Fitokosmetik Przepisy Ludowe, Scrub do ciała winogronowo-cukrowy pielęgnujący 

Peeling zamknięty jest w małym, uroczym wiadereczku:) Pięknie pachnie. Owocowo! Woń owa to mix owoców leśnych oraz winogron, a przynajmniej mój zmysł powonienia tak ją odbiera. Zapach jest intensywny i jeszcze jakiś czas po zastosowaniu unosi się w łazience... Konsystencja żelowo-gumowa rzekłabym, w której zatopine zostały drobinki ścierające. Przyciśnięte mocniej do skóry, naprawdę dają radę...Nie rozpuszczają się przy tym zbyt szybko po kontakcie z wodą i ze skórą, dając tym samym czas na dokładne jej... zdarcie ;) Po jego zastosowaniu skóra jest czysta, mega gładka, obumarły naskórek usunięty, a koloryt wyrównany. Ciało po takim zabiegu lepiej chłodnie mazidła czy olejki nawilżające, więc uwielbiam zafundować go sobie raz czy dwa razy w tygodniu. Kosmetyk nie podrażnia, nie uczula ani nie wysusza mojej skóry. Naturalny, pozbawiony SLS, GMO czy Parabenow skład to kolejny powód, aby sięgnąć po niego ponownie.

Kupiłam z ciekawości co to takiego. Jest w małym opakowaniu więc nie będzie szkoda jeśli by mi się nie spodobał. Pierwsze wrażenie to świetny zapach i fajna konsystencja peelingu. Jego użycie to uczta dla zmysłów - w zamkniętej rozgrzanej kabinie aromat jest cudowny. Nakładam go na wilgotną skórę i okrężnymi ruchami masuję ciało. Już po pierwszym użyciu skóra świetnie się wygładziła i oczyściła. Rewelacyjny produkt dla zmęczonej po zimie skóry. Skóra nabrała kolorytu i stała się niesamowicie gładka. Wystarczy trochę balsamu nawilżającego i domowe SPA gotowe. Efekt pielegnacyjny potwierdzam w 100%. Warto za parę złotych zafundować sobie takie SPA

dostałam na od przyjaciółki mniejszą wersję produktu. Bardzo lubię rosyjskie kosmetyki, ale nigdy wcześniej nie używałam peelingu. Ten jest oszałamiający! porządny zdzierak, nie rozpuszcza się zbyt szybko więc można dokładnie wykorzystać jego właściwości. Obłędnie pachnie, jest bardzo wydajny - mała ilość wystarczy do wyszorowania całego ciała. Zdaję sobie sprawę, że można go dostać jedynie przez internet, ale warto sobie zamówić chociażby małe opakowanie na próbę i pozwolić sobie zakochać się w nim :D