Venus Odżywczy olejek w piance do ciała z olejem z pestek malin 

Aj, koszmarek. Opakowanie jest okropne. Nie zużyłam nawet połowy, a aplikator już zdążył się zepsuć. Do końca opakowania pianka leciała w formie paskudnej ni to wody. Właściwości odżywczych i nawilżających nie zauważyłam. Pianka długo się wchłania, jest zbyt lekka i klejąca. Produkt jest bardzo niewydajny, ale plus dla Producenta, że nawet nie próbuje tego ukrywać i wprost na opakowaniu pisze, że "nawet do 30 aplikacji, w zależności od wybranej partii ciała". Czyli maksymalnie miesiąc i to tylko jak nie będę używać pianki na całe ciało? Jedyny plusik, to zapach. Tylko tyle.

Bardzo lubię wszelkiego rodzaju olejki do skóry, gdyż doskonale potrafią nawilżyć moją skórę, tak abym nie musiała później stosować dodatkowo balsamu bądź masła do ciała. Mimo to nie lubię takiego bardziej tłustego filmu na ciele, który potem mocno się lepi, dlatego też bardzo chętnie szukam czegoś po środku, co spełni wszystkie moje potrzeby w tej kategorii. O zakupie olejku w formie pianki od marki Venus myślałam już trochę czasu, aż w końcu ostatecznie wpadł do mojego koszyka. W kosmetyku umieszczono bardzo fajne składniki aktywne. Mamy tutaj olej kokosowy, który ma za zadanie likwidować poczucie napięcia skóry, ale także nawilża oraz wygładza. Dalej łagodząca, kojąca oraz regenerująca witamina E. Oczywiście nie mogło tutaj zabraknąć już wspomnianego w nazwie samego produktu olejek z pestek malin, który zwiększa elastyczność naskórka. Kosmetyk zapakowany został w metalowym, solidnie wykonanym opakowaniu. Butelka ma pojemność 150 ml oraz jest w białym odcieniu. Widnieje na nim logo marki oraz różowe koło z nazwą produktu. Niżej umieszczono grafikę malinki. Sama pianka także jest biała i ma naprawdę wodnistą konsystencję, nawet po porządnym wstrząśnięciu butelką konsystencja pozostaje taka sama, jak na początku. Pachcie bardzo dziwnie, nieco sztucznie, chodź mi się nawet podobał, było w nim coś intrygującego. Piankę musiała używać codziennie. Aplikacja kosmetyku w tej formie trwa bardzo szybko i bezproblemowo, a dodatkowo produkt serio szybko się wchłania, od razu po jego bezpośrednim nałożeniu można się ubrać bez obawy, że coś się stanie z naszym ubraniem. Od razu czuć także efekt schłodzenia skóry, co sprawia, że kosmetyk będzie fajnie się nadawał na okres letni. Jeżeli chodzi o efekt nawilżenia, to tutaj nie ma większego szału, chodź nie jest też jakieś złe, zdecydowanie jest wyczuwalne, ale nie jestem w stanie polecić tego produktu osobą ze skórą mocno suchą i bardziej wymagającą. Nie będę ukrywać, że olejek od marki Venus pozytywnie mnie zaskoczył. Podeszłam do niego z neutralnym stosunkiem, a ostatecznie jestem z niego całkiem zadowolona. Mimo to już do niego nie powrócę, bo znam zdecydowanie lepsze produkty w tej kategorii. Czy polecam - nie wiem, ale jeżeli już, to tak jak wspomniała, fajnie będzie się za niego zabrać w czasie lata i wyższych temperatur.

Podczas zakupów w drogerii przypadkiem trafiłam na ten produkt i nie żałuję, że się znalazł u mnie. Bardzo fajny pomysł na olejek w piance dla kobiet, które nie lubią czekac az produkt sie wchłonie. Dzięki temu, że jest w piance bardzo szybko się wchłania ale pozostawia nawilżenie i miękkość skóry jak po użyciu olejka. A zapach mimo ze bardzo delikatnie pachnie malinami to pozwala sie zrelaksować.

Nie używalam nigdy olejku do ciała w aerozolu. Bardzo trzeba się namęczyć. Opakowanie jest okropne. Dostałam go w prezencie urodzinowym więc przetestuje. Konsystencja to lejąca się pianka - czyli minus. Wchłania się bardzo wolno - kolejny minus. Zapach sztucznych malin? I szybko się ulatnia - minus. Skóra się klei. Słabo odżywia i słabo nawilża. A moja skóra jest mieszana i nie wymaga wielkiego nawilżenia. Ale no niestety ten produkt nie dał sobie rady.

Produkt genialny! Idealnie się rozprowadza, jest bardzo wydajny już mała ilość starcza na większość ciała. Szybko się wchłania i nie zauważyłam by zostawiał plamy na ubraniach. Skóra tuż po użyciu jest odświeżona, widocznie nawilżona, miękka i gładka.

Dostałam odżywczy olejek w piance do ciała, aby go przetestować. Byłam bardzo ciekawa, jego formuły, gdyż wcześniej z tego typu kosmetykami nie miałam w ogóle do czynienia. Sposób stosowania jest bardzo prosty. Jedyne co mnie odstrasza to zapach.

Wspaniały olejek do ciala w formie pianki od Venus. Produkt dozuje solidna piankę która w mgnieniu oka rozsmarowuje się pi całym ciele.. pisze że starcza na 30użyć... no niestety ja mam dużo ciała i wcale nie starczyło na tak dlugo co jest sporym minusem zresztą jak i ten sztuczny malo przyjemny zapach niby malin.. coś poszło nie tak ale..Ten olejek mimo wszystko skradł moje serce! Idealnie się rozprowadza i szybciutko wchlania a co za tym idzie nie brudzi ubran co jest bardzo ważne. Nawilżenie jest ogromne i mocno wyczuwalne. Doskonale sprawdzi się na skore świeżo po goleniu bo świetnie koi. Mimo swych minusów bede wracac regularnie a szczególnie latem.

Opakowanie jakiego nie lubię, źle mi się je dozuje, produkt zawsze zostaje na ściankach opakowania oraz ze względu na środowisko, ale cóż jestem tylko kobietą. Podkusiło mnie więc spróbowałam. Produkt okazał się bardzo fajny, przyjemnie się go używa, daje wspaniałe ukojenie mojej skórze, ma fajny zapach, jedyne co to mogłby sie szybciej wchłaniać. Mimo wszystko fajny, jednak skończę go i nie kupie ponownie, ze względu na opakowanie.

Świetny, nowatorski produkt dla osob ktore nie lubią aplikować zwykłych tłustych olejków. bardzo fajnie nawilża, szybciej sie wchłania niż zwykły klejący olejek. Bardzo fajnie koi ciało po depilacji. Polecam szczególnie na mężczyzn którzy golą głowe. nie swieci sie długo, nie błyszyczy i nie klei. idealny :)

Kupiłam z ciekawości. Ma sztuczny zapach, niezbyt fajny to zapach maliny ;) ale sam olejek składowo całkiem ok, nawilża też przesuszoną skórę. Szybko się wchłania i nie pozostawia śladów na ubraniach. Jest wygodny, mały i można nosić go w torebce przy sobie.

Super, super, super! Bardzo fajna, lekka pianka, która przyjemnie pachnie, błyskawicznie się wchłania i fantastycznie nawilża skórę. Do tego łagodzi podrażnienia po goleniu i sprawia, że skóra jest bardzo gładka w dotyku. Nie lepi się. Jest wydajna. Pomogła mi przy uczuleniu w zgięciu łokcia (wygoiła je). Naprawdę świetny produkt i bardzo polecam! Nie mogę przeboleć, że w moim okolicznym Rossmanie już jest niedostępna :(

Olejek w piance kupiłam przypadkiem i od razu zachwyciłam się jego działaniem, jest to pianka która wspaniałe rozprowadza się po skórze, skóra od razu jest nawilżona i pięknie się błyszczy, jako ze wróciłam z wakacji i moje nogi są opalone pięknie podbija opaleniznę. Zapach obłędny. Na początku bałam się, ze produkt będzie mało wydajny ale używam go od początku lata i końca nie widac. Dotychczas używałam balsamów nawilżających, które długo pozostawiały lepka powłokę na skórze, olejek w piance momentalnie się wchłania. Ten produkt to okrycie tego lata:)

Uwielbiam kosmetyki w piankowej konsystencji, fajnie, że Venus wymyślił olejek w tej konsystencji. Jego zapach to bajka, świeży i letni, aż chce się go miec na skórze, a warto bo fajnie nawilża i pozostawia skórę miękką. Nie lubię kremów, balsamów ani olejków, ponieważ nie lubie efektu lepkiej skóry, którą zostawia każdy z nich, dzięki temu olejkowi nie muszę już unikac tego tytuału, ponieważ tu ta lepkość nie występuje.

Kupiłam tę nowość jako ciekawostkę, mam suchą skórę więc mnie zainteresowała. Ale jestem średnio zadowolona - sztuczny zapach, skład średni no i nie nawilża jakoś wspaniale. Są kosmetyki, które radzą sobie z tym znacznie lepiej. Na plus: szybko się wchłania, cena i wygodna aplikacja.

Zalety to: Bardzo lekka formuła Szybko się wchłania Ma delikatny, malinowy zapach Łatwa aplikacja Wydajne opakowanie Idealny na upały albo po goleniu W domu, przy ,,normalnym" stosowaniu raczej się nie sprawdzi. Zdecydowanie jest to produkt do wyjątkowych sytuacji np na wakacjach kiedy wygrzewamy się na słońcu ????

Pianka super rozprowadza się po ciele, po czym błyskawicznie się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Aplikując piankę na skórę czuć cudowny , zarazem delikatny zapach malin, który utrzymuje się długo na skórze. Skóra po użyciu tego olejku pozostaje nawilżona , gładka i pachnąca. Produkt jest wydajny.

Odżywczy olejek w piance dobrze się rozprowadza i błyskawicznie wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu. Dzięki temu jest to idealny produkt na lato. Sprawdzi się także w trakcie wyjazdów, gdyż opakowanie jest lekkie i nie zajmuje dużo miejsca. Mimo wszystko ważna dla mnie kwestia czyli nawilżenie - jest dość delikatne. Olejek na pewno nie oddziałuje na naszą skórę tak dobrze jak tradycyjny balsam czy mleczko. Jeśli chodzi o zapach to jest on przyjemny i delikatny, ale raczej nie ma nic wspólnego z malinami. Nie utrzymuje się też bardzo długo na ciele. Na pewno to co wyróżnia go na tle innych olejków to forma w jakiej go aplikujemy czyli puszysta pianka, dzięki czemu produkt staje się bardziej wydajny. Ponadto nie musimy się obawiać, że pobudzi lub będzie się kleił do naszych ubrań.

Olejek w piance to moje wakacyjne odkrycie i z pełnym zadowoleniem kończę już drugie opakowanie :) Pianka jest lekka, więc znakomicie się rozprowadza na skórze. Dla mnie to najszybsza forma porannego nawilżenia skóry, także pod względem wchłaniania, bo praktycznie od razu po rozprowadzeniu produktu możemy bez obaw się ubrać. Nie mogę się przyczepić do trwałości nawilżenia, a muszę zaznaczyć, że mam bardzo suchą i wymagającą, wrażliwą skórę. Pianka zostawia delikatną ochronną warstwę, a skóra jest mięciutka, gładka i ukojona. Cudowny efekt. Zapach jest nieprzesadzony, naturalny, łagodnie słodki, ale nie pachnie typową maliną. Mi osobiście bardzo się podoba, bo nie konkuruje z zapachem perfum. Wydajność jak na produkt w piance wydaje się być w normie - jedno opakowanie starczyło mi na około miesiąc codziennego stosowania. Jest warty swojej ceny. Tak udane kosmetyki zawsze zostają ze mną na dłużej i jestem pewna, że zużyję jeszcze wiele opakowań.