Yoskine Imperial "Time Back" Super Serum Serum do twarzy

Jest to drugie serum obok Vichy MIneral 89 które moja mieszana cera toleruje do użycia na dzień. O ile serum Vichy ma działanie bardziej nawilżające o tyle Time Back Yoskine jest bardziej pielęgnacyjno-przeciwzmarszczkowe . Serum fa fajne ciężkie opakowanie z pompką, dość płynną konsystencję , ale wystarczy jedno naciśnięcie pompki na całą aplikację. Ma też przyjemny jak dla mnie zapach. Faktycznie delikatnie spłyca zmarszczki i powoduje uczucie promiennej cery :) Zdecydowanie polecam :)

Serum do twarzy od Yoskine z serii Imperial "Time Back" kupiłam pod wpływem zachwytu efektem działania wyciągu z jaskółczych gniazd produktów z innej firmy. Byłam przekonana, że przy 2% stężeniu tego składnika w serum z Yoskine uzyskam lepsze efekty. Niestety jestem rozczarowana efektami działania, a efekty jakie obiecuje producent są moim zdaniem przesadzone tj. "precyzyjnie rozprasowuje zmarszczki aż w trzech wymiarach: redukując ich długość, szerokość i głębokość Serum z pewnością bardzo dobrze nawilża skórę oraz ją regeneruje. Produkt ma lekką konsystencję, dzięki czemu serum bardzo szybko się wchłania. Dozownik pozwala na aplikację odpowiedniej ilości produktu. Serum jest dość wydajne. Cena produktu sięgająca ok 150zł nie jest adekwatna do oczekiwanych efektów.

Serum Yoskine jest zalecane do stosowania na twarz i pod oczy. Zawiera wyciąg z jaskółczych gniazd w stężeniu 2% który jest bogaty w kwas sjalowy i aminokwasy zwany również " Eliksirem Młodosci " Opakowanie bardzo ładne srebrne, poręczne z pompką. Konsystencja jest dość gęsta, biała po roztarciu staje się przezroczysta, bardzo dobrze się wchłania. Zapach przyjemny, nie drażniący. Serum bardzo dobrze nawilza skórę i regeneruje, również po zabiegach mezoterapii się sprawdził, ujędrnia i delikatnie liftinguje . Stosowany razem z kremami z tej samej serii daje dobre efekty z których jestem zadowolona. Wadą jest cena i wydajność, samo serum stosowane 2 razy dziennie szybko się kończy, a resztki serum trudno wydobyc z butelki.

Jestem posiadaczką skóry mieszanej, tłusta w strefie T. Do tej pory nie miałam styczności z marką Yoskine, ale widzę, że zyskuje na popularności dzięki swoim pozytywnym opiniom. Wady? Tylko cena -dobry skład -wygodne opakowanie -serum nałożone pod krem u mnie sprawdza się świetnie -dopełnia pielęgnację -proste i ładne opakowanie -nawilża -nie zapycha