Wibo Chrome Drops, Liquid Illuminator Płynny rozświetlacz do twarzy i ciała

Bardzo wydajny rozświetlacz, który robi metaliczną taflę na buzi. Zdecydowanie nie nadaje się delikatnego makijażu. Dość ciężko rozprowadza się na buzi, ale gdy już zastygnie jest nie do ruszenia. Ten rozświetlacz jest taki jak wskazuje nazwa i zwyczajnie się nie polubiliśmy. Został wykorzystany do mieszania z podkładem i do rozjaśniania wewnętrznego kącika oka - tutaj sprawdził się bardzo dobrze, dlatego ocena 4 a nie 3.

Ladny posiada zapach, opalizujacy kolor, drobinki Rozswietlajace kosci policzkowe i inne miejaca, skora jest promienniejsza, malutka buteleczka, starcza na krotko

Recenzuję starą wersję gdyż taką właśnie posiadam w swojej kosmetyczce i bardzo ją chwalę! To niekończący się, multifunkcyjny kosmetyk za bardzo dobre pieniądze sprawia, że twój makijaż przenosi się w inny wymiar a ciało błyszczy jak szalone. Podoba mi się możliwość decydowania w jaki sposób mogę tych kropli użyć. Jeśli dodam je do balsamu to mam opalizujący kosmetyk a kiedy odrobinkę dodam do podkładu to nawet z matowego kosmetyku zrobisz rozświetlający:) Można nakładać krople bezpośrednio na skórę jako rozświetlacz ale uważaj z ilością- to dość skondensowany kosmetyk z błyskiem. Polecam na powieki oraz usta. Koleżanka wlewa kilka kropel do wody toaletowej żeby spryskiwać włosy i dekolt.

Płynny rozświetlacz Wibo to produkt wielofunkcyjny a takie najbardziej lubię????Kupiłam go za 12zł za jakieś promocji w Rosmanie.Stosuje go najczęściej mieszając z podkładem lub kremem bb.Daję piękny promienny wygląd.Nałożony na bazę do powiek może być mega cieniem na wieczorne wyjście. Pięknie również podkreśli dekolt,wystarczy parę kropli wymieszać z balsamem do ciała.Chociaż jest w niewielkiej butelce mam wrażenie że się nie kończy.

Bardzo fajny rozświetlacz. Ja dodaję go do podkładu dzięki czemu uzyskuje efekt glow na całej twarzy. Bardzo lubię ten sposób. Używam go również samego na kości policzkowe, daje fajny efekt rozświetlenia. Dość dobrze napigmentowany. Fajna jakość za niską cenę.

Rozświetlacz bardzo ładnie nadaje błysk i rozświetla twarz, dopasowuje się oraz dobrze łączy się z podkładem. Ma piękny, złoty odcień, z lekkimi drobinkami. Jest trwały, utrzymuje się przez cały dzień. Nadaje się również do rozświetlenia np. dekoltu czy obojczyków. Opakowanie jest ok, z pipetą, jednak zdarza się czasami nałożyć zbyt dużo produktu. Jest wydajny. Mnie nie uczula, nie powoduje wysypu. Nie zauważyłam pielęgnacji, o której wspomina producent. Jednak nie wymagam tego od tego typu produktów.

Jako osoba, która uwielbia rozświetlacze, postanowiłam się skusić i na ten. Nie ma wielu płynnych rozświetlaczy w drogeriach, dlatego byłam ciekawa jakości tego produktu. Rozświetlacz jest fajny, przede wszystkim lubię go za jego wielofunkcyjność. W zależności od tego, jaki efekt chcę, uzyskać, używam go inaczje. Czasami rozprowadzam go na kościach policzkowych przed podkładem, czasami mieszam z podkładem i uzyskuje fajny glow całej buzi, a czasami nakładam na podkład i dodaję jeszcze rozświetlacz sypki (tutaj trzeba jednak uważać, ponieważ może uwydatnić niedoskonałości i dosyć szybko zasycha, także trzeba go szybko rozcierać). Produkt daje fajny błysk, jest mocno napigmentowany, a na podkładzie wygląda fajnie, nie zjada go. Używam go również na dekolt i wygląda przepięknie. Ma super formułę, która rozprowadza się równomiernie, nie roluje się. Jak za taką cenę jestem totalnie na tak.

Szczerze to nie mam mu nic do zarzucenia, ale jest raczej produktem, którego nie używam codziennie, a od czasu do czasu, kiedy pasuje mi do stylizacji. Używam tylko koloru nr 2 i jest to piękne szampańskie złoto. Nie używam go na pokład a raczej mieszam z bazą lub podkładem, co powoduje, że podkład tworzy lśniącą taflę.

Kupiłam na promocji za naprawdę nie wielkie pieniądze. Oczywiście gdyby nie moja wewnętrzna sroka na świecidełka pewnie nie sięgnęłabym po kolejny rozświetlacz. A ten wydawał się ideałem. Miał dawać piękny błysk W formie tafli i nie rozmazywac makijażu pod spodem. Niestety nie daje on żadnego efektu. Położony na podkład znika, a na gołej skórze pojawia się w formie dużych drobin rozrzuconych gdzieniegdzie. Zupełnie do się nie nadaje..

Produkt Wibo Chrome Drops zakupiłam po zajęciach w Szkole Wizażu gdzie prowadząca zachwalała, iż podkład pięknie wygląda w połączeniu z tym produktem. Posiadam kolor 01. Pojemność 9 ml. Termin ważności 6 miesięcy od otwarcia. Opakowanie jest bardzo wygodne - z pipetą. Wydajność również cudowana - tak naprawdę zależy od sposobu w jaki będziemy używać ten produkt ja stosuje tylko w połączeniu z podkładem, gdy zależy mi na pięknej rozświetlonej cerze. Podkład z tym rozświetlaczem nawet bardzo dobrze utrwalony pudrem dalej posiada cudowny blask. Na cerach tłustych i mieszanych może powodować, że cera zacznie się szybciej wyświecać ale nie jest to regułą. Wszystkie koleżanki które pomalowałam przy pomocy tego rozświetlacza były zachwycone efektem więc uważam, że warto spróbować. W zależności od efektu jaki chcemy uzyskać możemy dodać 1 kroplę produktu a możemy dodać też 3 ;) wszystko zależy od nas. Produkt jak za taką niską cenę (15 zł) jest naprawdę fantastyczny i sprawia, że makijaż wchodzi na wyższy level. Przy dłuższym stosowaniu cery podatne na zapychanie mogą mieć wysyp niedoskonałości więc w takim przypadku polecam na specjalne okazje.

Miałam już kilka rozświetlaczy i wszystkie okazały się porażką, aż w końcu trafiłam na wibo i jest to najlepszy produkt wśród rozświetlaczy, z jakimi miałam do czynienia, a kupowałam również, te z najdroższej półki. Wibo rozprowadza się łagodnie, jest wydajny, pięknie pachnie, daje cudowną naturalną poświatę, a nie sztuczny połysk. Cudowny, ponadto za grosze. Po prostu perełka :)

Do tej pory nie bardzo lubiłam płynne formuły, ale ten rozświetlacZ jest genialny. Skradł moje serce. Używam go pod podkład, na dekolt i ramiona. Daje super efekt ,pięknie się rozsmarowuje dając cudowny blask. Do tego jest mega wydajny bo wystarczy mała kropla na cały makijaż.

Kropelki rozświetlające kupiłam już dawno temu obecnie buteleczka zmieniła się i jest w formie z pipetką . Uważam to za korzystniejsze . Mamy do wyboru 2 odcienie chłodny i ciepły.W krótkim czasie możemy wyczarować piękny rozświetlający makijaż . Dodaje je do podkładów matujących po to by uzyskać efekt zdrowszej promiennej skóry , jednocześnie kocham też matt , więc takie rozwiązanie jest naprawdę skuteczne. Pięknie wygląda w kącikach oczu jednak trzeba uważać żeby nie dostały się do oka bo występuje pieczenie i na łuku kupidyna przez co wizualnie powiększa usta . Dodany do kremu czy balsamu rozświetli całe ciało . Genialny produkt w niskiej cenie . Polecam

Kupiłam go jakiś czas temu i nie wyobrażam sobie bez niego życia. Nakładam go pod podkład, do podkładu i na na! Daje piękny błysk, efekt tafli Nałożony pod rozświetla skórę, podkład nie waży się na nim, nie spływa, totalnie nic! Jak by go tam nie było. Dodany do podkładu daje ładne rozświetlenie, makijaż staje się świeży i lekki. Nie zmienia jakości podkładu. Nałożony na rozświetla tafla, nie uszkadza i nie robi plam w makijażu.

Płynny rozświetlacz do twarzy i ciała Wibo skradł moje serce. Jak dla mnie produkt posiada same zalety. Zacznijmy od opakowania, jest to mała buteleczka, która mieści się w każdej kosmetyczce. Wydajność - mega, produkt starcza na 3 miesiące przy codziennym użytkowaniu. Efekty? Mega. Produkt nakładam na kości policzkowe, które są ładnie rozświetlone. Utrzymuje się cały dzień. Cena? Bardzo fajna. Polecam.

Rozświetlacz ten towarzyszy mi w wielu sytuacjach i makijażach i stosuję go na kilka sposobów. Mój kolor to taki metaliczno złoto różowy. Coś w ten deseń. :) Ja swój rozświetlacz stosuję prawie codziennie wylewając kilka kropel na rękę. Na tę porcję wylewam podkład i wszystko razem mieszam gąbeczką aby później nałożyć całość na twarz. Wtedy moja cera jest świetlista i wygląda rześko i zdrowo. Czasem stosuję go tylko na kości policzkowe wklepując palcem. Trzeba to zrobić sprawnie i w miarę szybko bo Chrome Drops lubi szybko zastygać. Czasami wklepuję go w powiekę na wcześniej nałożony jasny cień. Czasem w lato wklepuję go w ciało razem z balsamem do ciała. Lubię jak wygląda na obojczykach i lubię jak ładnie skóra wygląda po jego zastosowaniu. Jeśli chodzi o nawilżenie o którym pisze producent to szczerze mówiąc dopiero teraz dowiedziałam się że on w ogóle nawilża (!), wcześniej tego nie zauważyłam. Myślę że większość z Was będzie z jego działania zadowolona. Moja karnacja jest raczej z tych bladych i pokrytych lekko piegami ale w lato potrafię się ładnie opalić i ten produkt ładnie to ukazuje. Pozostaje na skórze raczej dłużej niż mniej, nie jest to jakiś super trwały produkt ale też nie zmaże się po dwóch godzinach. Jestem z niego bardzo zadowolona i szczerze mówiąc chciałabym żeby już się skończył bo mam go już strasznie długo i z chęcią wypróbowałabym coś innego. :)

Rozświetlacz ciężko rozetrzeć na policzkach bo bardzo szybko zastyga. Bardzo ładnie pachnie, słodkawo cukierkowo. Ma ładny metaliczny różowy odcień. Długo się utrzymuje. Opakowanie mogłoby byś precyzyjniejsze bo często wylewa się za dużo produktu. Szybko gęstnieje w opakowaniu przez co jest mało wydajny.

Bardzo fajny rozświetlacz w świetnej cenie , ma cudowny delikatny kolor idealny do codziennego makijażu jak i wieczornego , kolor lekko wpada w srebrno- różowy, delikatna formuła która bardzo łatwo rozprowadza się po skórze oraz funkcjonalne małe opakowanie z aplikatorem który ułatwia aplikację.