Oriflame OnColour, Big Lash Mascara Tusz do rzęs

To jest tusz za grosze, więc nie spodziewałam się efektu "Wow!". Ale trochę jednak zaskoczył. Po pierwsze - przyszedł do mnie zafoliowany. Tusz za dyszkę miał to czego nie mają dużo droższe tusze np. Loreala. To zdecydowanie na plus. Drugi plus to niezawodna formuła. Ten produkt przetestowałam w ekstremalnych upałach i deszczu i nic, a nic, nie słynęło, ani się nie rozmazało. Nie wysycha szybko, ale też nie powala wydajnością, służył mi 1,5 miesiąca. Niedosyt pozostawia efekt na rzęsach, bo jest taki codzienny. Tusz lekko wydłuża, troszkę pogrubia. Jakby nie malować daje dość delikatny look. Nie da się nim wyczarować firanek na rzęsach, więc jak ktoś lubi, to to nie jest ten produkt. Tym kosmetykiem uzyskamy tylko subtelne podkreślenie oprawy oczu. Takie codzienne. Nie jest źle, ale mogło by być lepiej.

Tusz do rzęs Big Lash znalazłam w kalendarzu adwentowym i bardzo się ucieszyłam, bo akurat potrzebowałam wtedy nowego tuszu do rzęs, więc od razu przeszłam do testów. Bardzo polubiłam ten tusz – nadaje rzęsom wyrazisty kolor, zwiększa ich objętość i zdecydowanie wydłuża. OPAKOWANIE Opakowanie porduktu w odcieniu wyrazistej żółci z elementami czerni od razu Przykwa uwagę. Unikalna szczoteczka Big Lash zaprojektowana z myślą o precyzyjnym pokryciu nawet najdrobniejszych rzęs spodobała mi się, łatwo się z nią pracuje, nie jest zbyt duża i dociera do każdej rzęsy. Szczoteczk z ułożonym pod różnym kątem włosiem, sprawia, że aplikacja tuszu jest łatwa i bezproblemowa. TUSZ Konsystencja tuszu jest gesta i kremowa, co sprawia, że łatwo się rozprowadza na rzęsach. Nawet przy pierwszych aplikacjach nie skleja rzęs i dokładnie pokrywa je warstwą tuszu. Formuła z prowitaminą B5 nawilża i odżywia rzęsy. Lubię ten tusz, bo sprawia, że rzęsy wyglądają na wyraźnie pogrubione i są wyraźnie podkreślone. Szczoteczka pozwala na precyzyjne rozdzielenie i uniesienie każdej rzęsy, co dodaje spojrzeniu wyrazistości i głębi. Tusz nie kruszy się ani nie rozmazuje, utrzymuje się na rzęsach przez cały dzień. To jeden z lepszych tuszy, jakie miałam okazję używać. PLUSY Wyrazisty kolor Gęsta konsystencja Nie rozmazuje się, nie kruszy Podkresla, wydłuża, pogrubia rzęsy Praktyczna szczoteczka

Cześć dziewczyny! Dzisiaj chciałam podzielić się moimi wrażeniami po kilku tygodniach używania tuszu do rzęs Oriflame, OnColour, Big Lash Mascara. Makijaż rzęs to dla mnie ważna część mojej rutyny, więc zawsze jestem ciekawa nowych produktów. Oto moje spostrzeżenia: Zalety: 1. Obietnica długich rzęs: Nazwa "Big Lash" z pewnością nie jest przesadą. Ten tusz naprawdę daje moim rzęsom wyrazisty, długi wygląd, który sprawia, że moje oczy wydają się większe. 2. Intensywność koloru: Kolor tuszu jest naprawdę czarny, co dodaje mojemu spojrzeniu pazura. 3. Trwałość: Tuszu nie rozmazuje się przez cały dzień. Nawet podczas deszczu czy łez, moje rzęsy pozostają w świetnej formie. 4. Separacja rzęs: Tusz dobrze oddziela rzęsy, co jest ważne, aby uniknąć efektu spłaszczenia. Wady: 1. Trudniejsze zmywanie: Trwałość jest zaletą, ale jednocześnie sprawia, że zmywanie tuszu może być czasami trudniejsze. Muszę użyć dobrego kosmetyku do demakijażu, aby go całkowicie usunąć. 2. Mniej objętości: Pomimo efektu długich rzęs, ten tusz nie daje dużo objętości. Dla niektórych osób może to być wada. Oceniam Oriflame, OnColour, Big Lash Mascara na 4.5 z 5 gwiazdek. To naprawdę dobry tusz do rzęs, który spełnia swoje obietnice wydłużenia i intensywności koloru. Jeśli lubisz długie rzęsy i nie masz problemu z bardziej intensywnym procesem zmywania, to ten produkt jest wart uwagi. Moje rzęsy wydają się bardziej efektowne, co zawsze jest plusem w makijażu oczu.

Kupiłam go w promocji za niecałe 10 zł i byłam pozytywnie zaskoczona. Chciałam kupić tani tusz na wyjazdy do zapasowej kosmetyczki, żeby nie było mi szkoda jak gdzieś zgubię dlatego nie spodziewałam się dobrej jakości. Produkt okazał się być dużo lepszy niż myślałam. Nie wklejaj rzęs, ciekawe opakowanie i wygodna szczoteczka. W tej cenie trudno znaleźć coś lepszego.

Jest to taki typowy przeciętniak z dziwną szczoteczką. Ogólnie jest okej, daje fakty efekt pogrubienia, ale potrafi skleić rzęsy. Nie rozmazuje się, nie osypuje. Ale ze szczoteczką pracuje się dość opornie, jest trochę za sztywna sztywna według mnie. Opakowanie wygodne w użyciu, chociaż otwór na szczoteczkę jest dość wąski i czasem nabiera sie za mało tuszu. Cena jest dobra, ale można znaleźć coś lepszego w takich samych pieniążkach.

Tusz zakupiłam u konsultantki z polecenia i efektu jaki był na jej rzęsach. Tusz ma fajne opakowanie, niewielka cena i całkiem przyjemna szczoteczka. Jednak po pierwszym użyciu tuszu, posklejał mi rzesy. A nałożyłam niewielka jego ilość I nadmiar ściągnęłam. Mimo to pierwszy efekt był kiepski. Z każdym kolejnym nałożeniem szło nieco lepiej, więc myślę, że po prostu trzeba sie do niego przyzwyczaić. Tusz ładnie rozdziela rzesy, nie osyouje się w ciągu dnia oraz nie ma efektu pandy. Dodatkowo łatwo się go zmywa.

Ten tusz okazał się dla mnie wielkim zaskoczeniem. Niedrogi, bo zapłaciłam za niego 9,90 u znajomej konsultantki. Zdawałam sobie sprawę, że może okazać się niewypałem, a jednak okazało się, że jest bardzo dobry. Jedyny maly minus to to, że szczoteczka ma zbyt dlugie/ostre igiełki, ale do tego idzie sie przyzwyczaić. Szczerze mówiąć tylko na poczatku sprawiało mi to mały kłopot. Teraz juz mam trzecie czy czwarte opakowanie i jest ok. Aplikacja jest już dużo łatwiejsza i przyjemniejsza. Podoba mi się, że już po jednym, czy dwoch pociągnieciach szcoteczki rzesy są wyraźnie podkresline. Są intensywnie czrne , pogrubione i bardzo mocno wydlużone. Przy tym tusz ten nie skleja w ogóle włosków. Nie maże się, nie kruszy , nie ospuje, trwałośc jest ok. Przetestowałam zarówno w zimie, jak i w upały. Nie rozpływa się, nie rozmazuje. Jest wytrzymały. Ostatnio konultantka zaproponowała mi w cenie 8 zł, więc wziełam 4 sztuki na zapas oraz dla koleżanki, bo również jest ni zachwycona. Jeżeli, ktoś tak jak ja nie lubi wydawać nie wiadomo ile kas na tusz do rzę to polecam. Jak dla mnie w tej cenie nie ma szans na znalezienie lepszego.

Sam tusz jest w porządku jeśli chodzi o malowanie. Wydłuża, przyciemnia, rozczesuje rzęsy. Wygodne opakowanie, szczoteczka bardzo w porządku, dobrze rozdziela. Generalnie spełnia swoją rolę, jest on trwały, tani i łatwo dostępny. Ale... ma jedną wadę, ten tusz niestety wysycha szybko w opakowaniu, w związku z tym trzeba go często wkładać do wrzątku, aby rozpuścił się w opakowaniu, Przez to jest mało wydajny i mam wrażenie, że zbyt szybko się psuje.

Fajnie pogrubia i wydłuża rzęsy, podkreśla spojrzenie, dobrze sie nim pracuje, szczoteczka jest okej ale jedyną jego wadą jest fakt że sie sypie. Po około 2 godzinach od nałożenia wyglądam jak panda, trzeba co jakiś czas go wycierać. Długo trzyma sie na rzęsach, łatwo sie zmywa. Wykorzystam go do końca ale nie wrócę do niego.

Kolejny raz przekonałam się że nie zawsze tanie tusze są gorsze. Ten kupiłam za ok 7-8 zł i sama byłam ciekawa jaki bedzie efekt. Już podczas pierwszego użycia wiedziałam że się polubimy. Maskara ma dużą, silikonową szczoteczkę, która ładnie rozdziela i wydłuża rzęsy. Łatwo nią pomalować nawet te malutkie rzęsy w kącikach oczu. Tak naprawde wystarczy kilka pociągnięć szczoteczką żeby uzyskać ładny efekt na rzesach. Tusz nie ślizga się po nich tylko zostawia na nich odpowiednią ilość produktu. Gdy nałożymy drugą czy trzecią warstwę rzęsy nie robią się posklejane jak w przypadku innych tuszów. Są nadal ładnie rozdzielone i mega czarne, tak jak lubię ;) Po całym dniu nie zauważyłam żeby się osypywał i rozmazywał. Podczas demakijażu również nie było większego problemu żeby go zmyć. W sumie to nie zauważyłam żeby produkt miał wady. Spełnił moje oczekiwania i na pewno jeszcze nie raz do niego wrócę. Według mnie jest to jeden z lepszych tuszów jakie miałam okazję używać. Polecam, naprawdę jest wart wypróbowania.

Składając zamówienie w Oriflame zwróciłam uwagę na ten tusz, kosztujący nawet nie 10zl. Akurat kończył mi się mój ulubiony, na wizażu pozytywne opinie - biorę! I to był mój błąd... Skąd wzięły się te pozytywne opinie i wysoka ocena - nie mam pojęcia. Myślałam, że już wcześniej znalazłam najgorszy tusz na świecie (z Avonu), ale ten jest jeszcze gorszy. Robi dosłownie wszystko to, czego tusz nie powinien robić. Skleja rzęsy niemiłosiernie, tworząc na nich brzydkie, posklejane grudy. Absolutnie nie rozdziela rzęs, wręcz je do siebie przykleja. Nie wydłuża, nie podkręca. Osypuje się w ciągu dnia i rozmazuje. Rzęsy wyglądają na krótkie, proste i rzadkie (a mówię to ja, posiadaczka długich i gęstych rzęs!) Na koniec mogę jeszcze dodać okropna, silikonowa szczoteczkę, która jest nieporeczna, za gruba, okropnie się nia aplikuje produkt, nie dociera do małych włosków (wbrew obietnicom). Gdybym mogła, dałabym mu 0 na 5 gwizdek.

Kupiłam tusz w mega promocji, bo w cenie 7,99 i okazał się hitem ! Dodam, że uwielbiam tusze z Oriflame , ale ten żółty mam pierwszy raz. Tuż ma świetna silikonową szczoteczkę, od pierwszego otwarcia fajną konsystencję, nie jest za rzadki, łatwo i szybko można efektownie pomalować rzęsy . Nie trzeba się nie wiadomo jak namachać. Dobrze rozdziela rzęsy, są pogrubione , czarne i co mnie najbardziej zaskoczyło bardzo wydłużone. Tego się nie spodziewałam po tuszu za kilka zł :) Faktycznie każda, nawet najmniejsza rzęska jest podkreślona. Makijaż wygląda estetycznie , tusz nie robi grudek . Rzęsy nawet wieczorem wyglądają idealnie . Nic się nie kruszy , nie rozmazuje. Gdy oko ma kontakt że słońcem też nic się nie dzieje. Nie spotkałam się jeszcze nigdy wcześniej z tym , żeby tak tani tusz był tak dobry. Od razu dokupilam sobie jeszcze kilka sztuk na zapas . Mega polecam .

Tusz idealnie pogrubia,wydłuża i nadaje wyrazisty wygląd ma bardzo wygodną i praktyczną szczoteczkę dzieki której łatwo umalować nawet dolne rzęsy. Do tego ma idealnie czarną konsystencje,bardzo długo utzymuje się,nie kruszy nie sypie idealnie trzyma się nawet przez cały dzień. Bardzo dobry produkt w super cenie

To już trzeci tusz z Oriflame, który mnie zachwycił. Od samego otwarcia ma idealną konsystencję. Nadaje rzęsom mega grubość i objętość i fajne wydłużenie . Szczoteczka łatwo wchodzi między rzęsy. Łatwo dociera do każdej rzęsy, również nie ma problemu z malowaniem dolnych rzęs. Jeśli nałoży się go zbyt dużo, zostawia grudki i skleja, ale oczywiście wtedy wystarczy przeczesać rzęsy czystą szczoteczką . W ciągu dnia nie osypuje się ani nie rozmazuje. Wytrzymuje cały dzień. Kolor jest wyrazisty, nasycony. Przy demakijazu nie ma z nim problemu. Nie widzę wad :)

Jak wyczarować magiczne spojrzenie za niewielka cenę? Otóż kupić w promocyjnej cenie- 12.99- żółty tusz z firmy oriflame. Tusz używam drugi tydzień i powiem szczerze, że od pierwszego pociągnięcia szczoteczką zakochałam się w tym produkcie. Moje krótkie rzęsy - nabrały wyrazu:) - wydłużone, pogrubione i lekko podkręcone - to walory, które utrzymują się do 8 godzin. Szczoteczka doskonale dopasowuje się nawet do najmniejszej rzęsy. Na dzień używam jednej warstwy, a gdy chcę wydobyć bardziej intensywny, czarny kolor, maluję rzęsy dwukrotnie. Nie uczula, nie kruszy się. Wart swojej ceny.

Tusz ma przystosowaną szczoteczkę do rzęs głównych jak i dolnych. Co prawda bywa, że nakłada się go zbyt dużo, ale według mnie to nie problem. Wystarczy przeczesać rzęsy zwykłą czystą szczoteczką do rzęs. Nadaje efekt sztucznych rzęs, baaaaardzo je wydłuża. Sama zdziwiłam się, że potrafi wydłużyć je tak bardzo. Nie podrażnia oczu, co jest bardzo ważne. Szczoteczka sama w sobie jest wygodna, w miarę dobrze rozdziela rzęsy. Tusz trzyma się cały dzień, nie kruszy się, nie rozmazuje. Dołączę zdjęcie rzęs po całym dniu