Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Maseczki klasyczne

Yoskine Matcha Urban D-Stress Yoru, Maseczka do twarzy 

3,4 na 57 opinii

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,4 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: % osób
  • undulka
    undulka
    4 / 5
    18 listopada 2020 o 14:02
    fajna, ale nie bez wad
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    kosmetyki Yoskine od ponad roku goszczą na stale w mojej pielęgnacji. Tym razem postanowiłam wypróbować tę maskę i przekonać się, czy jest równie dobra co Moon Wakai. Spojler: nie jest. Tradycyjnie, opakowanie jest szlane z ciężką nakrętką Maska jest zielona, ma konsystencję kisielku. Nakładana na twarz daje przyjemne, chociaż nieco dziwne uczucie. Ładnie pachnie zieloną herbatą. Ale - długo się wchłania. Potrzebuje co najmniej 20-30 min, żeby nie być klejąca mazią na twarzy. Zostawia warstwę okluzywną, ale po tym czasie można iść spać bez strachu, że się przykleimy do poduszki. Maska regeneruje skórę, rano jest widocznie bardziej wypoczęta i nawilżona. Nie mogę się wypowiedzieć czy fajtycznie wolniej się starzeje albo czy zmarszczki są wygładzone - musiałabym ją stosować naprawdę bardzo długo. Najbardziej w niej lubię działanie detoksykujące (matcha). Nie wiem, czy redukuje produkcję kortyzolu, ale lubię myśleć, że tak. Rano skóra już nie ma tego tłustego filmu, więc maseczka albo się wyciera, albo wchłania. Lubię ją, ale wydaje mi się, że bardziej się opłaca kupić maskę Moon Wakai - działa lepiej, ma większą pojemność (75 ml) w chyba niższej cenie, nie klei się, więc można ją nałożyć tuż przed snem.
    Zalety:
    • przyjemna aplikacja
    • detoksykuje i nawilża skórę
    • rano skóra wygląda na bardziej wypoczętą, nawilżoną i zregenerowaną
    • dobry skład
    • ładne opakowanie
    • ładnie pachnie
    Wady:
    • długo się wchłania
    • zostawia warstwę okluzywną
    • może zapychać
    • słoiczek nie jest najbardziej higieniczną z form opakowań
    • w tej cenie można kupić coś lepszego
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 14 listopada 2019 o 9:32
    Mam mieszane uczucia
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:próbka
    Wykorzystał/a:jedna próbka
    Wśród różnych próbek, które dostawałam w tym roku, z zakupami z Sephory i Douglasa, znalazła się także próbka maseczki na noc od Yoskine. Postanowiłam ją ostatnio przetestować, bo nadeszła jesień, w domu ogrzewanie już włączone i czasem rano czuję, że moja skóra jest nieco przesuszona. Zgodnie z instrukcją nałożyłam produkt na umytą twarz i ... i tu pojawił się problem. Maseczka przyjemnie pachnie, jest żelowa, ale dość gęsta, więc nie spływa ze skóry. Niestety nie wchłania się w nią również, ani trochę, pozostaje na skórze gęstą i lepką warstwą :( Czekałam naprawdę długo z położeniem się do łóżka, ale nic się nie zmieniało, maseczka nadal oblepiała moją skórę, mimo upłynięcia baaadzo długiego czasu. Ostatecznie poszłam spać, zrezygnowana i przygotowana na to, że przez sen będę przylepiać się do poduszki, a rano będę musiała prać powłoczkę, ech. Z pozytywów muszę przyznać, że rano moja skóra była w świetnym stanie, mocno ujędrniona i wyraźnie mocno nawilżona. Gdybym miała oceniać maseczkę wyłącznie na podstawie rezultatów z następnego poranka, to uznałabym ją za hit. Jednakże pozostaje cały czas kwestia tego, że maseczka kompletnie się nie wchłania (nałożyłam ją około 2 godzin przed tym zanim położyłam się), co oznacza, że twarz się cały czas lepi, przyklejają się włosy, a powłoczka poduszki jest rano do prania... Dlatego mam takie mieszane uczucia, a produkt przy tym nie jest tani...
    Zalety:
    • Działa
    • Nawilża
    • Ujędnia
    • Poprawia koloryt i wygląd skóry
    Wady:
    • Nie wchłania się
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 19 września 2019 o 20:36
    Dobra maseczka na noc
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Nie jest to maseczka która wstając rano powoduje na naszej twarzy efekt wow, natomiast na pewno dobrze nawilża oraz wygładza moją skórę twarzy. Maseczka długo się wchłania i pozostawia na skórze efekt lepkiej mazi (mi to nie przeszkadza) bardzo ładnie pachnie.
    Zalety:
    • zapach zielonej herbaty
    • dobrze nawilża skóre
    • fajne wygładzenie
    Wady:
    • Cena 79 zł w Douglas
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 16 maja 2019 o 18:31
    Po jednej próbce trudno stwierdzić...
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:próbka
    Wykorzystał/a:jedna próbka
    Otrzymałam jedną próbkę w drogerii i od razu ją wypróbowałam. Pierwszą rzeczą jaka mnie mile zaskoczyła była wydajność produktu: było go w próbce bardzo mało, ale mimo to spokojnie wystarczyło na pokrycie całej twarzy. Maseczka ma żelową konsystencję i przezroczysto-zielony kolor. Po nałożeniu zostawia trochę delikatnie lepkiego filmu. Ja nałożyłam maseczkę po umyciu twarzy i użyciu wody różanej, a na nią wmasowałam olejek z nasion dzikiej róży. Rano skóra była przyjemnie nawilżona - suche policzki wchłonęły praktycznie całość produktu, a tłustsza strefa T lekko się świeciła (co u mnie jest w miarę normalnym objawem). Nie zauważyłam żadnych nieprzyjemnych niespodzianek. Była to moja pierwsza próba z maseczką na noc i nie wywołała żadnych skrajnych emocji. Konsystencja produktu jest przyjemniejsza niż mojego zwyczajowego kremu i lepiej się wchłonęła. Działanie relaksujące i odmładzające trochę trudno ocenić z perspektywy jednej próbki.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Super-Pharm
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 17 kwietnia 2019 o 23:35
    miłe zakończenie dnia
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:2 tygodnie
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Kocham Dax / Rohto i ich kosmetyki mnie uwiodły absolutnie ;) kupiłam tę maseczkę w styczniu, ale czekałam z otwarciem aż skończę poprzedni produkt. Otwarcie pudełka to znów radość, bo opakowania są prześliczne, a tu w prezencie jeszcze próbka kremu na dzień. Zapach cudny, kojarzy mi się nieco z perfumami Green Tea, ale bardziej może nawet z zielonymi z serii Aqua Allegoria (Herba fresca albo Mandarine Basilic), bardzo wyraźny, utrzymuje się długo. Osobiście nie przeszkadza mi jakoś ani nie widzę negatywnego wpływu na skórę. Przy aplikacji czuję lekkie mrowienie na granicy z pieczeniem, nic nieprzyjemnego - tyle, że zauważalne. Zdarzało mi się używać kosmetyków w formule żelowej i zwykle byłam rozczarowana ich właściwościami nawilżajacymi, ale tutaj skóra momentalnie robi się miękka i delikatna, aż przyjemnie aplikować tę maseczkę. Producent nie podaje szczegółów na temat aplikacji - tyle, że zamiast kremu na wieczór i że tak często jak potrzeba. Nie wiadomo, czy dużo, czy tyle ile kremu. Pierwsza aplikacja - popłynęłam, miałam ochotę wytarzać się w niej cała ;) i zaaplikowałam tyle ile zwykle nakładam maseczki. Niestety, zanim się wchłonęła musiałam czekać wieczność, więc kolejne aplikacje już w formule "tyle, ile trzeba i ani odrobinę więcej". Uwierzcie, jest to strasznie trudne kiedy człowiek najchętniej wysmarowałby się tym cały!!!! Nakładam jej niewielką ilość i wystarcza do cudownego zmiękczenia skóry. Inaczej być nie może, gliceryna wysoko w składzie i faktycznie czuje się ją w działaniu. Jest jak satyna, ale może się trochę lepić, zwłaszcza w ciepłe dni - dotychczas było chłodno, więc nie przeszkadzało mi to jakoś bardzo. Ewentualny nadmiar wsmarowuję w dłonie i tu też skóra lekko mrowi, ale i natychmiast robi się gładka w dotyku. Znowu - mi wystarczy odrobina, za dużo będzie się lepić. 50 ml wystarczy pewnie do końca roku. Rano skóra jest nawilżona, kolor ujednolicony, ale ponieważ wymieniłam niemal wszystkie kosmetyki pielęgnacyjne (oraz podkład) na Perfectę to trudno mi powiedzieć który z nich miał decydujący wpływ na kondycję mojej skóry. Lubiłam produkty, których używałam wcześniej, ale obecnie skończyły się zaczerwienienia i wypryski, pożegnałam zapchane pory - pod palcami czuję, że skóra jest gładziutka i krostki niewidoczne a wyczuwalne opuszkami palców też poznikały. Rano nakładam lekki podkład Fenomen C (Nude), ale bez niego też nie mam problemu aby wyjść z domu i pokazać się ludziom. Mam blizny i resztki przebarwień po zabawach ze słońcem bez filtrów, mimo to cera ma ładny kolor i jest zadbana. Kosmetyk ciekawy, inny niż maseczki, które stosowałam dotychczas. Nie wiem, czy wrócę, bo mam ochotę testować inne, a oferta firmy jest szalenie rozbudowana. Może cenowo nie najtaniej, ale zdarzają się promocje i - co najważniejsze, działanie widoczne jest niemal od razu. Opakowanie luksusowe, ciężkie szkło i złote wieczko, jak upadnie na kafle to raczej nic się nie uratuje. Z jednej strony zaleta, z drugiej - jednak nie.
    Zalety:
    • zapach
    • działanie
    • konsystencja
    • formuła
    • opakowanie
    Wady:
    • zapach
    • cena
    • opakowanie
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W strefie wolnocłowej
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.