Super pomadka z dobrym składem. Pomimo twardego i zbitego sztyftu nie mam problemu z nałożeniem jej na usta. Jeśli chodzi o zapach... zostałam fanką ! To 'najsmaczniejszy' sztyfcik jaki kiedykolwiek miałam !
Przy okazji mojej wycieczki krajoznawczej po pięknym, śląskim mieście znalazłam drogerię Kontigo. Co prawda znam ją ze słyszenia, miałam przyjemność testować kosmetyki 'Pomegrace, które są dostępne tylko tam, ale nigdy wcześniej nie miałam z nią osobiście do czynienia. Biorąc pod uwagę moją miłość do kosmetyków i radość na widok drogerii... po prostu musiałam tam wejść ! Dobrze wiecie jak to skończyło się dla mojego portfela ;).
Zaintrygowała mnie marka Biolove, której nigdy wcześniej nie widziałam. Ze względu na naturalny skład i obiecujące nuty zapachowe wrzuciłam do koszyka piankę do mycia buźki, peeling i właśnie tę pomadkę.
Wyszłam z drogerii w świetnym humorze i już w drodze do mojej czerwonej strzały, która stała na drugim końcu parkingu, pierwszy raz użyłam tej pomadki ... i przepadłam ! Moja pierwsza myśl ' wróć do tej drogerii i weź inne!!!', całe szczęście podeszłam do tej myśli dosyć chłodno... przecież mogę przyjechać w każdej wolnej chwili, a lepiej kosmetyk przetestować przez nieco dłuższy czas niż kilka sekund i zobaczyć czy faktycznie warto kupić go ponownie.
Pewnie wybiegnę w przód... ale pomadka okazała się rewelacyjna i jestem już posiadaczką innych wariantów zapachowych.
Jestem bardzo zaskoczona, że kosmetyk ma raczej słabe recenzje, bo mi sprawdził się na prawdę dobrze i jestem pewna, że ta pomadka na stałe zagości mojej torebce !
Moje usta mają tendencję do przesuszania się, jeśli to zignoruję to szybko pojawiają się bolesne pęknięcia. Pomadka to mój must have i w moim domu jest ich wszędzie pełno, począwszy od łazienki, a na kuchni skończywszy :).
Od pomadek oczekuję natychmiastowego zniwelowania uczucia suchości, dobrze byłoby aby efekt nawilżenia miał efekt długofalowy. Nie lubię pomadek, które zostawiają klejącą, ciężko wchłaniającą się warstewkę. Najchętniej sięgam po te z naturalnym składem i nie pogardzę ładnym zapachem !
Nie będę poświęcać zbyt dużo czasu na opakowanie, bo nie ma tu nic niezwykłego ! To prosty, wykręcany sztyfcik z ładną szatą graficzną. Pomadka jest bardzo dobrze osadzona w sztyfcie, nie przesuwa się, nie wylatuje, co często miało miejsce w pomadkach innych producentów. Szata graficzna jest typowa dla marki Biolove i bazuje na pierniczkowym odcieniu brązu. Na pierwszym planie mamy motyw zapachowy, w tym przypadku brownie z pomarańczą. Jest informacja o składzie w 91% pochodzenia naturalnego. Nie widzę nigdzie pełnego składu, ani PAO, ale domyślam się, że umieszczenie pełnego składu wymagałoby dodatkowego kartonika, a tego nie chcemy ! :)
Pomadka jest twarda, dużo osób pisze tutaj, że jest tępa. Faktycznie sztyft jest dosyć twardy i obawiałam się tego samego, ale zauważyłam że po kontakcie z ciepłą skórą ust pomadka rozpuszcza się. Dla mnie to dobra cecha, bo zbyt miękkie sztyfty szybko się odkształcają, a w czasie upału zdarzało się, że pomadka topiła się i robiła małą katastrofę w mojej torebce.
Sztyft ma kolor lekko żółty, kojarzy mi się z propolisem. Zapach totalnie mnie zachwycił ! Miałam okazję poniuchać inne warianty i zdecydowanie wygrywa brownie z pomarańczą! Zapach jest bardzo naturalny, nie zalatuje mi sztuczną chemią. Skład jest w 91% pochodzenia naturalnego i to właśnie lubię !
To było moje pierwsze, ale niesamowicie udane spotkanie z marką Biolove ! Pomadka spełniła wszystkie moje oczekiwania. Przynosi natychmiastową ulgę ustom, stosując ją regularnie zauważyłam poprawę kondycji skóry ust. Kosmetyk nie pozostawia lepkiej warstwy, jest przyjemny w noszeniu.
Na pewno jeszcze do niej wrócę, bo jest po prostu świetna !
Polecam!
Zalety:
- skład 91% pochodzenia naturalnego
- ładne opakowanie
- pomadka dobrze osadzona w sztyfcie
- sztyft jest twardy, ale po kontakcie w ustami nadtapia się
- pięknie pachnie'
- natychmiastowa ulga dla wysuszonych ust
- efekt nawilżenia i odżywienia jest długofalowy
- kosmetyk jest tani
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie