Dove Intensive Repair, 1-minute Super Conditioner 1-minutowa intensywna odżywka do włosów zniszczonych

Pielęgnacja włosów to mój codzienny rytuał. Niestety moje włosy są bardzo wymagające, a przy tym łamiące i rozdwajajace. Stosuje bardzo dużo odżywek, by je wzmocnić. Większość z nich trzeba dłużej potrzymać na włosach, wtedy wybieram takie dni, gdzie mam więcej czasu. Ale są też takie dni, gdzie na szybko muszę umyć włosy i coś na nich nałożyć. Dlatego też ucieszyłam się niezmiernie, gdy zobaczyłam odżywkę, która działa w 1 min. Na początku byłam trochę sceptycznie nastawiona, uważałam że to chyba jednak za krótko by cokolwiek pomogła. Ale mimo wszystko wzięłam. Opakowanie zawiera 170 ml produktu. Jest to klasyczna biała tuba z zamknięciem na klik. Na opakowaniu zobaczymy nazwę firmy I produktu oraz grafikę przedstawiającą pół zegara i napis 1 min. Tuba poręczna, z łatwością wyciska tyle produktu ile chcemy. Konsystencja normalama z lekkim zapachem. Zawiera w sobie witaminę E i odżywcze olejki. Wystarczy nałożyć na włosy, potrzymać 1 min i spłukać. Poprostu idealnie, szybko i na temat. Już po jakimś czasie stosowania zauważyłam dużą różnice. Po każdym nałożeniu włosy są bardzo miękkie i gładkie. Włosy się nie puszą, są proste i wygładzone jak po użyciu prostownicy. Napewno super regeneruje i nawilża włosy. Moje o wiele mniej się łamią, a końcówki są całe i nie rozdwajają się. Nawet wizualnie moje włosy wyglądają na zdrowsze, jak po wizycie u fryzjera. Osobiście stosuje ją 2 razy w tygodniu, zamiennie z innymi kosmetykami do pielęgnacji włosów. Także w żaden sposób się ze sobą nie gryzą. Dla mnie największym plusem jest to, że nie obciąża włosów. Są lekkie i sypkie. Dodatkowo nie kołtunią się i nie placzą. Bardzo łatwo je rozczesać po myciu. Bardzo dobra opcja dla szybkoej regeneracji. Lubię takie szybkie odżywki, zaoszczędzam czas.

Mam włosy półdługie, farbowane naturalną henną, gęste, średniej grubości, mocno falowane, naturalnie szorstkie i bardzo suche. Ta odżywka niewiele zdziała jako odżywka po myciu, więc przestałam ją stosować w takiej formie, ale nakładam ją na już wyschnięte włosy - mniej więcej od ucha, z uwzględnieniem końców. Ma bardzo dużo silikonów w składzie, więc super zabezpiecza końce i do tego bardzo ładnie pachnie. Nie zauważyłam przeciążenia, włosy zachowują się jak zawsze. Nie wiem, czy kupię kolejne opakowanie, bo lubię testować nowości, ale jest to bardzo możliwe - przy stosowaniu jej jako leave-in jest maksymalnie wydajna!

Mam włosy grube, szorstkie w dotyku, matowe bez odżywki nie wyobrażam sobie istnienia moich włosów ;-). Ostatnio był organizowany zwrot za zakupy Dove więc zdecydowałam się na te odżywkę, przyznam się szczerze głównym czynnikiem decydującym była ta 1 minuta. Przyznam się szczerze ze dla mnie im krócej tym lepiej. Włosy podczas spłukiwania są miękkie, gładkie. Po wysuszeniu cudownie miękkie w dotyku, co dla mnie jest decydujące podczas pielęgnacji aby pozbyć się tej szorstkości i te moje włosy zmiękczyć. Jestem zadowolona z zapachu, działania z pewnością kupię kolejną gdyż niestety nie jest wydajna a przynajmniej w moim przypadku. Tubka ładna, praktyczna nie ma się do czego przyczepić ani specjalnie czego wychwalać.

A przetestowałam ich już całkiem sporo ;) Jeśli chodzi o pielęgnację włosów, to jestem leniuszkiem i właściwie nigdy nie nakładam odżywki na dłużej niż na czas kąpieli. Zazwyczaj mój prysznic trwa ok. 3-5 minut, większość odżywek ma właśnie taki zalecany przez producenta czas trzymania na włosach, ale mam wrażenie, że to zdecydowanie za krótko dla moich włosów. Po tak krótkim czasie trzymania odżywki włosy są zazwyczaj spuszone i niedociążone. Dlatego od razu skusił mnie napis na opakowaniu mówiący, że wystarczy tylko jedna minuta. I rzeczywiście wystarczy! Odżywka bardzo wygładza włosy. Są gładkie i śliskie już w momencie spłukiwania odżywki. Po zastosowaniu jej nie mam żadnego problemu z rozczesywaniem. Moje niesforne, kręcono-falowane kosmyki są gładkie i ładnie zdefiniowane nawet tuż po wysuszeniu. Nie pamiętam kiedy ostatnio prostowałam czy suszyłam włosy na szczotce, ale myślę, że ten produkt sprawdzi wam się przed takim rodzajem stylizacji. Naprawdę nie przypominam sobie żadnej maski ani odżywki, która wygładza włosy tak bardzo jak ta. I do tego wystarczy tylko minuta! Ja wiem, że to same silikony i inne substancje oblepiające, ale szczerze mówiąc nie zwracam uwagi na składy produktów do włosów. Stosowałam "naturalną", wieloetapową pielęgnację i nie widziałam efektów. Co więcej, moje włosy mają się lepiej odkąd podstawą mojej pielęgnacji jest porządne oczyszczanie+zabezpieczanie. Także z silikonowymi odżywkami jestem za pan brat ;) Przez swoją treściwą formułę odżywka może obciążać włosy. Stosując ją codziennie zauważyłam szybsze przetłuszczanie, jednak wystarczyło zrobić kilkudniową przerwę od odżywki i problem znikł. Odżywka sprawdzi się przede wszystkim włosom wysoko i średnioporowatym, dla niskoporwatych może okazać się za ciężka. Konsystencja jest w sam raz. Nie za gęsta, nie za rzadka. Zapach jest lekki, nienachalny, typowy dla kosmetyków Dove. Jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona tą odżywką. Nie jest to mój pierwszy produkt do włosów od Dove, miałam co do nich mieszane odczucia, ale ten konkretny to prawdziwa perełka.

Tytuł recenzji może infantylny, ale chciałam nawiązać do reklamy z przed lat:) Odżywka ratuje moje włosy codziennie po ich umyciu. TAK... Używam jej bez spłukiwania żeby moje puszące się falowane wlosy stały się miękkie,a loki bardziej podkreślone. Używam wersji z pompka, która dodatkowo ułatwia dozowanie delikatnego mleczka pachnącego jak cała seria dove obłędnie.. Polecam posiadaczka puchatych nieco przesuszonych włosów :)

Odżywkę kupiłam na promocji w drogerii Rossmann. Muszę od razu stwierdzić, że był to bardzo dobry zakup, nie zawiodłam się. -ładny, ale bardzo delikatny zapach -wydajna -wygładza włosy -nie obciąża, nie robi tzw "przyklapu" -ułatwia rozczesywanie -nie uczula -nabłyszcza -faktycznie minuta wystarczy, aby zobaczyć efekt

Na początku podkreślę, że odżywkę zakupiłam w Internecie do czego namówiła mnie przyjaciółka. Przetestowała ten produkt jako pierwsza i była z niego tak bardzo zadowolona, że poleciła mi aby mogła cieszyć się efektami. Przyznam, że nie żałuję. Odżywka znajduje się w poręcznym i bardzo wygodnym w użytkowaniu opakowaniu. Opakowanie to tuba zamykana na klips. Łatwo i bez problemu można z niego wydobyć odpowiednią ilość produktu. Jednocześnie nie stanowi kłopotu zużycie wszystkiego do końca co się w tym opakowaniu znajduje. Tuba ma pojemność 170 ml. Cena moim zdaniem nie jest wygórowana jak na tak dobrą markę ponieważ za opakowanie płacimy coś w granicach 15,00 zł. Konsystencja jest przyjemna i łatwa do rozprowadzenia produktu na włosach. Zapach bardzo przyjemny, charakterystyczny dla marki. Nie drażni a wręcz umila zabieg. Ja nakładałam odżywkę od połowy włosów aż po same końce. Przyznam, że trzymałam ją dłużej niż zaleca producent a to dlatego, że zawsze tak robię :) Jeśli chodzi o efekty to stosuję ją już jakiś czas. Średnio myję włosy co drugi czasem trzeci dzień i zawsze nakładam odżywki. Tak też robiłam w tym przypadku. Moje włosy zareagowały na nią w ten sposób, że stały się bardziej wygładzone, nawilżone i delikatne. Nie miałam problemu z ich rozczesaniem, odżywka nie wpływała na plątanie kosmyków. Myślę że potrzebuję jeszcze trochę więcej czasu aby ocenić jak bardziej wpłynie na kondycję moich włosów. Ale póki co widzę już efekty i to na plus. Ponad to jest łatwa w spłukiwaniu.