Bell HYPOAllergenic, Aqua Jelly Make-up Podkład nawilżająco-matujący o konsystencji galaretki

Podkład powiedziałbym, że ma krycie lekkie do średniego. Ładnie stapia się ze skórą, nie ciemnieje czy nie siedzi na buzi. Mam cerę mieszaną, z przetłuszczającą się strefą T, ale ten podkład potrafi wytrzymać na buzi cały dzień. Czasem odciskam nadmiar sebum, ale nie jest to jakieś mega świecenie. Dodatko u mnie się nie wycierał. Polecam.

Testowany przeze mnie podkład do Bell aquajelly w kolorze 02. Mam cerę mieszaną z tendencją do przesuszenia. Podkład jest moim ulubionym dzienniakiem. Krycie ma średnie w kierunku niskiego, ale takie właśnie lubię na co dzień. Nałożony w małej ilości bardzo ładnie wtapia się w cerę i co najważniejsze w ciągu dnia wygląda coraz lepiej, czego nie mogę powiedzieć o wielu podkładach jeśli chodzi o moją skórę. Od lat nie znalazłam lepszego podkładu dziennego, mimo testowania wielu.

Podkład od Bell hypoallwrgenic ma mieć galaretkową konsystencję lecz produkt zakupiony przeze mnie nie miał takich właściwości. Sam podkład jest bardzo leciutki, lekko ujednolici kolor, czuć takie nawilżenie z podkładu. Kosmetyk również nie jest zbyt trwały na twarzy. Myślę, że osoby z cerą bez doskonałości mogą być zadowolone dla mnie jednak to za mało.

Ten podkład jest moim ulubionym. Krycie ma na wysokim poziomie, nie zostawiając przy tym sztucznego efektu. Świetnie wygładza cerę i nie wysusza. Zawsze w zestawie z pudrem, trzyma się cały dzień!

Podkład jest bardzo lekki raczej do wyrownania kolorytu niż zakrycia niedoskonałości. Idealnie nadaje się na lato. Nie wysusza. Nie podraznia. Kolor bardzo dobrze stapia się ze skóra.Jedyna jego wada to mała trwałość tak poza tym nie mam mu nic do zarzucenia.

Kiedy go kupiłam nie oczekiwałam jakiegoś zachwytu zwarzywszy ,że go kupie łam na promocji (sporej) w Rossmanie , ale mi się naprawdę sprawdza zwarzywszy ,że ma cerę mieszaną a jak sprawdzałam na internie opinie nie mai ł za najlepszych opinii. Ja go najlepiej polecam nastolatkom .

Podkład ma średnie krycie, dla mojej cery zbyt małe. Jest nietrwały- potrafi się ścierać i co gorsze wyświecać, użycie pudru jest przy nim obowiązkowe. Strasznie sucho wygląda na twarzy, potrafi nieładnie podkreślić zmarszczki czy krostki. Według mnie ciężko się go rozprowadza. Pompka też nie za dobra, nie da się wydobyć małej ilości produktu, tylko same ,,duże'' porcje. Bardzo mała gama kolorystyczna, wybrałam 01, a i tak był dla mnie trochę za ciemny, jeszcze jakby tego było mało, w ciągu dnia się ulatniał, przez co jeszcze bardziej odcinał się od reszty skóry. Podsumowując, można dostać o wiele lepszy podkład za tą cenę....

Bardzo lubię kosmetyki bell z linii HYPO, jednak ten podkład to dla mnie dość spora pomyłka. Konsystencja bardzo ciekawa, ale na tym się plusy kończą. Już samo równomierne nałożenie produktu to wyzwanie, przeciera się, nie kryje wcale. Buzia okropnie się błyszczy, a ma być matujący. Kolor po jakimś czasie wydawał się szary, a sam podkład bardzo szybko się starł. Dla mnie niewypał..

Jestem ogromną ofiarą poleceń polskiego yt. Cała marka Bell HYPOAllergenic jest wychwalana pod niebosa przez wszystkich i to różnorakie produkty. Pomyślałam, że również chciałabym czymś się zachwycić, tym bardziej, że jest to marka, którą można często znaleźć na promocji w Hebe. Niestety ten podkład to jakaś pomyłka. Nawet nie bardzo wiem jak go opisać oprócz tego, że jest beznadziejny... Konsystencja - ciekawa, faktycznie galaretka, ale mam wrażenie, że przez tę konsystencję osiada on na skórze. Zupełnie nie scala się ze skórą, niezależnie od tego czym jest nakładany - ani gąbka, ani palce, ani pędzel nie poprawiają jego wyglądu. Również baza zupełnie "nie ma nic do gadania" - matująca, nawilżająca, mocny krem nawilżający - zawsze podkład wyraźnie siedzi na skórze. Czasami jest tak, że w ciągu dnia pod wpływem naturalnego sebum podkłady zaczynają wyglądać lepiej - nic takiego się tu nie dzieje. W ciągu dnia sytuacja się pogarsza i podkład się waży, znika i ześlizguje się z twarzy w bardzo wybiórczy sposób. O tyle o ile kolor był dla mnie idealny, to mam wrażenie, że moja skóra się przed nim broniła. Miała prawo, bo mam cerę suchą, ale nie spodziewałam się, że aż tak kiepsko wypadnie.

Mam cerę sucha Używałam go kilka tygodni. Krycie małe do średniego Naturalnie wygląda Lekki Przyjemna konsystencja i formuła Nie ma zapachu Nie podkreśla suchych skórek Ale trzeba przypudrować lekko Dobry na co dzień dla cery suchej jeśli szuka ktoś czegoś lekkiego

Podkład kupiłam z okazji wyprzedaży w Rossmannie, już dokładnie nie pamiętam za ile, ale pewnie za 1/5 ceny. Oceniam kolor 01. Jest to podkład o dość kremowej, ale lekkiej konsystencji, o (niestety) żółtych tonach. Nie jest to może jakoś mocno widoczne na mojej dość różowej buzi, ale jednak na tle innych od Bell Hypoallergenic jest to widoczne. A mam kilka różnych podkładów z Bell i są przeważnie w tonach neutralnych, ten jest najbardziej żółty z nich. Pracuje się z nim bardzo przyjemnie, ale niestety robi prześwity, nawet dobudowując go nie da się później tego jakoś ograć. Jak się nałoży tak już jest. Zaraz po nałożeniu, pomijając nierównomierne przyczepienie się do twarzy, wygląda całkiem gładko, współgra z pudrami i kolejnymi etapami makijażu. Nie podkreśla niedoskonałości, meszku, skórek, zmarszczek (to ostatnie jeśli dość sprawnie i szybko go przypudrujemy). Natomiast, choć wydawałoby się, że jest nawet zastygający to jest średnio trwały. Nie jest źle, ale po 5-6h wyświeca się (w lato szybciej) i dość widocznie złazi np. z nosa. Nie polecam pod maseczkę. Na plus to, że jest lekki, niewyczuwalny, krycie lekkie do średniego oraz to, że nie zapycha. Natomiast nie zgodzę się z tym, że jest to podkład matowy. Chyba, że przypudrowany jakimś ultra-wysuszającym pudrem ryżowym.

Podkład kupiłam na mega promocji w Rossmanie. Podkład jest całkiem w porządku. Jest leciutki ale mimo wszystkie krycie ma dość dobre. Nie jakieś mocne ale wystarczające.Nie robi efektu maski. Nie waży się w połączeniu z korektorem czy pudrem. Buzia po nim ma się wrażenie że jest nawilżona. taka miękka, satynowa. Jest zapakowania w buteleczkę z pompką dzięki czemu fajnie się nabiera i nakłada.Nie podrażnia ani nie uczula. Jak dla mnie za taką cenę jak najbardziej sztosik.

Podkład kupiłam ostatnio na promocji w Rossmanie, kosztował około 10 zł, a więc stwierdziłam, że to dobra cena, aby go po prostu przetestować. Z powodu mojej mieszanej cery, która się przetłuszcza używam podkładów matujących. Podkład jest świetny. Jest lekki, ale ma dość dobre krycie. Buzia nawet po zmyciu makijażu jest mięciutka i nawilżona. Ma bardzo ciekawą konsystencję. Lubię używać kosmetyków, które mają fajne składy i porównałam go z innym podkładem, którego cena wynosi około 60 zł i muszę przyznać, że ten z Bell ma naprawdę niezły skład.

Oceniam kolorek porcelanowy Jestem bardzo zadowolona z tego podkładu. Zakupiłam go na promocji - 55% i wyszły mi za niego grosze. Bardzo estetyczne, minimalistyczne opakowanie. Pompka daje tyle produktu że wystacza na całą twarz. Ja nakładam dwie cieniutki warstwy gąbeczka. Podkład wygląda na twarzy świeżo, nie obciąża skóry, lekko matowi, kryje wszystkie niedoskonałości bez efektu maski. Jest naprawdę delikatny. Polecam to wypróbować - szczególnie teraz gdy jest jeszcze promocja ❤️

Fajna opcja bo jest to matowy a zarazem lekki podkład o konstyntencji żelowej ładnie koryguje kolor cery i zakrywa niedoskonałości choć nie jest to full krycie jak w przypadku Revlona. Ładne kolory nie tworzy maski na twarzy. Ładne choć plastikowe opakowanie

Jest to jeden z tych podkładów, o których mam mieszane odczucia. Z jednej strony lubię go używać, ponieważ podoba mi się jak moja skóra na początku wygląda, ale potem coś niedobrego zaczyna się z nim dziać. Próbowałam już chyba wszystkiego i nic z tego nie wyszło. Krycie bardziej w stronę lekkiego, ale na pewno mocniejsze niż krem BB. Konsystencja trochę gęsta, ale bardzo fajnie rozprowadza się na skórze. Rzeczywiście czuć nawilżenie, ale na pewno podkład nie jest matowy i wątpię, żeby był on u kogoś kto ma tłustą cerę . Miała być galaretka, a jednak nią nie jest. Nie jestem też do końca przekonana czy aż tak bardzo wyrównuje koloryt skóry. Wystarczy mocniejsze przebarwienie i trzeba się posiłkować korektorem. Rzeczywiście skóra wygląda na zdrową, po kilku godzinach noszenia w ciepły dzień wyświeciłam się trochę, ale nie wyglądało to źle. Wręcz odwrotnie! Nie musiałabym absolutnie nic poprawiać gdyby nie jedna rzecz. A raczej dwie. Podkład nagle zaczął osiadać mi na skórze. Pomimo lekkiej konsystencji, której nie czułam to cos zaczęło się dziać na mojej brodzie. Powstały tam plamy i w sumie nie było już czego ratować, bo podkład sobie zszedł. Do tego podkreślił cala fakturę skóry, a zwłaszcza pory, ktore nawet na zdjęciu w telefonie wyglądały tragicznie- a wiem, że takie nie są. Powchodzil we wszystkie załamania oraz nieistniejące zmarszczki, a dosłownie minęła może z 1 minuta, podczas której chwycilam pędzel, żeby się nim przypudrować. Próbowałam go używać z innymi kremami do twarzy, różnymi bazami, ale rezultat jest taki sam. Najpierw wszystko wygląda super, aż nagle zaczyna się coś dziać. Często miałam też wrażenie, że ciastkuje mi się w okolicach nosa i dosłownie leży a mojej twarzy, przez co nadaje jej efekt maski. Plus jest taki, że nie ciemnieje. Zużyje go do końca, ale nie wiem czy bym go komuś poleciła. Nie jest tragiczny, nie wiem też jak sie zachowa u osób z sucha cera, ale za podobne pieniądze można dodać lepszy produkt. Jeśli ktoś ma dostęp do próbek, to niech lepiej z nich skorzysta .

Lubię takie lekkie podkłady, ten ma fajną konsystencję, dobrze przykrywa drobne przebarwienia. Nie szkodzi mojej wybrednej cerze, nie powoduje powstawania niedoskonałości. Łatwo się rozprowadza i myślę że jest idealny na lato. Niestety ma jedną wadę, jego najjaśniejszy kolor jest dla mnie za ciemny.

Szukałam lekkiego podkładu, dającego efekt wypoczętej skóry bez drobinek w składzie. Jeśli chodzi o ten podkład to faktycznie można powiedzieć, że spełnia te wymagania - jest dość gęsty ale zarazem bardzo lekki , na buzi praktycznie nie widoczny, trochę jak krem bb. Zostawia skórę lekko matową ale zarazem jakby wypoczętą. Teraz minusy- jest wręcz za lekki...krycie jest znikome. Nie radzi sobie w ogóle z zaczerwienieniami, nawet przy większej ilości warstw. Także sprawdzi się w przypadku dosłownie idealnej cery , lub w towarzystwie mocno kryjącego korektora. Drugi minus to kolor - mam odcień 02 i jest za jasny. Obawiam się, że 03 może nadal być za jasną, szczególnie latem, przy lekko opalonej skórze. Podsumowując - podkład ten byłby idealny jakby choć troszkę bardziej krył i jakby w ofercie były ciemniejsze odcienie.