Enilome Healthy Beauty Green, Odżywka do włosów `Ochrona koloru i blask` 

Jest to mój pierwszy produkt tej marki, o której swoją drogą wcześniej nawet nie słyszałam. Odżywka nie jest zła, jest to typowy PEH. Znajdziemy w składzie min cetearyl alcohol, gliceryne, kokos czy też hydrolizowaną keratynę a także kilka ekstraktów czyli w zasadzie taki misz masz co na pewno wielu włosom nie podejdzie. Pierwszy raz się spotkałam z tak płynną konsystencją odżywki wręcz lejącą się , co dosyć utrudnia nakładanie, na dłuższą metę irytujące bo ma się wiecznie wrażenie że nic się nie dało na włosy. + utrudnia to rozczesywanie. Zapach średni dla mnie wręcz odżywka śmierdzi. Działanie bez większego szału, nie puszyła ani nic ale też nie odczułam żeby robiła coś spektakularnego na włosach. Opakowanie a w zasadzie pompka wiecznie się zacinała, a jak już postanowiła zadziałać to pluła, więc odżywka była wszędzie tylko nie tam gdzie powinna ( co swoją drogą było plusem bo udało się ją szybciej wykończyć). Generalnie nie polecam, bardzo dziwny produkt który totalnie mnie odrzucić od tej marki.

Taka naprawde sreia odzywka, a mialo byc duze wow. Zapach jest lekki, kwiatowy-ziołowy ale dosc przyjemny Samo dzialanie naprawde srednie. Nie zauwazylam ani nawilzenia, ani odzywienia, moze lekko podtrzymuje kolor wlosow i farba tak szybko sie nie zmywa. Na duzy plus zasluguje na pewno opakowanie z pompką, bo jest to po prostu wygodne. CHociaz przy samej koncówce produktu, ciezko go wydobyc iz ostaje spora ilosc na dnie.