera wygladala troche gorzej, pory w okolicy nosa - zamiast oczyszczac sie przez brak ciezkich podkladow - lekko zaczely sie zapychac. ale na reszcie twarzy swietnie sie spisywal. dla cer suchych bedzie zbyt lekki Używam tego produktu od: uzywalam jesienia Ilość zużytych opakowań: odlewka kilka ml

Jedyny produkt do twarzy firmy Nivea, który w miarę lubię. Mam odcień naturalny, który idealnie się stapia z moją skórą jak jestem nieco opalona, na zimę jest za ciemny. Konsystencję ma za gęstą i przez lata praktyki z tym produktem doszłam do rozwiązania w postaci mieszania go z innym kremem na dzień, żeby rzeczywiście był kremem tonującym, a nie słabym podkładem. Nie mam cery problematycznej, więc wystarcza mi takie wyrównywanie kolorytu, jakie daje ten krem, nie tworzy maski. Nie działa szczególnie jako krem na dzień - ani dobrze nie nawilża, ani nie matowi. Stosowałam wiele lat, zanim się przestawiłam na podkłady. Obecnie używam sporadycznie, przeszkadza mi kleista powłoka, którą tworzy na twarzy. Używam tego produktu od: przez 6 lat Ilość zużytych opakowań: 4

Jak dla mnie produkt raczej średni. Być może moje niezbyt pochlebne zdanie wynika z faktu, że mam bardzo tłustą cerę. Gdy używałam tego kremu, zauważyłam, że moja skóra jeszcze bardziej się przetłuszcza, miałam wrażenie, że krem zatyka mi pory i "dusi" skórę. Nieprzyjemnie się czułam z nim na twarzy. Aha, nie zauważyłam również, by miał jakieś wyjątkowe właściwości nawilżające. Na plus mogę natomiast powiedzieć, że krem faktycznie wyrównuje koloryt cery i maskuje drobne niedoskonałości, plamki pigmentacyjne itp. Choć moim zdaniem jest w nim za dużo fluidu, co czyni konsystencję kremu nieco "kredowatą". Używam tego produktu od: używałam przez ok. 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno zużyłam do połowy (resztę wyrzuciłam)

używam tego kremu przede wszystkim latem, wtedy gdy chcę żeby moja cera wyglądała naturalnie i świeżo, i tak właśnie jest. uzywam odcienia naturalnego. + krem ma dosyć gęstą konsystencję, + jest bardzo łatwy w rozprowadzaniu, nie zostawia smug i nie roluje się po kilku godzinach od aplikacji jak się czasem dzieje w przypadku podkładów, + ma miły neutralny zapach, + nie podrażnia skóry, + jest bardzo wydajny, + nie wysusza skóry, + ładnie wyrównuje kolor skóry, + nie zatyka porów minusów brak Używam tego produktu od: 6 lat Ilość zużytych opakowań: 5

Bardzo fajny kremik tonujący.Dobrze nawilża i rozświetla cerę.Lekko się rozprowadza nie powodując smug,Ładnie pachnie .Nadaje ładny , naturalny lub lekko opalony koloryt.Niestety nie nadaje się do cery z problemami ,ponieważ nie kryje niedoskonałości . Szkoda , że nie zawiera wyższych filtrów ;) Używam tego produktu od:1 rok Ilość zużytych opakowań:1

Używałam tego kremu dobre 2 lata w czasach liceum. Lubiłam go, twarz wyglądała naturalnie. Był dość wydajny i jak na tamte szkolne czasy, na moją kieszeń. Jednak z biegiem lat, skóra była już dojrzalsza, miała inne potrzeby, więc zaczęłam eksperymentować z typowymi podkładami. Krem wspominam miło, trochę słabo krył młodzieńcze niedoskonałości, ale wyrównywał koloryt, nawilżał też w miarę, nie matowił, ale puder trzymał się na nim dość dobrze, po dwóch latach stał się jednak dla mnie za ciężki, zapychał pory, natłuszczał, kolor naturalny stał się ciut za ciemny, to był znak, że moja skóra potrzebuje już czegoś innego, chyba przede wszystkim zmiany. Krem polecam nastolatkom, gdyż nie będą wyglądały sztucznie, nie ma efektu maski, cera wygląda świeżo, jednak trzeba uważać, jeśli cera jest zbyt tłusta, to produkt może pogorszyć jej stan. Kosmetyk chyba najlepiej spisuje się przy bezproblemowej cerze. Produkt dobrze sie naklada, nie robi smug, nie wałkuje się. Używam tego produktu od: 2 lata Ilość zużytych opakowań: 5

Jak dla mnie - bardzo dobry :). Nie używam go na co dzień, bo tu niezastąpiony jest podkład, ale gdy chcę odpocząć od podkładu, to ten krem jest idealny. Ładnie wyrównuje koloryt cery, nawet dobrze kryje, co jest dla mnie zaskoczeniem - ma tylko jedną wadę: jeśli zaraz po nałożeniu kremu przebieram się (a tak jest najczęściej), to pozostawia on ślady na ubraniach :(. Także trzeba uważać, ale poza tym krem jest super :). Używam tego produktu od:4 miesięcy Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1-go

Ja rowniez nie moge go nigdzie dostac i strrasznie nad tym ubolewam. ;D Byl to moj ulubiony krem, czesto uzywalam go zamiast podkladu. Mily zapach, dobra konsystencja, odcien naturalny idealnie pasowal do mojej cery, pieknie nawilzal. Cudo! Szukam go chyba od 3 miesiecy i nic. :( ale jezeli tylko gdzies dorwe to wezme chyba kilka opakowan na zapas. :) polecam wszystkim. jednak trzeba pamietac, ze jest to krem tonujacy, a nie podklad wiec jezeli chce sie ukryc wypryski - ten kremik sie nie sprawdzi. Używam tego produktu od: ok 3 lat Ilość zużytych opakowań: sporo;)

Kremu tego uzywalam od zawsze. Kiedy to zaczełam bawic sie makijaz i malowanie byl dla mnie jak podklad, potem szukalam czegos trwalszego, ale zawsze do Niego wracałam. Delikatny, o pieknym zapachu, bez niepotrzebnych drobinek, genialnie nawilzal ! Jedyna rzecza do ktorej mozna sie w nim przyczepic to trwalosc...ale coz, to krem, nie podklad, a lekko go przypudrowujac mozna bylo cieszyc sie nim dluzej. Mozna bylo bo prawdopodobnie zostal wycofany z produkcji :( .... od jakiegos miesiace wszedzie go szukam i nigdzie nie jest dospteny, a z racji tego, ze uzywałam go od wielu lat wiedzialam, gdzie moge go kupic... Wczesniej nie dałabym KWC ale teraz, wiedzac, ze juz moge go nie dostac, doceniam wszystkie jego zalety i tak, to jest moje KWC ! Używam tego produktu od:ho ho ho z 6, 7 :P Ilość zużytych opakowań: bardzo duzo ;)

bdb krem tonujacy. dobrze nawilza, skora jest gladka i swietlista, a zarazem zmatowiona lekko. jest delikatny, nie uczula, nie zapycha, ladnie pachnie, mam odcien naturalny, na wiosne - lato doskonale sie nadaje dla bladziochow, takich jak ja. wychodzi sliczny, opalony lekko kolorek. jedyny minus, to szybko sie sciera, bez przypudrowania, po 2 godzinach, z pudrem dluze sie trzyma-ok kilku godzin. ale w sumie krem tonujacy to nie podklad!!! daje 5 gwiazdek, a nie 6, bo to moj 1. krem tonujacy, wiec nie mam porownania. ale ten szczerze polecam! wydajny! Używam tego produktu od:roku Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Bardzo mi odpowiada ten krem. Jest lekki, dobrze się rozprowadza, rzeczywiście rozświetla twarz i przyzwoicie się utrzymuje. Bardzo wydajny. Idealny do suchej skóry, nie podkreśla suchych skórek, dobrze nawilża. Polecam. Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Mam mieszane uczucia co do tego kremu. Cięzko się nakłada, trzeba dobrze popatrzeć czy nie zostały na twarzy jakieś smugi, trzeba go lekko ogrzać zanim się nałoży. Odcień naturalny jest troszkę za ciemny. Ale jeśli zdoła się nałożyć go jak trzeba cera robi się świetlista i gładka. Całkiem nieźle pachnie i jesst wydajny. Utrzymuje się przyzwoicie. Używam tego produktu od:1 m-ca Ilość zużytych opakowań:

Używam tego kremu od kilku dobrych lat. Na początku miałam problemy z aplikacją (smugi, które trzeba było rozcierać) ale teraz już ich nie mam (albo ja się przyzwyczaiłam, albo zmienili konsystencję :)). Jestem z niego zadowolona, bo nawilża, jest lżejszy niż podkład a odcień opalony idealnie pasuje do mojej karnacji. Lepszego kremu tonującego jeszcze nie miałam. Używam tego produktu od: około 5 lat Ilość zużytych opakowań: mnóstwo

Największą wadą tego kremu jest jego konsystencja- od razu zasycha na twarzy co uniemożliwia dokładne rozsmarowanie. Używałam więc go po aplikacji kremu nawilżającego, co wg mnie mija się z celem, bo równie dobrze można nałożyć jakiś lekki podkład. - Krem absolutnie nie nawilża (wręcz wysusza skórę). - Nie rozświetla. - Twarz jest "spłaszczona", już lepiej nic nie nakładać i wygląda się o niebo lepiej. - Do wyboru 2 odcienie- ja mam ten opalony i jest jakiś taki bordowawy. To najgorszy kosmetyk jaki kiedykolwiek miałam, zdecydowanie odradzam! Używam tego produktu od: 2lat Ilość zużytych opakowań: 1

Uwazam iz ten krem jest dla cery bez problemowej! Nie wiem jak sprawdzi sie w lato (moze znacznie lepiej) ale teraz nie widze zadowalajacych efektow! Co nie znaczy ze jest zly... Troszke za gesty i faktycznie trzeba uwazac przy nakladaniu (to dla tych co nie maja wprawy) dla mnie w sumie to nie byl problem! Ogolnie moge stwierdzic ze warto sprobowac. Wydaje mi sie ze bardziej nadaje sie na cieplejsze dni choc wydaje i sie troszke za ciezki. Używam tego produktu od:2 miesiace Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Poniważ do mycia twarzy używam żelu peelingującego i moja skóra jest po nim sucha,musiałam kupić sobie coś żeby ją nawilżyło.No i sięgnęłam na półkę gdzie stał ten krem.Jest spoko.Konsystencja fajna,łatwo się rozprowadza,zapewnia skórze ładny i naturalny wygląd,nie robi zacieków i jest dość trwały i wydajny.Mam odcień naturalny Używam tego produktu od:2 miesięcy Ilość zużytych opakowań:1

trudno się go rozprowadza, to fakt. dlatego mieszkam go ze zwykłym kremem nivea, efekt jest wtedy łagodniejszy, kolor naturalny a cera nawilżona. cena mnei jednak przeraża bo zapłąciłam za niego aż 30zł, a za tą cenę mogłam kupic lepszy idealnie pasujący do mnie podkład. nie jest najgorszy, ale lubiłabym go gdyby kosztował 10 a nie 30zł. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1