Idunn Naturals Istiren, Złoty krem 

Masełko miałam w małej pojemności, która starczyła na 4 użycia. Produkt jest zamknięty w plastikowym słoiczku. Po otwarciu mamy piękną konsystencję jakby musu, która cudownie się świeci! Pierwsze wrażenie wypadło świetnie no i ten świetny słodki zapach, który nie był natrętny. Niestety tylko pierwsze wrażenia były świetne. Przy stosowaniu produktu brałam małą ilość ponieważ wiedziałam, że masło do ciała jest tłuste, lecz niestety nawet to nie pomogło. Produkt zostawia po sobie tłusty film na bardzo, bardzo długo.. Niby nic by mi w tym nie przeszkadzało, ale niestety złoto, które jest dodane do owego kosmetyku plami ubrania :( Próbowałam odczekać jakiś czas po nałożeniu produktu, by się wchłonął, ale wynik został ten sam - tłusta skóra i brudne od złota ubrania. Oprócz tego niestety, ale odzież kleiła się do ciała, co nie było najprzyjemniejszym uczuciem. Skóra tak jak mówiłam była nawilżona - wręcz tłusta, ale na drugi dzień, gdy produkt wytarł się w ubrania nie było śladu po nawilżeniu. Szkoda, ponieważ miałam wielkie nadzieje do tego produktu :(