Merz Spezial, Włosy, skóra, paznokcie 

Pielęgnacja włosów, skóry i paznokci odbywa się u mnie na wielu płaszczyznach- przede wszystkim zdrowy tryb życia, odpowiednia ilość snu i wypijanych płynów, zbilansowana dieta oraz systematyczne stosowanie kosmetyków. Wszelkie suplementy stanowią u mnie jedynie dodatek i uzupełnienie wyżej wymienionych elementów. Po zapoznaniu się z wieloma opiniami na temat tego preparatu, postanowiłam, że go wypróbuję, zwłaszcza w okresie większego osłabienia. Opakowanie to odkręcana buteleczka, a suplement ma formę wygodnych drażetek, które w moim przypadku nie sprawiały trudności w połykaniu. Przy regularnym zażywaniu, w połączeniu z całokształtem pielęgnacji, zauważyłam (po kilku miesiącach), że traciłam mniej włosów, skóra nabrała zdrowego kolorytu, a paznokcie szybciej rosły. Były to bardzo subtelne efekty, ale nie liczyłam tutaj na spektakularne rezultaty. Stosowałam się do zaleceń i nie zauważyłam u siebie żadnych skutków ubocznych. Podsumowując, myślę, że będę do niego powracać, stosując naprzemiennie z innymi suplementami. Raz jeszcze chcę podkreślić, że jest to jedynie uzupełnienie prawidłowego trybu życia, a wszelkie suplementy należy zażywać rozważnie, po zapoznaniu się z zaleceniami i ewentualnymi przeciwwskazaniami.

Zdecydowałam się na tabletki Merz Special właściwie przez przypadek - potrzebowałam jakiś zestaw witamin, z głównym naciskiem na produkt przeznaczony dla kobiet. Na półce w aptece było tego dużo, ale wybór padł na to - markę znam ze słyszenia od dawna i stwierdziłam, że w końcu spróbuję. Może na wstępie zaznaczę, że nie zmagam się z wypadaniem włosów ani z łamliwością paznokci, ale kiepsko mi idzie zdrowa dieta, bywam niewyspana i zmęczona i potrzebuję uzupełnić witaminy. I w tej roli uważam, że produkt zdał egzamin. Opakowanie bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Zazwyczaj tabletki dostaję w blistrze lub w zwykłym słoiczku. Tutaj mamy gruby, sprawiający wrażenie szkła słoiczek. Jest wykonany na prawdę porządnie i taka mała pierdoła, ale sprawia, że po tabletkę sięgam chętnie i o niej nie zapominam, gdy widzę na półce. Kolejna rzecz to forma drażetek - tabletki są zaokrąglone, w śliskiej skorupce, do złudzenia przypominają m&m's. Nigdy nie miałam problemów z połykaniem tabletek i ich kształt raczej był mi obojętny, ale tutaj czuć różnicę. Tabletka jest przyjemna do połknięcia (jeśli można tak to nazwać :D), nie ma mowy o zgadze czy tym nieprzyjemnym uczuciu przyklejonej gdzieś do przełyku szorstkiej tabletki. Zestaw witamin, który tu mamy jest dla mnie zadowalający. Komplet podstawowych składników, wiele z nich ważnych dla nas kobiet. Uzupełnia dietę, uzupełnia braki - swoje zadanie spełnia. Nie zauważyłam różnicy w kwestii włosów czy paznokci, ale jak już wspominałam, moje włosy są grube i nie wypadają, paznokcie poza zniszczeniami id hybrydy też są ok. Cena w porządku, dostępność także. Wydajność tak sobie, bo należy brać dwie tabletki na dobę, a nie jak większość suplementów jedną. Myślę, że będę stosować regularnie, nie jestem jakimś maniakiem suplementacji i raczej trzymam się sprawdzonych produktów :)

kupiłam go bo poleciła mi go koleżanka - może nie był najtańszy za 134 tabletek zapłaciłam około 70 zł. Zgodnie z instrukcją i poleceniem stosowałam i tak zuzyłam z 2 opakowania a różnicy żadnej. Niestety mój organizm nie przyjął jego jako coś extra pomocne więc u mnie się nie sprawdził.

Drażetki Merz Spezial "Włosy, skóra, paznokcie" kupiłam po raz pierwszy ok. 12 lat temu - pamiętam, że wtedy moje paznokcie rozdwajały się na potęgę i moja koleżanka z liceum poleciła mi właśnie te drażetki. Wracałam do nich przez kilka lat, miałam dosyć długą przerwę i właśnie kilka miesięcy temu ponownie do nich wróciłam. Przy pierwszym podejściu, czyli te 12 lat temu byłam zachwycona efektem jaki uzyskałam stosując te tabletki. Brałam sumiennie przez około 2 miesiące i kondycja moich paznokci drastycznie się poprawiła. Nie używałam innych serów, olejków, tylko właśnie te drażetki i moje paznokcie bardzo się wzmocniły. Niestety po odstawieniu tych tabletek, po jakimś czasie, kondycja paznokci ponownie się pogarszała. Przez wiele lat, za każdym razem jak brałam te tabletki, to właśnie moje paznokcie się wzmacniały. 4 miesiące temu kupiłam opakowanie Merz Spezial (miałam przerwę w stosowaniu przez ok. 3 lata) i byłam w szoku widząc brak jakichkolwiek efektów. Paznokcie jak się rozdwajały, tak się dalej rozdwajały. Możliwe, że zmienili formułę? Zrobiłam podejście z kolejnym opakowaniem i ponownie zero rezultatów. Nie jestem pewna, czy będę dalej kupować. Kiedyś to był naprawdę dobry produkt, obecnie dosyć średni, a cena jest taka sama. NEUTRALNE +/- kilka lat temu drażetki widocznie poprawiały stan paznokci (rosły jak szalone, twarde i mocne), obecnie brak takich efektów +/- jeśli drażetki działałyby tak, jak kiedyś to byłabym w stanie zapłacić za nie 40zł, przy obecnych efektach, uważam, że cena jest nieźle wygórowana

Strasznie wypadały mi włosy i pani w aptece poleciła mi witaminy Merz Spezial. Po miesiącu zażywania tych witamin wyraźnie mniej mi wypadało włosów a paznokcie przestały się łamać. Drażetki naprawdę działają i dają zapowiadane dobre rezultaty. Drażetki są w ceramicznym słoiczku (60 tabletek), zapłaciłam za nie około 39 zł. Polecone jest łykać dwie tabletki dziennie, opakowanie starcza na miesiąc. dziś kupiłam drugie opakowanie tych witamin gdyż moje włosy odzyskały połysk, stały się mocniejsze, pojawiły się baby hair i chcę ten efekt dalej kontynuować. Serdecznie polecam !

Polecam ten produkt idealnie dobrana dawka i skład witaminy zmagam się z problemem wypadania włosów ze względu na problemy hormonalne ten suplement sprawił że ilość wypadających włosów wyraźnie się zmniejszyła paznokcie rosną szybciej produkt działa jak powinien .

Merz spezial stosuje już od kilku miesięcy. Dopiero teraz decyduję sie o opisaniu moich wrażeń, bo nigdy nie byłam wielką optymistką jeśli chodzi o stosowanie chemicznych suplementów. Te drażetki dają jednak naprawdę dobre rezultaty, z których jestem bardzo zadowolona i bez najmniejszych problemów mogłabym wam je polecić

Zestaw witamin i minerałów " Włosy, skóra, paznokcie" Merz Spezial kupiłam w aptece. Opakowanie to ładny ceramiczny słoiczek zawiera 60 tabletek zapłaciłam około 39 zł, producent zaleca zażywać dwie tabletki dziennie czyli opakowanie to taka porcja na miesiąc. Wcześniej próbowałam już różnych witamin na włosy i pomagały wcale lub słabo dlatego nie byłam zbytnio przekonana by sięgnąć po kolejne ale gdy zauważyłam że zwiększyła się ilość włosów które wypadają i ogólnie włosy są osłabione i matowe zakładam że przyczyną jest stres i z przemęczenie postanowiłam sięgnąć po wsparcie w postaci witamin i minerałów i tym razem mój wybór padł na Merz Spezial, przyznam że spore bardzo pozytywne zaskoczenie pierwsze efekty już po około dwóch tygodniach, włosy zaczęły odzyskiwać połysk, stały się mocniejsze, ilość wypadających włosów zauważalnie się zmniejszyła, włosy znacznie szybciej rosną, pojawiły się baby hair, zauważyłam też wzmocnienie płytki paznokciowej, paznokcie stały się twardsze i mocniejsze obecnie kończę pierwsze opakowanie i już zamówiłam kolejne opakowanie tym razem na jednej z aukcji i od razu większe 120 tabletek + 14 gratis czyli razem 134 szt za około 75 zł Podsumowując to pierwszy używany przeze mnie taki produkt na włosy i paznokcie który działa tak jak obiecuje producent, cena może niektóre osoby zniechęcać ale w 100 % produkt warty swojej ceny. Serdecznie polecam !

Tabletki poleciła mi koleżanka, jako super na włosy. Kupiłam, małe tabletki łatwe do polkniecia. Wzięłam jedno opakowanie i dopiero przy drugim zaczęłam widzieć efekty. Włosy faktycznie przestały wypadac, nie zauważyłam wzrostu nowych, ale na szczęście wypadac przestały, zrobiły się jakby bardziej błyszczące i wzmocnione przy skórze głowy. Paznokcie za to wystrzeliły w takim tempie, że z 4-5 tygodni musiałam skrócić wizyty u kosmetyczki na 3. Po 3 tygodniach mam pół centymetra odrostu na paznokciach. Dla mnie to niesamowicie szybko bo przeważnie paznokcie rosły mi bardzo wolno. Ze skóra aktualnie nie mam i nie miałam problemu więc nie mogę się wypowiedzieć bo nic się nie zmieniło. Polecam.

Kupiłam merz spezial głównie dlatego, że potrzebowałam rozwiązania mojego problemu z łamiącymi się włosami. Brałam kilka tygodni i od razu zauważyłam poprawę nie tylko włosów ale i paznokci, a skóra zaczęła mi niesamowicie też błyszczeć. Jakbym była młodsza z 10 lat

Nie jestem specjalną fanką brania suplementów diety, jednak w przypadku tych draży musiałam wziąć wyjątek. Niewiele odżywek i olejków było w stanie pomóc mi z moimi zniszczonymi włosami, jednak odkąd biorę Merz Spezial one zwyczajnie odżyły

Produkt ma bardzo dobry skład. Nie tylko biotyna, ale również witaminy i minerały. Dzięki temu pozytywnie wpływa nie tylko na włosy (choć po tym najszybciej zauważyłam jego działanie - mam rozjaśniane włosy więc po odroście widzę, że rosną teraz jak szalone :)) ale również na skórę i paznokcie. Powiedziałabym nawet, że minimalnie poprawia samopoczucie i dodaje energii. Nie spodziewałam się, że te małe, niedrogie drażetki zrobią na mnie takie wrażenie. Naprawdę bardzo polecam ten produkt Merz Spezial.

Już od dłuższego czasu szukałam czegoś najodpowiedniejszego dla moich włosów i paznokci. Stosowałam najróżniejsze wcierki, maseczki, odżywki i olejki. Niektóre działały, niektóre nie. Merz Spezial zalicza się jednak do trochę innej kategorii. To suplement, składa się tylko z witamin i minerałów, a jednak moje włosy i paznokcie odżyły do stanu jakiego wcześniej u nich nawet nie widziałam.

Spróbowałam w życiu całkiem sporo różnych suplementów, bo moja mama pół dzieciństwa ładowała we mnie witaminy i te inne. Jednak tymi drażami od Merza zaskoczyłam się naprawdę pozytywnie. Po pandemii, kiedy średnio interesowałam się odpowiednim zadbaniem o swoje włosy, ten suplement był jedynym który mnie uchronił od włosów wypadających i łamiących się. Polecam serdecznie. Dla mnie oczywiste 5 gwiazdek.

O Merz Spezial dowiedziałam się na jednym z forów dyskusyjnych (czyli kompletnie przypadkowo) Przeczytałam, sprawdziłam cenę, stwierdziłam "czemu nie". Odkąd je biorę czuję się sama ze sobą znacznie lepiej. Moja skóra odżyła, podobnie włosy. Paznokcie wciąż pod hybrydami ale z pewnością też mają się świetnie

Moja skóra to jest raczej jedną z tych bardziej wymagających. Merz Spezial zaczęłam brać tak naprawdę jako zwykły eksperyment bo już właściwie nie miałam już pomysłu co ze sobą zrobić. Na szczęście zadziałało całkiem szybko i już widać poprawę. Mam nadzieję że nie przyzwyczaję się do ich składu za szybko

Suplement Merz Spezial ma bardzo rozbudowany skład, ze względu na jego uniwersalność. Według mnie drażetki są raczej "urodowym" środkiem, to znaczy, że lepiej się nadają do uzyskania lepszego wyglądu cery, paznokci i przede wszystkim włosów. Po włosach widać najłatwiej pierwsze efekty, średnio jak pytałam koleżanek to po 8-9 tygodniach (u mnie minimalnie wcześniej). Polecam go bardzo mocno, oczywiście należy uważać, żeby nie brać za dużo wit. A, więc jeśli bierzecie coś innego to polecam odstawić lub sprawdzić dawki.

Produkt poleciła mi siostra, gdy po zdjęciu hybrydy okazało się, że moje paznokcie nie tylko są zniszczone sama hybryda, ale na jednym z nich pojawila sie tez zielona bakteria. Zalezalo mi wiec na szybszym wzroście paznokci aby jak najszybciej się jej pozbyc. Z natury moje paznokcie sa słabe, łamiące się, raczej nigdy nie mogę ich zahodować. Włosy podobnie - cienkie, wypadają. Stwierdziłam, że co mi szkodzi - może tym razem coś się uda #SKŁAD Z ważnych składników mamy: * witaminę E *witaminę A *kwas foliowy * biotyne, w dobrej ilosci, 60mcg Brakuje tylko cynku w większej ilości i lepiej przyswajalnej formie oraz żelaza. Ale jeśli Wasze problemy związane są z niedoborem biotyny czy wit A lub E - to powinno dawać rade #REZULTATY po 2 miesiacach stosowania Tak, rezultaty zauwazylam juz po 2 miesiacach, dokupilam kolejne opakowania. Ale już teraz widzę: + wzmocnienie paznokci + szybsze rośnięci paznokci + włosy mniej wypadają Jeśli chodzi o poprawę stanu skóry - takiej na razie nie zauwazylam, ale zapewne wrzuce update za miesiac Na ten moment polecam, choć jeśli liczycie na poprawę żelaza - poszukajcie czegos innego