Semilac Care, Colloidal Gold Intensive Regeneration Hand Cream Regenerujący krem do rąk

Za sam zapach warto kupić ten krem, pachnie przepięknie! Bardzo fajnie nawilża, ja mam tendencje do suchych dłoni i krem od Semilac naprawdę sobie z nimi radzi. Dobrze się wchłania , nie zostawia lepkiej warstwy. Jestem zadowolona

Krem do rąk Semilac Care Gold Intensive to idealny krem do rąk;świetny delikatny zapach. Po aplikacji kremu na ręce pozostawia na bardzo długo zapach oraz małe drobinki;które się mienią.Krem znajduje się w opakowaniu z dozownikiem co ulatwia aplikację oraz odpowiednie odmierzenie produktu. Bardzo dużym plusem jest wydajność oraz trwałość produktu.

Krem od Semilac to rewelacja. Piękny zapach, który długo utrzymuje się na dłoniach. Bardzo szybko poradził sobie z ich nawilżeniem oraz z regeneracją. Polecam.

Jest to najlepszy krem do rąk jaki używałam. Ma śliczny zapach a jego działanie naprawdę jest skuteczne! Moje dłonie po stosowaniu tego kremu są delikatne i miłe w dotyku. Warto też wspomnieć o wydajności tego produktu bo jest on niezwykle wydajny. Polecam!

W tym okresie jesienno-zimowym moje dłonie potrzebowały mocnego odżywienia oraz nawilżenia . Ten krem to zdecydowanie mój ulubiony, lekka formuła, delikatny subtelny zapach, mocne nawilżenie, szybkie wchłanianie- same plusy. Cena również jest zadowalająca, polecam każdemu.

Krem rewelacyjny. Bardzo dobrze się wchłania, szybko regeneruje przesuszoną skórę rąk i ma bardzo ładny, delikatny zapach. Daje jeszcze lepsze efekty w połączeniu z peelingiem z tej samej serii. Jak najbardziej polecam :)

Genialny krem do rąk, długo szukałam najlepszego kremu i znalazłam na stoisku Semilac. Pięknie pachnie, regeneruje przesuszone dłonie i szybko się wchłania, nie zostawia lepkiej powierzchni na dłoni. Zdecydowanie mój hit, gorąco polecam!

Ten krem przepięknie pachnie. Po dłuższym użytkowaniu stwierdzam, że bardzo poprawił kondycję skóry na moich dłoniach. Skutecznie nawilża oraz zostawia miłą w dotyku, nie tłustą warstwę ochronną. Z pewnością kupię ponownie.

Bardzo dobry krem do suchych i zniszczonych dłoni. Już po pierwszym użyciu mi pomógł. Wygładził moje dłonie i nawilżył, bardzo ładnie pachnie ,szybko się wchłania i nie zostawia lepkiej warstwy na dłoniach. Bardzo dobry skład. Polecam :)

Jeden z lepszych kremów jakie do tej pory miałam. Cudownie wygładza dłonie i co najważniejsze bardzo szybko się wchłania. A jego zapach jest obłędny !

Polecam krem do rąk - doceniam ten produkt za lekką formułę, która niemal natychmiastowo pozostawia aksamitną skórę dłoni. Doskonały zarówno do stosowania codziennego, jak i również jest idealny w połączeniu z oliwką Dream po zabiegu stylizacji paznokci. Ma cudowny zapach.

Jeden z lepszych kremów jakie mam do rąk . Po pierwsze mega pachnie ! Zapach jest uzależniający , po drugie skutecznie i na długo nawilża skórę dłoni, Krem jest wydajny , starcza na długo . Do tego na promocji można go kupić w dobrej cenie . Tylko moim zdaniem skład jest średni . Reszta jest ok :) Często do niego będę wracać :)

Uwielbiam ten krem, jest idealny. Ma cudowny zapach, lekką formułę, ale daje bardzo dobre nawilżenie. Świetnie regeneruje, dłonie po użyciu są aksamitnie delikatne. Posiada również witaminę B5, która regeneruje wszelkie podrażnienia.

Świetny krem do rąk, zakupiłam odrazu większe opakowanie ponieważ skusił mnie ten piękny intensywny zapach. Pachnie równie intensywnie ( i pięknie) co perfumy! Poza tym bardzo szybko się wchłania co dla mnie jest ogromnym plusem :) nie pozostawia także tłustej lepkiej powłoki. Świetnie nadaje się na codzień jak i po skończonym manicure, jestem bardzo zadowolona z pewnością do niego wrócę

Ja: Mam skórę bardzo suchą, odwodnioną, atopową. Z tendencjami do uczuleń i pękających naczynek. Oczekiwania: Dobre nawilżenie skóry bez podrażnień i uczuleń. Opakowanie: Producent daje do wyboru dwie pojemności 50 ml oraz 250 ml. Ja dostałam większą wersję. Opakowanie wykonane z plastiku, z przodu duże logo marki, na dole krótki opis. Z tyłu opakowania skład, termin przydatności po otwarciu. Wygodna pompka, dzięki której aplikacja jest bardzo higieniczna. Nabiera odpowiednią ilość kosmetyku, nie zacina się. Ciężko kontrolować zużycie produktu, bo opakowanie jest nieprzezroczyste. Przez tą budowę opakowania równie ciężko zużyć kosmetyk do ostatniej kropli. Wrażenia: Po aplikacji czuć piękny, delikatny, kwiatowy zapach. Po aplikacji utrzymuje się jeszcze jakiś czas na skórze. Konsystencja jest dość lekka – łatwo rozprowadza się na dłoniach, nie spływa z nich, szybko się wchłania. Po użyciu zostawia lekki ochronny film na skórze, nie lepi się. Pozostawia wrażenie gładkości, miękkości. Nie widzę tego co obiecuje producent czyli intensywnej regeneracji i łagodzenia podrażnień. Krem nie podrażnia i nie uczula. Niestety też nie nawilża. Skład jest bardzo długi i nie najlepszy. Wydajność dość kiepska, co w stosunku do ceny wypada bardzo źle. Nie zachwycił mnie, nie wrócę po kolejne opakowania.

Kupiłam ten krem na stoisku Semilac w galerii handlowej, bardzo spodobał mi się jego kompaktowy kształt (miałam mniejszego brata tego kremu). Krem posiada przyjemny zapach według mnie bardzo elegancko pachnie i przyjemnie nawilża skórę dłoni.

Krem super nawilża i regeneruje skórę dłoni. Szczególnie teraz w okresie zimowym moje dłonie narażone są na przesuszenie ale odkąd używam kremu semilac colloidal nie muszę się o to martwić. Poza właściwościami pielęgnującymi nie mogę zapomnieć też o zapachu jaki ma ten krem. Pachnie luksusowo a kosztuje nie więcej niż 40 zł za duże opakowanie. Zdecydowanie mój hit.

Piękny i luksusowy zapach, zamknięty w małej tubce (mam wersję 50 ml). I to w zasadzie koniec zalet. Producent obiecuje intensywny efekt nawilżenia, do tego zawartość koloidalnego złota ma pomóc w szybszej regeneracji skóry rąk i łagodzić podrażnienia. Tu niestety krem sobie nie radzi lub radzi bardzo średnio. Zaraz po użyciu skóra wydaje się nawilżona, ale efekt szybko znika, Możliwe że jest to spowodowane używaniem przeze mnie w ostatnim czasie sporej ilości różnych odkażaczy i wysuszonej skórze dłoni (bardziej niż zwykle), ale właśnie po to kupiłam krem intensywnie regenerujący i nawilżający, żeby coś z tym zrobił.