Garnier Czysta Skóra Pure Active [Kontra Trądzik], Deep Pore Wash Żel do twarzy odblokowujący pory

Żel jest używany przeze mnie od dłuższego czasu. Żel jest używany przeze mnie codzienne i świetnie sprawdza. Żel ma niebieską, przezroczystą konsystencje. Po rozsmarowanym na skórze twarzy się delikatnie pieni i jest fajna pianka która bardzo fajnie rozsmarowuję się na twarzy. Ma zapach przyjemny i mało intesywny, utrzymuje się dość długo na skórze. Po dłuższym korzystaniu, zauważyłam że moja cera jest bardzo gładka, miła w dotyku i jak by trochę oczyszczona. Jestem bardzo z niego zadowolona. Polecam.

Żel niestety bardzo wysuszał moją skórę ale nie zauważyłam, żebym miała mniej wyprysków, czy też zredukowane ślady po trądziku. Produkt ładnie domywał buźkę. I tylko tyle. Szkoda mi było wywalić 1/4 płynu, więc znalazłam inne zastosowanie dla niego, które mega się sprawdziło. A więc zaczęłam myć nim moje gąbki do makijażu. Byłam w szoku jak świetnie domywa podkład i korektor nawet wodoodporny. Gabeczki wyczyszczone i pięknie pachnące.

Żel dość lekki, szybko się wchłania, do cery tłustej problematycznej będzie w sam raz, gody polecenia, więc polecam. Osobiście wolałabym wersję - peeling do cery tłustej ;)

Jest to jeden z dwóch żeli, których używam codziennie i się sprawdzają! Ma on niebieską, przeźroczystą konsystencje, przez co po rosmarowaniu go na skórze tworzy delikatną piankę. Zapach jest przyjemny i mało intensywny, więc nie utrzymuje się długo na skórze. Po dość długim korzystaniu, zauważyłam, że moja cera jest bardzo gładka i rzadko występują jakieś niedoskonałosci.

Kupiłam go na promocji w Rossmanie za około 8 złotych, produkt wyglądał naprawdę obiecująco, ma dobrą aplikację i ładnie pachnie. Stosowałam się do rad producenta z myślą, że cokolwiek to da, ale nic a nic nie dało. Po 3 dniach używania moja skóra twarzy dostała alergii. Podkreślam, że nigdy nie miałam uczulenia na inne produkty. Zdecydowanie nie polecam na skórę trądzikową, nie kupię ponownie.

Jako posiadaczka cery tłustej, trądzikowej zakupiłam ten żel do mycia twarzy w Rossmannie. Żel dobrze oczyszcza, zmywa makijaż, stara się redukować nadmiar sebum (ale nie na długą metę), odblokowuje pory i niewątpliwie odświeża (osobiście lubię ten taki specyficzny jakby mentolowy zapach). Co do zmniejszenia śladów po niedoskonałościach -tu nie zauważyłam jakiegokolwiek rezultatu, ale umówmy się, nie oczekiwałam tu niczego. Żel łatwo się spłukuje. Towarzyszy lekkie ściągnięcie skory. Co do zapewnień producenta, że produkt nada się do każdego typu skóry, nawet wrażliwej- oj tu nie wiem czy nie podrażni cery wrażliwej, naczynkowej.

Żel Garnier Czysta Skóra kupiłam w momencie gdy moja cera uległa pogorszeniu podczas poprzedniej jesieni. Za czasów licealnych gdy Garnier wprowadzał na rynek pierwsze produkty z serii Czysta Skóra i był na nie szał używałam ich i nawet sobie chwaliłam. Nie wiem czy wtedy działały lepiej czy po prostu moja nastoletnia skóra tego właśnie chciała ;) Żel znajduje się w buteleczce z pompką, która dobrze dozuje produkt potrzebny do umycia twarzy. Konsystencja błękitnego żelu jest gęsta. Ma on bardzo mocny zapach, który pewnie ma dawać uczucie orzeźwienia. Sam żel ma odblokowywać i oczyszczać pory według zapewnień producenta. Mam cerę mieszaną w stronę tłustej. Nie posiadam trądziku, ewentualnie hormonalne niespodzianki, ale mam zapchane pory na policzkach i nosie. Liczyłam na jakieś działanie przy stosowaniu tego produktu, a otrzymałam przesuszenie. Nie odblokował zapchanych porów, a z pryszczami też sobie średnio radził. Jedyny plus jaki przy nim widzę to to, że jest bardzo wydajny. Miałam z nim chwilową przerwę gdy czekał w szufladzie aż skończę inny żel, ale spokojnie starczył mi na 6 miesięcy używania raz dziennie. U mnie się nie sprawdził. Zużyłam go do końca przy wieczornej pielęgnacji z konkretnie nawilżającym kremem na noc, bo nie lubię wyrzucać produktów, a wydać też nie miałam komu.

Mam problemy z cerą trądzikową . Mało tego ,że dobrze wpływa na niedoskonałości to jeszcze daje mi poczucie świeżości i usuwa sebum. Używam to codziennie do porannej pielęgnacji twarzy i naprawdę jestem zadowolona! Bardzo polecam !

Jestem posiadaczką cery mieszanej, problematycznej. Jako nastolatka korzystałam z produktów, wtedy najbardziej reklamowanych i dostępnych w sklepie u mnie w miejscowości. Właśnie na początku mojej pielęgnacyjnej przygody zaczynałam od tego żelu. Gdy stan mojej cery całkiem niedawno uległ pogorszeniu stwierdziłam,że ponownie wypróbuję go jeszcze raz,ku przypomnieniu. Wystarczyło kilka użyć tego produktu,aby się przekonać,że nie jest on skuteczny a jedynie co może zrobić to zaszkodzić. Po zastosowaniu żelu skóra jest ściągnięta i staje się przesuszona. U mnie niestety bardziej nasiliło roznoszenie się zmian. Nie odblokowuje pory, tak jak zapewnia producent. Zbyt częste stosowanie tego produktu bez odpowiedniego nawilżenia pogorszy stan cery, a później trudno będzie to unormować. Nie polecam. Żałuję,że ponownie dałam skusić się obietnicami producenta.

Żelu zaczęłam używać jako 16-latka, kiedy miałam spore problemy z cerą. I naprawdę mi pomógł! Używam go do teraz, za każdym użyciem daje uczucie świeżości i nie wysusza skóry. Usuwa nadmiar sebum, likwiduje trądzik i trochę zmniejsza ślady po nim. Na początku stosowania, przez kilka dni, żel zostawiał na mojej skórze czerwone ślady, jednak później nie było już tego problemu. Jak najbardziej polecam!

Trochę dziwią mnie poniższe recenzje wskazujące, że żel nie powoduje uczucia ściągnięcia, nie wysusza. W moim przypadku jest zupełnie odwrotnie. Efektów działania obiecywanych przez producenta nie zauważyłam, z tym że obecnie nie mam większych problemów z cerą. Używałam go też dość krótko - około 2 miesiące, przy czym przeplatałam stosowanie tego żelu i innych żeli nawilżających. Chyba nie dałabym rady stosować go non stop z uwagi na lekkie podrażnienia. Jednak podoba mi się zapach - jest bardzo intensywny, bardzo świeży.

Od paru dni stosuje ten żel i już widzę jego zalety. Codzienne stosowanie jest wygodne, pompka ułatwia nabranie idealnej porcji produktu. Ładnie oczyszcza i delikatnie nawilża skórę. Nie ma po nim uczucia spięcia skóry, jej naciągnięcia czy wysuszenia.

Kupiłam ten żel całkiem przypadkowo gdy nie było kiedyś w drogerii mojego innego ulubieńca. Od pierwszego użycia od razu zauważyłam, że stan mojej skóry poprawia się. Nie wierzyłam w obietnice producenta jednak jako jedyny faktycznie rozjaśnia zmiany które są świeże. Dobrze oczyszcza skórę nawet mocny zapach tego żelu nie utrudnia w użytkowaniu, ale jednak mógłby być mniej wyczuwalny.

Zel fajnie oczyszcza i ma świeży zapach idealny na gorące dni. Ja mam skórę sucha, tradzikowa i u mnie sprawdza się bardzo dobrze. Pomógł mi się pozbyć śladów po trądziku i używając go mam znacznie mniej niedoskonałości. Jedyny minus wysusza

Żel rzeczywiście ma właściwości odświeżające, nie wiem czy oczyszcza skórę/zaskórniki ale na pewno daje uczucie odświeżenia. Dobry do użycia rano, żeby zmyć z twarzy krem i sebum, ale raczej jako produkt dodatkowy a nie podstawowy.

Używałam go dość dawno w czasie, w którym walczyłam z trądzikiem i efekty były makabryczne - cera sucha jak wiór, w opłakanym stanie. Wydaje się jakby był za mocny (nie mam cery wrażliwej), i bardziej szkodził niż pomagał.

Żel jest dość rzadki i ma niebieskawe zabarwienie. Delikatnie się pieni, ale oczyszcza skórę znakomicie, lekko ją wysuszając. Może lepsze byłoby stwierdzenie matując, sama nie wiem. Nie mamy tutaj jednak do czynienia z uczuciem ściągnięcia, chociaż dawka nawilżenia po jego użyciu będzie konieczna. Gdy używam żelu mam wrażenie, że lekko chłodzi moją twarz. Zapach żelu podlega ocenie indywidualnej. Dla mnie jest to powiew świeżości i czystości, jednak wiem, że niektórym taki mentolowy powiew będzie kojarzył się ze specyfikami do mycia łazienki. Warto jednak dodać, że zapach nie utrzymuje się na skórze.

Kupiłam ten żel pod wpływem chwili i impulsu. W dodatku była promocja więc aż grzech nie wypróbować! Jakie okazały się skutki jego stosowania? KONSYSTENCJA Żel jak sama nazwa wskazuje ma żelową konsystencję. Jest raczej gęsta i zbita. Nie prędko skapuje z palców, ale to nie utrudnia rozprowadzania kosmetyków. Po kontakcie ze skórą i wodą produkt zaczyna się pienić. OPAKOWANIE Niewielkie, wygodne, zmieści się do kosmetyczki. Świetnym rozwiązaniem jest tutaj pompka, która niesamowicie ułatwia wydobywanie produktu. Opakowanie nie jest przezroczyste, dlatego ciężko oszacować ile kosmetyku pozostało w środku. DZIAŁANIE Dla mnie bomba! Kosmetyk zaraz po nałożeniu na buzię przyjemnie chłodzi. Ma mentolowy, świeży zapach, co umila jego stosowanie. Po umyciu buzi uczucie świeżości utrzymuje się jeszcze przez jakiś czas. A efekty? Nie trzeba na nie długo czekać. Pryszcze i blizny po nich znikają bez śladu.