Mydlarnia Cztery Szpaki Odżywka do włosów w Kostce 55 g
23,99 zł
Mydlarnia Cztery Szpaki Odżywka do Włosów w Kostce
31,99 zł
Mydlarnia Cztery Szpaki Cztery Szpaki ODŻYWKA DO WŁOSÓW W KOSTCE 55g
33,21 zł
Mydlarnia Cztery Szpaki
38,99 zł
Opis produktu
Powiedzieć, że nasz szampon w kostce zawiesił odżywce poprzeczkę wysoko to nic nie powiedzieć. Był jednym z pierwszych szamponów w kostce na polskim rynku i stał się prawdziwym bestsellerem, więc za punkt honoru wzięliśmy sobie, żeby młodsza siostra dorównywała mu jakością. Pracowaliśmy nad nią przez wiele miesięcy, szukając receptury najlepszej i możliwie najbardziej uniwersalnej (o ile to tylko przy włosach możliwe). I tak oto, po niezliczonych próbach i testach, powstał pachnący mandarynkami i pomarańczami krążek o kremowożółtym odcieniu. Podobnie jak w przypadku szamponu, zamknęliśmy go w kartonowym pudełku, trzymając się standardowo opcji less waste. Chcieliśmy, żeby nasza odżywka w kostce ułatwiała rozczesanie włosów po umyciu i sprawiała, że będą wygładzone, miękkie, błyszczące i sypkie. Obstawiamy, że się udało, ale ostateczne potwierdzenie dostaniemy od Ciebie.
DZIAŁANIE:
Jak już wspomnieliśmy wyżej, głównymi zadaniami, jakie postawiliśmy przed naszą emolientowo-humektantową odżywką w kostce są:
Po pierwsze - (niespodzianka!) odżywienie włosów i ułatwienie rozczesywania po umyciu;
Po drugie - wygładzenie i zmiękczenie;
Po trzecie - nadanie im zdrowego blasku.
To tak w skrócie. Szpakowa odżywka nabyła tę garść umiejętności dzięki zestawieniu w recepturze surowców, z których każdy bierze na siebie ciężar odpowiedzialności z trochę innej kategorii i wzajemnie idealnie się uzupełniają. Jej bazę stanowi BTMS - surfaktant o właściwościach pielęgnujących, a także emulgujących. W łagodnym usuwaniu zanieczyszczeń wspiera go betaina, która oprócz tego działa również zmiękczająco i kondycjonująco. Dzięki tym dwóm składnikom kostka może się fajnie sprawdzić jako kosmetyk typu co-wash (czyli produkt do mycia włosów odżywką) lub stanowić składową w procesie mycia metodą OMO (Odżywka-Mycie-Odżywka), cenioną między innymi przez dumne posiadaczki kręconych (lub wykazujących chęć skrętu) kosmyków, najczęściej przy tym wysokoporowatych. Z kolei alkohol cetylowy działa wygładzająco i zmiękczająco, a przy tym dodaje kostce charakterystycznego poślizgu oraz doskonale zagęszcza i stabilizuje produkt. Poza tym, wykazuje działanie filmotwórcze i okluzyjne, zapobiegając tym samym nadmiernej utracie wody prowadzącej do przesuszenia włosów i skóry głowy.
Kostka ma na swoim koncie dobroczynny mix olejów: z krokosza barwierskiego, sezamowego i arachidowego. Nie żałowaliśmy też sobie masła kakaowego (wolne rodniki, możecie się bać). Ta kompozycja za główny cel stawia sobie maksymalne odżywienie, wzmocnienie i ochronę włosów przed nadmierną utratą nawilżenia, wypadaniem i szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Dzięki nim mają się stać zdrowe, gęste i pięknie błyszczące.
Okej, emolienty fundują nam solidny odżywczy zastrzyk, ale co z nawilżeniem? Spokojnie, tu właśnie wchodzą humektanty. W dobie niesłabnącej popularności żeli aloesowych (stosowanych na przykład jako podkład do olejowania włosów) pewnie obiło ci się o uszy, że sok z aloesu działa nawilżająco i regenerująco, a także tonizująco i bakteriobójczo. Dodatkowo pomaga też łagodzić stany zapalne i wszelkiego rodzaju podrażnienia. Reguluje również wydzielanie sebum, dzięki czemu włosy będą się wolniej przetłuszczać (efekt ten wzmacnia jeszcze dodatek zielonej glinki i maceratu ze skrzypu polnego, który przy okazji działa rewitalizująco i jest, zazwyczaj w duecie z pokrzywą, dobrym ziomkiem każdej włosomaniaczki). Przy stosowaniu odżywki u nasady aloes dodatkowo jest w stanie pomóc poprawić ukrwienie skóry głowy, co z kolei może się przełożyć na przyspieszenie porostu i pojawienie się wyczekiwanych baby hair.
Oprócz aloesu za kojące działanie odżywki odpowiada również prowitamina B5, czyli D-panthenol. Ma silne właściwości higroskopijne (wiążące wodę), dzięki czemu zapobiega jej nadmiernemu odprowadzaniu, a przy tym jest zbudowany z małych cząsteczek - może więc stosunkowo łatwo przeniknąć do skóry głowy czy cebulek włosów, a przy okazji dogłębnie je wzmocnić i odżywić. D-panthenol to sprzymierzeniec osób borykających się z problematyczną, wrażliwą i skłonną do alergii skórą głowy. To dlatego, że działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie, a dodatkowo zmniejsza uczucie ewentualnego pieczenia i swędzenia. Za cytrusowe, słodko-kwaskowate nuty zapachowe odżywki niniejszym dziękujemy naturalnym olejkom eterycznym: pomarańczowemu, mandarynkowemu i bergamotowemu. To wy sprawiacie, że używa się jej tak przyjemnie.
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
Bardzo lubię efekty, jakie są po tej odżywce. Włosy są dociążone, ale nadal sypkie, takie zdrowe. Nie przepadam natomiast za formułą kostki. Przechowuję w metalowej puszce pod prysznicem, ale od czasu do czasu muszę dać tej kostce wyschnąć, żeby nie zrobił się rozmoczony glut. Sama apkiacja jest okej chociaż notorycznie wypada mi z rąk, ale może to nie wina samej kostki tylko moja XD
Zapach ma fajny, naturalny, ale trochę mnie przydusza. Na szczęście po zmyciu jest znośny. Ładnie emulguje oleje i dobrze się spłukuje. Już podczas spłukiwania włosy są gładkie i śliskie, łatwo się też rozczesują na mokro. Używam często w podróży, bo zajmuje mało miejsca i nie liczy się jako płyn w samolocie. Nie wiem, czy jest jakoś super wydajna. Raczej tak jak przeciętna odżywka w płynie.
Odżywa ma większośc plusów i jest naprawdę dobra, ale męczy mnie trochę ta 'opieka' nad kostką, uważanie żeby nie zamokła w opakowaniu i czas potrzebny żeby wyschła. Wracam do niej co jakiś czas.
Zalety:
wspaniałe działanie
nie obciąża
nawilża
włosy są sypkie i estetyczne, ale nie suche
emulguje oleje
naturalna i eko, nie generuje plastiku
Wady:
nie przepadam za formułą w kostce, co opisałam wyżej
No dobra, przyznaje że zaskoczyła mnie ta odżywka... Moje włosy są długie. Ale naprawdę długie. Do tego cienkie,ale bardzo gęste, lekko kręcone,a co za tym idzie porowate. Połączenie tych cech daje włosy praktycznie niemożliwe do rozczesania bez użycia tony odżywek, maseczek i olejków. Tak bylo do tej pory. A walka przy rozczesywaniu kończyła się uszkodzonymi końcówkami. Myje włosy co kilka dni, mniej więcej 2 razy w tygodniu. Używam tej odżywki do każdego mycia od 3 użyć. Zauważalnie poprawiła się kondycją włosów. Są przede wszystkim błyszczące,co przy porowatych włosach jest ewenementem. Mniej się plączą, końcówki wyglądają lepiej. I nie są obciążone. Rozwazałam obcięcie włosów,ale aktualnie mi przeszło. Ciekawa jestem,czy ten efekt utrzyma się po dłuższym stosowaniu,czy to tylko chwilowy efekt WOW. Co na pewno: warto spróbować. Produkt na 100% nie zachwyci każdego,ale wart jest ryzyka. Nie przypadł mi do gustu sposób aplikacji,ale mogło być gorzej. Całkiem przyzwoicie się rozprowadza. Miałam nadzieję,że będzie bardziej wydajny,ale to też może być subiektywne odczucie. Wydajność obiektywnie mogłabym oceniać po zużyciu całej kostki. Ogólnie na razie jestem na "tak" i nie myślę na razie o powrocie do tradycyjnej odżywki w butelce,więc należy przyjąć,że producent osiągnął w tym miejscu pewien sukces ;)
I polecam zakup mydelniczki do kompletu. Bardzo ułatwia przechowywanie.
Kupiłam ją na wyjazd. Produkt jest wydajny, zajmuje mało miejsca, no waste itd, zapach jest przyjemny, to wszystko na plus. Jednak bardzo ciężko się z nią pracuje.
Mam włosy długie, proste, średnioporowate.
,,Rozpracowanie jej, namydlenie, wymaga trochę czasu. (...)" - zdecydowanie za dużo! Trzeba się namęczyć, aby na rękach pozostało choć trochę produktu.
Bardzo ciężko to rozprowadzić na całe włosy, przez co proces jest żmudny, a efekt nijaki. Bezpośrednie pocieranie kostką włosów też nie pomaga.
Właśnie kończę 1 kostkę - bardzo polecam tę odżywkę. Szukałam czegoś less/zero waste, co nawilży moje włosy i się nie zawiodłam. Ma naturalny skład, co jest dla mnie bardzo ważne. Włosy po jej użyciu są miękkie. Zaletą jest też to, że starcza mi na wiele miesięcy (przy myciu włosów 2/3 razy w tyg). Zajmuje mało miejsca w kosmetyczce - wkładam do małego metalowego pudełeczka, więc zabieram odżywkę na wszystkie wyjazdy. Nawet jak kostka jest już na wykończeniu to nie 'rozwala się' i nadal można sensownie ją nakładać na włosy (ja ją wcieram w końcówki i od połowy włosów). Na pewno będę do niej wracać.
Odżywkę kupiłem za poleceniem znajomej. Mówiła, że po niej włosy są takie gładkie i miękkie. Szybko zatem poszedłem do mydlarni i kupiłem swoją własną, szczerze mówiąc, nie wierząc aż tak w jej magiczne działanie. Jednak po pierwszym użyciu bardzo się zdziwiłem i wyzbyłem wszelkich wątpliwości - nikt kto poleca tę odżywkę nie kłamie. Włosy są przemiłe w dotyku, wygładzone, miękkie i lśniące. Jestem posiadaczem kręconych włosów, po odżywce nie było puchu a loki ładnie się zbijają. Polecam od razu przy zakupie zaopatrzyć się w puszkę dostępną na stronie. Jedyny problem jaki mam z tym produktem to nakładanie go na włosy. Niby powinno się obrócić kilka razy kostkę w dłoniach po czym przesunąć nimi po włosach, jednak ja postępując w ten sposób nie odczuwałem jej działania. Uważam, ze powinno się kostkę zmoczyć i gładzić nią po włosach, bez silnego pocierania. Wtedy czuć, ze faktycznie odżywka osądziła się na włosach.
Zalety:
wydajność
wygładza i nawilża włosy
nadaje włosom blask
wyprodukowana zgodnie z ideą zero warte
Wady:
cena (choć z drugiej strony ją rozumiem - to co wyprodukowane w Polsce i naturalne zawsze kosztuje więcej)
Odżywka w kostce idealnie wygładza i nawilża powierzchnie włosa, ale potrafi i obciążyć włosy, gdy nałoży się ją przy skalpie głowy dlatego ja nakładam ją tylko od połowy długości.
Włosy po odżywce są nie tylko lśniące i jedwabiście gładkie, ale i dobrze się rozczesują, a co najfajniejsze nie elektryzują pod czapką.
Konsystencja odżywki podczas połączenia z wodą jest specyficzna, i na początku możesz pomyśleć, że w ogóle produktu nie nakładasz na włosy, a nic bardziej mylnego; wystarczy zwilżoną kostką przejechać po włosach by nagle poczuć delikatny olejek na ich strukturze.
Na odżywkę 4szpaków trzeba było troszkę poczekać. Jestem ogromną fanką szamponu w kostce tej firmy, więc nie ukrywam, że do testu przystąpiłam z entuzjazmem- ale też wysokimi oczekiwaniami. Odżywkę w końcu zakupiłam, używam, testuję.
1. Opakowanie. Odżywka wygląda niemal identycznie jak szampon z tej serii, ma identyczny kształt koła, zamknięta jest w sztywne pudełko kartonowe. Może na zdjęciu nie wygląda, ale kostka jest twarda, solidna, nie straszne jej upadki :P
2. Zapach. Kostka pachnie wyraźnie, ciężko powiedzieć czym konkretnie- bardziej mieszanką masełek i olejków eterycznych. Całość jest bardzo przyjemna, w kontakcie z włosami traci na sile, ale pozostawia przyjemne odświeżenie.
3. Konstystencja. Twardość kostki to z jednej strony ogromny plus (niestety, pod prysznicem o wypadnięcie z rąk kostki nie jest wcale trudno- a ta żyje i się nie kruszy!), z drugiej rozpracowanie jej, namydlenie, wymaga trochę czasu. Odżywka się jednak poddaje, po kilkukrotnym przetarciu włosów pozostawia na nich kosmetyk.
4. Działanie. W moim przypadku (puszące, kręcone się włosy, wymagające dociążenia) sprawdziła się świetnie. Włosy są odpowiednio dociążone- ale nie przeciążone, sypkie, błyszczące, fale podkręcone. Dobrze się rozczesują po myciu. Do tego miękkie, wyraźnie odżywione. Zadowolenie w 100%.
5. Cena. Jak na razie nie zauważywam, żeby produkt ubywał, wydaje się więc bardzo wydajny. Jak za taką cenę- biorąc pod uwagę jakość produktu, skład, szczegółowo dopracowaną recepturę- chwalę bardzo i pewnie będę wielokrotnie do niej wracać.