Lovely Make Me Highlight Rozświetlacz do twarzy w płynie

Ten rozświetlacz to prawdziwa perełka wśród drogeryjnych produktów! Konsystencja jest lekka, płynna, ale nie za rzadka – bardzo dobrze się rozprowadza i stapia ze skórą, nie tworząc plam ani smug. Nakładam go zazwyczaj palcami lub gąbeczką, i w obu przypadkach efekt jest naturalny i równomierny. Efekt? Piękne, subtelne glow bez nachalnego brokatu. Idealnie sprawdza się do codziennego makijażu, ale można też zbudować intensywniejszy blask na wieczór. Nadaje skórze świeżości i promienności, nie podkreśla tekstury skóry ani porów. Trwałość zaskakująco dobra jak na produkt w płynie – utrzymuje się kilka godzin bez konieczności poprawek. U mnie najlepiej sprawdza się na nieprzypudrowanej skórze lub przed nałożeniem pudru – wtedy naprawdę "wtapia się" w makijaż.

Jeśli lubisz efekt zdrowej, rozświetlonej skóry, to ten rozświetlacz może ci się spodobać. Daje naprawdę ładny blask – nie ma wielkich drobinek brokatu, więc wygląda naturalnie, ale jednocześnie fajnie odbija światło. Można nim uzyskać delikatne glow albo coś mocniejszego, zależy, ile nałożysz. Ale trzeba uważać przy aplikacji, bo jest dość płynny i łatwo zrobić sobie plamy. Najlepiej nakładać go palcami albo gąbeczką, bo pędzel może trochę smużyć. Jak się go dobrze wklepie, to wygląda super, ale trzeba się trochę postarać. Opakowanie mogłoby być lepsze – niby wygląda spoko, ale nie jest zbyt wygodne. Produkt potrafi się trochę wylewać, więc lepiej uważać, żeby nie przesadzić z ilością. Mam do niego trochę mieszane uczucia. Nie jestem pewna, czy kupię go ponownie, ale na pewno zużyję to opakowanie do końca.

Rozświetlacz o ładnym kolorze (silver), daje piękne glow. Niestety trzeba umieć z dobrze go rozprowadzić, bo można sobie zrobić plamy w miejscu nakładania. Nakrętka trochę tandetna, ale na plus otwieranie. Produkt jest wydajny.

Lovely Make Me Highlight (Rozświetlacz do twarzy w płynie) niestety nie spełnił moich oczekiwań. Mimo atrakcyjnej ceny i łatwej aplikacji, efekt rozświetlenia był zbyt subtelny i krótkotrwały. Produkt nie dawał pożądanego blasku, a dodatkowo miał tendencję do znikania w ciągu dnia. Dla osób poszukujących intensywnego i długotrwałego rozświetlenia, ten produkt może okazać się niewystarczający.

Z przyjemnością polecam ten produkt ze względu na wielofunkcyjność. Po pierwsze, Lovely Make Me Highlight świetnie sprawdza się na twarzy połączony z podkładem oraz jako rozświetlacz na kości policzkowe, dodając subtelnego blasku i świeżości. Używam go również na powieki, gdzie nadaje im delikatnego połysku, co sprawia, że spojrzenie staje się bardziej promienne. Jednym z moich ulubionych sposobów na korzystanie z tego rozświetlacza jest połączenie go z balsamem do ciała. W ten sposób mogę uzyskać efekt rozświetlonej, zdrowo wyglądającej skóry na całym ciele, co jest szczególnie atrakcyjne na letnie wyjścia. Opakowanie mogłoby być nieco bardziej przemyślane, ponieważ czasami zdarza się, że wylewa się zbyt dużo produktu. Mimo tego jest naprawdę wydajny. Już niewielka ilość wystarcza, aby uzyskać pożądany efekt, co sprawia, że produkt starcza na długo. Cena tego rozświetlacza jest bardzo przystępna, a jego trwałość utrzymuje się na skórze przez cały dzień bez potrzeby poprawek. Jest to produkt, który z pewnością zagości na stałe w mojej kosmetyczce. Gorąco polecam go każdemu, kto szuka wszechstronnego i trwałego rozświetlacza!

Kupiłam bo byłam ciekawa takiego płynnego rozświetlacza. Miałam go już kiedyś i to na tamten moment był taki mój pierwszy kontakt z taką formułą. Dobrze mi się go używało. Ma lekką i bezproblemową formułę, daje przepiękny błysk, nosi się ładnie, łączenie z innymi produktami też jest proste i nigdy nie miałam żadnych kłopotów z tym. Zapach jest taki sobie, opakowanie no... takie se, ale zawartość na prawdę warto mieć i przetestować.

Lovely, Make Me Highlight to produkt, który zdecydowanie zasługuje na miejsce w mojej kosmetyczce. Od pierwszego użycia byłam zachwycona jego wyjątkową formułą i efektami, jakie można nim uzyskać. Rozświetlacz ma lekką, płynną konsystencję, która sprawia, że aplikacja jest niezwykle łatwa i przyjemna. Produkt można nakładać bezpośrednio na skórę za pomocą aplikatora, a następnie delikatnie wklepać palcami lub rozprowadzić pędzlem. Taka forma aplikacji pozwala na precyzyjne nałożenie rozświetlacza, co jest szczególnie ważne, gdy chcemy podkreślić konkretne partie twarzy, takie jak kości policzkowe, łuk brwiowy czy łuk Kupidyna. Jedną z największych zalet Lovely, Make Me Highlight jest jego intensywna pigmentacja i piękny, perłowy blask. Już niewielka ilość produktu wystarcza, aby uzyskać efekt zdrowej, promiennej skóry. Rozświetlacz doskonale stapia się ze skórą, nie tworząc efektu "ciężkości" czy sztucznego połysku. Efekt jest subtelny, ale jednocześnie zauważalny, co sprawia, że skóra wygląda na świeżą i wypoczętą. Trwałość produktu również zasługuje na pochwałę. Rozświetlacz utrzymuje się na skórze przez cały dzień, nie tracąc na intensywności i nie ścierając się. Jest to szczególnie ważne, gdy chcemy, aby nasz makijaż wyglądał perfekcyjnie przez wiele godzin, bez konieczności częstych poprawek.

Muszę przyznać, że jestem absolutnie zachwycona tym produktem! Od pierwszego użycia zauważyłam, jak łatwo i równomiernie aplikuje się ten rozświetlacz. Jego konsystencja jest idealna – nie za gęsta, nie za rzadka – co pozwala na precyzyjne nałożenie i uzyskanie pożądanego efektu. Kolejną zaletą tego rozświetlacza jest jego trwałość. Nawet po wielu godzinach noszenia, blask utrzymuje się na skórze, nie ściera się i nie zanika. Gorąco polecam ten produkt każdemu, kto szuka idealnego rozświetlacza,na pewno kupię kolejne opakowania.

Opis produktu: Lovely Make Me Highlight to płynny rozświetlacz do twarzy, który ma za zadanie nadać skórze promienny blask i świeżość. Produkt zamknięty jest w wygodnym opakowaniu z aplikatorem, co ułatwia precyzyjne nakładanie na wybrane partie twarzy. Formuła i Konsystencja: Rozświetlacz ma lekką, płynną konsystencję, która łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Formuła wzbogacona jest o drobno zmielone, świetliste drobinki, które subtelnie odbijają światło, tworząc efekt zdrowej i promiennej skóry. Odcienie: Produkt dostępny jest w kilku odcieniach, aby każda osoba mogła dobrać odpowiedni kolor do swojej karnacji: Soft Gold: Delikatny, złoty odcień idealny dla cieplejszych tonów skóry. Pearl: Jasny, perłowy odcień, doskonały dla osób o jasnej karnacji. Rose: Subtelny, różowy odcień, który dodaje skórze świeżości. Uwielbiam markę Lovely za ich wysokiej jakości kosmetyki, które zawsze są dobrze napigmentowane. To moja pierwsza przygoda z rozświetlaczem w płynnej formie i byłam bardzo ciekawa, jak się sprawdzi.

Całkiem fajny produkt! Jego opakowanie jest niezbyt poręczne ,a produkt lubi się z niepo wylewać. Wygląd jest natomiast bardzo ciekawy, ooryginalny. Osobiście stosowałam mi służył do rozświetlania dekoltu. Dawał bardzo ładny efekt rozświetlenia skóry, która dzięki niemu wyglądała na ultra zdrową.

Ma male drobinki, jest bardzo wydajny, używałam go głównie do rozświetlenia dekoltu. I opakowanie jest troszkę nie Poręczne i lubi się rozlewać. Raczej ciężko aplikuje się go na twarz.

Kupując ten rozświetlacz liczyłam bardziej na odcień gold natomiast trafił mi się przypadkowo ten wpadający w róż. Okazał jest hitem. Jest tani jak za taką jakość. Bardzo wydajny, do tego dostępny w mojej ulubionej drogerii Rossmann.

Kupiłam go bo spodobała mi się buteleczka :D Lubię też kosmetyki w płynie/kremie więc tym bardziej byłam ciekawa co kryje w środku. Fajnie wyglada na twarzy, nakładam go mokrą gąbeczką i efekt jest taki promienny, rześki i młodzieńczy. Potem wpadłam na pomysł, że można przecież nałożyć go na dekolt a jak na dekolt to na nogi też się nada. Dodałam więc kilka kropel do balsamu i ciało ładnie mieniło się w słońcu! Polecam ;)

Używam go na ciało i z takim przeznaczeniem go kupiłam. Na twarzy nawet nie testowałam, ponieważ na twarz wgl nie używam żadnych rozświetlaczy. Jeśli chodzi o ciało, to używam wszędzie, dekolt, ramiona, nogi, wszędzie gdzie tylko mam ochotę. Pozostawia tak piękną mieniącą tafle. Nie widać żadnych wielkich drobin. Tylko subtelny błysk. Kolor idealny na opalone ciało. Nie odznacza się. Można dla delikatniejszego efektu połączyć z balsamem. Bardzo wydajny. Niewyczuwalny żaden zapach. Buteleczka w porządku. Się nie psuje, nic się nie rozlewa, wygodnie aplikuje się produkt. Chyba nie znajdę żadnego minusa. Na okres letni uważam za must have.

Posiadam wersję ciepłą tego rozświetlacza. Zacznę od opakowania, bo dla mnie to jeden wielki bubel. Małe, poręczne, plastikowe. I wszystko byłoby super gdyby nie fakt, że potrafi się tak "zaciąć", że bez rozwalenia nakrętki nie odkręcimy go i nie wydostaniemy produktu :P Sam rozświetlacz bardzo ładnie łączy się z innymi produktami, daje efekt pięknej tafli na buzi. Jest bardzo wydajny i trwały. Sam odcień tez bardzo mi odpowiada, nie odcina się mocno na twarzy. Gdyby nie fakt tego opakowania to mogłabym rzec , że naprawdę jest to świetny niedrogi produkt.

Rozświetlacz zamknięty jest w mini buteleczce, do wydobycia służy cienka końcówka (widoczna na zdjęciu, które załączyłam do recenzji). Konsystencja rzadkiego płynu, jednak nie zbyt rzadkiego, co groziłoby wylaniem się zbyt dużej ilości produktu. Rozświetlacz ma perłową, pięknie odbijającą światło barwę. Potrzeba go bardzo niewiele, by uzyskać świetny rezultat. Ja wylewam niewielką kropelkę na dłoń, rozcieram i wklepuję kosmetyk opuszkiem palców w wybrane partie twarzy/ciała (tak, tu też kapitalnie się sprawdzi). Mieni się efektownie zarówno przy dziennym jak i sztucznym świetle. Obawiałam się, że będzie tandetny, bo buteleczka jest troszkę infantylna, a sam produkt kosztuje grosze, ale efekt jest elegancki, subtelny (ale spokojnie z jego pomocą można zrobić także bardzo spektakularny glow), więc po raz kolejny sprawdza się zasada, że nie zawsze tańszy znaczy gorszy. Jeśli lubicie efekt tafli, wilgotnej skóry, nie zaś widocznych brokatowych drobinek -to małe cudo na pewno trafi w wasze gusta. Mam małe zastrzeżenie co do trwałości, bo z upływem godzin glow nieco gaśnie, ale też nie tak, że całkowicie znika. Używam kosmetyku już jakiś czas, a wydaje mi się, że jest go nadal całe mnóstwo, co z kolei świadczyłoby też o świetnej wydajności. Generalnie jestem bardzo zadowolona z tej magicznej buteleczki. Na pewno będzie to jeden z ulubionych produktów tego typu, szczególnie na czas świąt i zabawy sylwestrowej, gdzie poza aplikacją na twarz, musowo wyląduje też na dekolcie, coby przyćmić wszystkie ozdoby choinkowe;) a co!

Doskonały rozświetlacz do ciała ( i dekoltu) za superniską cenę! Piękny odcień, blask. Jest baaardzo wydajny. Świetnie wygląda połączony z balsamem i stosowany na ciało. Polecam<3

Rozświetlacz mam w złotej wersji. Uwielbiam jak pięknie i gładko wygląda na policzku - opalonym szczególnie!:) Podczas aplikacji nie wpływa na wygląd podkładu, dość szybko zasycha ale nie tworzy skorupy. Uwielbiam dodać kilka kropel do balsamu wtedy otrzymuje piękny efekt:) Opakowanie małe zgrabne, czasem można wydostać trochę za dużo produktu:) Cena jest zawsze bardzo dobra, niska.