Le Cafe de Beaute Krem - mus do mycia twarzy `Głębokie oczyszczenie` 

Kupiłam go na Allegro bo szukałam czegoś mocno oczyszczającego z dobrym składem. Nie znam za bardzo tej marki ale ostatnio zaczęłam kupować rosyjskie produkty więc wzięłam ten produkt na próbę. #OPAKOWANIE Niewielkich rozmiarów fioletowa tuba w której znajduje się 150ml produktu. Tworzywo z którego jest zrobione to miękki plastik dzięki czemu wygodnie się dozuje produkt nawet gdy już się kończy. Szeroka zakrętka na której wygodnie postawimy kosmetyk. Nic mi nie przecieka , nie wycieka z opakowania a kilka osób pisało że ma nieszczelne opakowanie #KONSYSTENCJA Producent nadał mu nazwę krem-mus a dla mnie to zwykły kremowy produkt do mycia twarzy. Nie widzę delikatności i puszystości musu. Biały lekko perłowy krem który podczas spieniania daje lekko śliskie odczucia na skórze-podejrzewam że dodatek olejów w składzie daje takie efekt #CENA, DOSTĘPNOŚĆ Kupiłam go na Allegro za10,39 zł .Stacjonarnie nie spotkałam się z tą firmą #ZAPACH Produkt zawiera ekstrakt i olejek z lawendy więc dość mocno pachnie tym ziołem. Zapach podoba mi się choć nie jestem wielką fanka lawendy. #SKŁAD Jest to produkt składający się z mnóstwa olejów i ekstraktów roślinnych a więc skład jest fajny, naturalny. Bez SLSów , parabenów , silikonów. Przewodnim elementem jest lawenda potem mamy : -ekstrakt z winogron- pobudza procesy regeneracyjne skóry, -łagodne substancje myjące nie naruszające hydrolipidowej warstwy naskórka -ekstrakt z oczaru-ułatwia gojenie, działa przeciwzapalne -olejek ze słodkich migdałów- odżywia skórę -olej z orzecha laskowego -olejek z drzewa herbacianego- działa antyseptycznie, przeciwwirusowo, odkażająco # DZIAŁANIE *Moja skóra jest sucha, z pierwszymi zmarszczkami, wiek 37 lat , niedoskonałości pojawiają się sporadycznie w wyniku nieprawidłowej pielęgnacji Produkt Kafe Krasoty ma dogłębnie oczyszczać skórę i odblokowywać pory. Kupiłam go z zamiarem używania 1-2 razy w tygodniu bo myślałam że może być za mocny dla mnie. Nic bardziej mylnego. Krem jest delikatny, nie przesusza skóry, nie ściąga .Dobrze oczyszcza zarówno wieczorem jak i rano. Nie jest to takie głębokie oczyszczanie skóry jak sugeruje producent. Nie powoduje powstawania niedoskonałości a nawet bym powiedziała że łagodzi stany zapalne skóry . Delikatny produkt do codziennego używania. Skuszę się na inną wersja żelu z tej firmy. Ten jest dobry ale czegoś mu brakuje-sama nie wiem czego ale wiecie są takie produkty które nie zapadają na długo w pamięci PLUSY -skład -cena -wydajność -nawilża skórę -łagodzi -dobrze oczyszcza

Świetny, tani produkt z rewelacyjnym składem, zawsze do niego wracam. Bardzo dobrze domywa makijaż, skórę oczyszcza i nie podrażnia, a zapach jest przyjemny. Wadą jest opakowanie, produkt się z niego wylewa i warto na to uważać.

Naprawdę średniak. Ma przyjemny zapach lawendy, fajnie sie rozprowadza i łatwo zmywa. Nie ściąga, buzia była ładnie oczyszczona, ale nic poza tym. Nie wnosi za wiele do życia. Samo opakowanie w formie tubki nie należy do moich ulubionych, nie widać ile produktu zostało i jest niezbyt higieniczne w użyciu. Dodatkowo nie wiem, czy mój egzemplarz był wadliwy, czy wszystkie tak miały, ale kiedy tubka stała normalnie w pionie, zakręcona, "mus" się z niej wylewał i całe opakowanie było upaćkane. Zużycie produktu natomiast jest zadowalające, przy używaniu musu dwa razy dziennie jedno opakowanie wystarczyło mi na 2,5 miesiąca.

Zdecydowałam się na zakup produktu ze względu na naturalny skład i obecność w składzie lawendy, którą bardzo cenię. Mam cerę mieszaną, więc oczyszczenie z nadmiaru sebum jest wskazane. Niestety, produkt ten do mojego rodzaju cery nie nadaje się. Mus ma kremową konsystencję i nawilża. Zapycha i nie wspomaga.

Do zakupu zachęcił mnie dobry, naturalny skład tego produktu. O tym, że faktycznie tak jest świadczyć może to, że po 3 miesiącach od otworzenia się zepsuł (można to było poczuć w zapachu). Nie uważam, że jest to wada produktu, w wakacyjne miesiące używałam go naprzemiennie z peelingiem Tołpa Green Oils - Matowienie, a sam mus jest bardzo wydajny. Wcześniej gdy do mycia twarzy używałam tylko tego produktu starczał mi na 2-2,5 miesiąca codziennego używania rano i wieczorem i wszystko było ok. Dla mnie to chyba najlepszy mus (zamiennik żelu) do oczyszczania twarzy z jakim miałam do czynienia. Skóra jest po nim oczyszczona, ale nie wysuszona i przyjemnie napięta. Niejednokrotnie po jego użyciu nakładałam bezpośrednio podkład True Match, który także mnie nie wysusza i wszystko było w porządku (to dlatego, że mam problem ze znalezieniem idealnego kremu/bazy który nie powodowałby bolesnego wysypu). Czasem gdy czułam, że skórę powinnam trochę bardziej nawilżyć stosowałam tonik Eco Laboratorie (ten irysowy) i nie dochodziło pomiędzy tymi produktami do żadnych nieprzyjemnych dla mojej skóry komplikacji. Formuła produktu też jest bardzo na plus - miałam wrażenie, że mus wnika w skórę, w przeciwieństwie do żeli, które tylko się po niej ślizgają. Dodatkowo mam wrażenie, że skóra jest po nim bardziej matowa. Ten produkt to dla mnie zdecydowanie hit i na stałe zagości w mojej kosmetyczce.

Najbardziej w tym kremie do mycia twarzy urzeka mnie piękny, lawendowy zapach oraz delikatne działanie. Bardzo lubię takie delikatne musy, moja cera reaguje ściągnięciem i przesuszeniem na standardowy, drogeryjny żel. Odpowiada mi także konsystencja kremu ;)

...że bardzo niewydajny. Ni to pianka, ni to krem, ni to mus. Dobrze rozprowadza się po skórze, dobrze także się spłukuje. Nie mogę także nic zarzucić oczyszczeniu. Cera czuła się dobrze, oczyszczona i świeża. Nie czuć było ściągnięcia i przesuszenia. Mus ma intensywny zapach lawendy - nie każdemu będzie to odpowiadać. Ale dla mnie także to zaleta - rano pobudzał, wieczorem dawał odświeżenie. Jednak nie wrócę do niego ponownie. Z dwóch powodów: - jest niewydajny. Starczył mi zaledwie na 2 tygodnie, choć nie wyciskałam z tuby na aplikację dużej ilości. - opakowanie. Nie lubię produktów myjących w tubach, nie używa się ich wygodnie w łazience.Choć zaletą jest, że można ją rozciąć i wykorzystać produkt do końca. Ale po co do tej tuby jeszcze dodatkowa owijka z papieru? Tylko generowanie dodatkowych odpadów.