Lovely Gold Goddes, Highlighter Wypiekany rozświetlacz

Dostałam rozświetlacz około 3 lata temu i wciąż go mam. Używam go głównie jako rozświetlacza, ale czasem zastępuje mi bronzer. Dlaczego? Już wyjaśniam! Na początek opakowanie - standardowo plastikowe, zamykane. Niestety, zawias łatwo się złamał. Design jest minimalistyczny, ale też elegancki - złoty kolor dodaje tu luksusu. Sam rozświetlacz ma kolor różowego złota, dzięki czemu mogę go zastosować zamiast rozświetlacza. Mieni się mnóstwem drobinki o złotej barwie. Można nim osiągnąć delikatny efekt lub bardzo mocny, przerysowany glow i zazwyczaj taki mam na twarzy. Wydajność jest niesamowita! Używam rozświetlacza od 3 lat i nadal mam go połowę. Nie używam go wprawdzie codziennie, ale i tak niewielka ilość daje mocny blask. Podsumowując: świetny i tani produkt, oprócz tego zamknięcia. Nie polecam go upuścić. ????

Lovely Gold Goddes Highlighter przyciąga wzrok eleganckim, kompaktowym opakowaniem. Plastikowa obudowa jest przezroczysta, co pozwala na szybkie zidentyfikowanie odcienia. Niestety, opakowanie nie zawiera lusterka ani pędzla, co może być minusem dla osób, które cenią sobie wygodę użytkowania w podróży. Produkt ma jedwabistą, gładką konsystencję dzięki wypiekanej formule. Łatwo nabiera się na pędzel i nie pyli się nadmiernie, co ułatwia precyzyjną aplikację. Rozświetlacz jest bezzapachowy, co jest plusem dla osób wrażliwych na zapachy w kosmetykach. Gold Goddes Highlighter oferuje intensywny, złoty odcień, który dodaje twarzy blasku i podkreśla wybrane partie. Pigmentacja jest bardzo dobra – wystarczy niewielka ilość produktu, aby uzyskać widoczny efekt. Możliwość stopniowania koloru pozwala na uzyskanie zarówno delikatnego, jak i bardziej dramatycznego wyglądu. Rozświetlacz łatwo się aplikuje i blenduje, dając efekt zdrowego, promiennego blasku. Można go stosować zarówno na sucho, jak i na mokro, co pozwala na regulowanie intensywności. Nałożony na mokro daje bardziej metaliczny, wyrazisty efekt. Produkt jest trwały i utrzymuje się na skórze przez cały dzień, choć może podkreślać pory i drobne zmarszczki, szczególnie na teksturowanej skórze. Rozświetlacz jest bardzo wydajny – ze względu na wysoką pigmentację, wystarczy niewielka ilość, aby uzyskać pożądany efekt. W połączeniu z przystępną ceną, Lovely Gold Goddes Highlighter oferuje doskonały stosunek jakości do ceny.Lovely Gold Goddes Highlighter to znakomity wybór dla osób poszukujących intensywnego, złotego blasku w przystępnej cenie. Jego łatwość aplikacji, trwałość i wszechstronność sprawiają, że jest to produkt godny polecenia. Mimo braku lusterka i pędzla oraz potencjalnego podkreślania niedoskonałości skóry, rozświetlacz ten zyskał dużą popularność dzięki swojej jakości i efektywności.

Rozświetlacz ma piękny złoty kolor. Ładnie się mieni. Nadaje skórze zdrowego blasku. Ma on jednak ciemną bazę kolorystyczną, więc może przyciemniać. Bladziochy powinny z nim uważać. Ale na wakacje będzie idelany. Można go stopniować i budować kolor. Jest bardzo wydajny i trwały. Nie osypuje się. Tworzy piękną taflę z drobinkami.

Jestem typowa sroka i kocham rozswietlacze wiec jak zobaczyłam to biedactwo w rossmanie musiałam kupić. Opakowanie pominę to brak słów bardzo tandetne. Zawartość zaś jest już niezwykle intrygująca. Kolor jest szampański z pod tonem różu. Jest to mokra tafla efekt lustra uwielbiam takie rozswietlacze. Ma mikrodrobonki ale nie jest to brokat rzucający się w oczy. Można go stopniować choć pierwsza warstwa już tworzy moc. Niestety gdy nałożymy go więcej niż jedna warstwę przyciemnia czyli ma ciemna baze wiec dobrze jest wypracować go gąbeczka. Ale rozświetlacz jest naprawdę piękny i wart uwagi przez swój unikatowy odcień warto się nim zainteresować.

Rozświetlacza używam od 2 miesięcy. Czasem służy mi jako cień czasem jako rozświetlacz czasem jako jedno i drugie. Daje rewelacyjny efekt lustra i co mnie zadziwia jest trwały. Nie uczula, nie zatyka porów. Odrobinę się sypie. Warto mieć coś takiego na luźne wyjścia. Polecam.

Rozświetlacz Lovely Gold Godess kupiłam po filmie Kitulca, na ostatniej promocji w Rossmanie. Dokładnej ceny nie pamiętam, ale efekt u Kasi tak mi się spodobał, że postanowiłam sama go przetestować. W ostatni weekend gdy pokazywałam Wam siebie i swój makijaż z naszego spontanicznego wypadu w góry zasypaliście mnie pytaniami co dało taki cudowny naturalny efekt mokrej skóry. No właśnie ten gagatek. Ma złoto szampański odcień, więc dla bladziochów raczej nie będzie się nadał. Może się odcinać. Za to na opalonej skórze pokazuje spektrum swoich możliwości. Jest to wypiekany kosmetyk i trzeba nauczyć się z nim pracować. Nałożony palcem czy gąbką wygląda kiepsko. Dopiero syntetyczne nie bardzo zbite włosie z pędzla pozwala z niego uzyskać ten mokry efekt na skórze. Przynajmniej u mnie. Długo utrzymuje się na skórze, nie zbryla. Kosmetyk jest duży, więc wystarczy na długo. Można go nakładać na mokro co jeszcze potęguje efekt. Cudnie wygląda nałożony w wewnętrznych kącikach oczu. Serdecznie polecam ! https://www.instagram.com/p/CEGm-vzJuxq/

Kupiłam ten rozświetlacz jakiś czas temu, jestem nim oczarowana. Takiego produktu właśnie szukałam. Błysk jest na medal, złota poświata pięknie prezentuje się na twarzy, zapewnia efekt mokrej skóry. można go również stosować na powieki aby nadać świeżości i naturalności w makijażu dziennym. Produkt wart jest swojej ceny, efekt jest długotrwały - nie trzeba co chwilę poprawiać makijażu aby błysk był cały dzień. Rozświetlacz najlepiej nakładać gąbeczką do podkładu, ponieważ po nałożeniu pędzlem trochę przyciemnia miejsca gdzie został zaaplikowany. Opakowanie jest wygodne w użyciu i bardzo estetyczne. Jeśli ktoś kocha mocny błysk to ten kosmetyk jest idealny !

Ten rozświetlacz zakupiłam podczas promki w Rossmannie. Był to zakup na oko, ale to strzał w 10! Jest na prawdę ekstra. Ślicznie się mieni, do tego jest trwały na czym mi najbardziej zależało. Cenowo rownież wyglądał dobrze. Pudełko jest ładne, dlatego może tez od razu spojrzałam na niego. Polecam moje drogie!

Rozswietlacz wzięłam w ciemno. Okazał się przepiękną, złotą taflą bez drobinek. Niestety,dla bladych może być kłopotliwy. Po aplikacji wyglądałam,jakbym wypiła sporo alkoholu- baza? rozświetlacza na mojej bladej skórze wygląda jak lekko ceglany rumieniec. Pozostaje mi aplikować go bardzo mało i rozcierać lub używać jako róż. Myślę, że ,,normalnej" cerze efekt nie będzie tak widoczny. Konsystencja jest nieco sucha,ale nie wpływa to na efekt. Wydaje się być produktem wydajnym. Bezzapachowy. Cena super.

Zobaczyłam ten rozświetlacz w Rossmannie i tak jakoś skusiło mnie żeby sprawdzić jak będzie odbijać światło. Wzięłam trochę na palec i roztarłam na dłoni. Moje pierwsze wrażenie "Wow mocny jest". Kosztował jakieś 17 zł więc nie zastanawiałam się dłużej. Kupiłam go na promocji ale cena regularna nie była większa niż 22 zł. Lubię się malować więc po powrocie do domu odrazu sprawdziłam jak ten rozświetlacz wygląda na twarzy. Odrazu zaznaczę, że trzeba go ostrożnie nakładać na pędzel bo jest naprawdę mocny. Wystarczy tylko odrobinę nałożyć na pędzel i uzyskamy piękną taflę. Opakowanie jest duże więc będzie mi wystarczyć do końca życia. Kolor jest złoto beżowy, może troszeczkę przyciemniać jasne karnacje, ale za taką cenę warto zaryzykować. Utrzymał mi się na twarzy jakieś 8 godzin po utrwaleniu makijażu.