Avon True, Power Stay, 16 Hour Eyeshadow Stick Cień do powiek w kredce `16 godzin`

Ten cień kupiłam z myślą o podkreślaniu dolnej powieki-makijaż tego rejonu to zawsze dla mnie czarna magia, dlatego ja tam idę na łatwiznę i pociągam tam jakąś błyszczącą kredkę lub skośny pędzelek z połyskującym jaśniejszym cieniem. Stwierdziłam więc, że taki cień w kredce będzie idealnym rozwiązaniem. W przypadku Avonu tak niekoniecznie-sztyft jest spory, więc precyzyjne manewry odpadają. Dlatego też produkt wykorzystuję zgodnie z przeznaczeniem, czyli jako cień na całą powiekę. Mam kolor Everyday Beige-w katalogu wydawał się połyskującym piaskowym, takim akurat na całą powiekę do codziennego makijażu. W rzeczywistości jest chłodniejszy oraz ciemniejszy, coś na pograniczu taupe oraz khaki. Błysk jest tutaj słaby, w połączeniu ze specyficznym kolorem to taki dosyć smutny, dlatego ja często stosuję pewien myk-wklepuję w niego odrobinę jasnego błyszczącego cienia sypkiego, wygląda to dużo lepiej. Aplikacja jest całkiem przyjemna-sztyft jest miękki, napigmentowany, nie muszę go dociskać do powieki, aby uzyskać równy oraz nasycony kolor. Zastyga dosyć szybko, więc nie ma nieprzyjemnego efektu lepkości, a jednocześnie nie mam problemu by rozetrzeć granice tego cienia. Ze względu na kremową formułę oraz moje powieki(tłuste oraz opadające) ja najpierw pod ten cień nakładam bazę, później ją traktuję pudrem lub cielistym cieniem i dopiero na to idzie recenzowana kredka-obawiam się, że solo bez zagruntowania nie pocieszyłabym się długo tym produktem. Przy aplikacji na przygotowaną powiekę ten cień jest wystarczająco trwały-spokojnie wytrzymuje do 7-9h, po tym czasie trochę się ściera oraz blednie, ale co dla mnie ważne, nie roluje się w załamaniu. Ten produkt przekonał mnie, że bardziej kremowe cienie mają rację bytu także na trudniejszej powiece. I myślę, że kiedyś jeszcze kupię coś z tej serii ale na pewno w innym wariancie kolorystycznym.

Kupiłam odcień Everyday Beige - to chłodny, lekko błyszczący beż - świetny do codziennego makijażu. Cień nakłada się ekspresowo i bezproblemowo - nie jest zbyt miękki, ale płynnie sunie po powiece, nie trzeba nic pocierać itd. Dosłownie parę chwil i makijaż zrobiony. Dobrze współpracuje z konturówką do oczu czy eyelinerem. No i ta trwałość - nic się nie ściera, nie blaknie, nie zbiera w załamaniach. Nakładam makijaż rano i do wieczornego demakijażu cień cały czas wygląda dobrze. Z chęcią kupię jeszcze jakiś inny odcień.

Mam opadająca powiekę, jakiegokolwiek primera bym nie zakładała zawsze po chwili mam cały cień w zagłębieniu powieki lub odbity na nim tusz. Ale ten cień w sztyfcie zaskoczył mnie totalnie. Zostaje na powiece cały dzień! Zaczęłam od koloru: everyday beige, dokładam do niego taki ciemniejszy brąz, a teraz dokupiłam do nich dwa kolejne. Mama ukradła mi jeden i stosuje jako kredkę i rozmazuje do smokey eye Dla mnie sztos!

Mój codzienny makijaż oczu od dłuższego czasu stanowią te oto kredki z serii power stay od avon. To super trwały cień który wytrzyma na powiece cały dzień mimo iż producent daje gwarancję tylko 16h. Wystarczy nałożyć bezpośrednio z kredki i rozetrzeć palcem. Cień jest wodoodporny, nie zbiera się w załamaniach powieki, mega łatwy w użyciu z wbudowaną temperówką, która umożliwia wyostrzenie kredki. Na zdjęciu umieściłam swatche kolorów, które posiadam. Ood góry : Blushing Pink Bronzer sugar Everyday Beige Stylish Brown

Jestem zakochana w cieniach do powiek od Avon, Power Stay 16 Hour. Cały dzień potrafią wytrzymać na skórze, nie rozmazują się, szok! Idealne cienie na imprezę, czy na jakieś wielkie wyjście, z nimi mam pewność, że nic się nie rozmaże, a mój makijaż będzie na miejscu. Piękne odcienie do wyboru, rozświetlające, brokatowe. Serdecznie polecam!

Takiej trwałości w cieniach do powiek nigdy nie spotkałam. Jestem pozytywnie zaskoczona tym, że ten cień wytrzymuje na moich powiekach całymi dniami, nic się nie rozmazuje, a efekt daje prześliczny! W ofercie Avon ma kilka odcieni tego produktu, miałam okazję testować czarny, złoty i różowy. Pięknie wyglądają na powiece i łatwo się pracuje tymi cieniami. Jestem pod wrażeniem po prostu i szczerze polecam osobom, które lubią malować oczy i chcą żeby ten makijaż był trwały. :)

Cień kupiłam w kolorze czarnym z myślą o robieniu szybkiej kreski na linii rzęs z możliwością jej roztarcia i rozdymienia. Niestety produkt ten mi się nie sprawdził. Cien Zastyga momentalnie i niegdy nie udało mi się go rozetrzeć. Nie wiem jak taki cień można nałożyć na cala powiekę i nie móc go rozetrzeć, będzie sprawiał wrażenie ciężkiego makijażu. Fajny pomysł na wbudowaną temperówkę, jednak widać jak dużo produktu przy temperowaniu się marnuje... Czasami też temperówka zakleja się miekkim cieniem i należy ją wymyć w ciepłej wodzie z olejkiem. Cień jest bardzo trwały, zwykły płyn miceralny średnio sobie radzi z jego usunięciem. Zdecydowanie polecam produkty do usuwania makijażu wodoodpornego.

Bardzo trwała, miękka kredka do oczu. Ma intensywny kolor i dobrze się sprawdza i na powiece i na linii wodnej. Trzeba jednak wiedzieć, że wyjątkowo szybko zastyga przez co ciężko ją rozetrzeć. Według mnie to jest jednocześnie wada i zaleta, bo z jednej strony ciężko mi więc sobie wyobrazić, jak można ją stosować jako typowy cień do powiek, a z drugiej nie rozmywa się w ciągu dnia. Ogólnie polecam.

Jestem bardzo zadowolona z tego zakupu. Super sprawa, ze jest on w kredce co ułatwia aplikację. Ja nie jestem mistrzem makijażu ;) cenie sobie ten kosmetyk za trwałość, nic się nie rozmazuje, nie ściera. Makijaż wyglada super przez wiele wiele godzin. Dla mnie to super produkt.

Na początku sceptycznie podchodziłam do tego produktu, bo jakoś no dziwne dla mnie było, że cień do powiek w kredce, ale zakupiłam w katalogu 9/2020 z racji, że będąc konsultantką (oraz Liderką) miałam fajną ofertę rabatową na produkty Power Stay. I zakup okazał się mega trafiony, bo cień super rozprowadza się na powiece, nie osypuje się i jest bardzo napigmentowany. Utrzymuje się przez cały czas i nie ma potrzeby, aby cokolwiek poprawiać, bo nic się nie zmazuje ani nie odbija. Aby zmyć cień trzeba użyć produktu do makijażu wodoodpornego. Ja używam płynu micelarnego z olejkiem, który świetnie się sprawdza. Cień u mnie robi furorę i wiele osób w niego zainwestowało. Polecam

W tej chwili posiadam kolor Stotement berry ale na pewno zamówię jeszcze Bronze sugar i Everyday Beige. Ten cień do powiek jest genialny. precyzyjnie się go nakłada, zaraz po nałożeniu ładnie daje się rozcierać ale trzeba to robić szybko u umiejętnie ponieważ szybko zastyga, a wtedy jest nie do ruszenia. Tym cieniem wyczarowuję i subtelny makijaż oka na co dzień jak i seksowy wyrazisty smokey eye na imprezę. Gdy się śpieszę to robię nim po prostu kreskę. kredka jest idealna na wyjazdy ponieważ zajmuje mniej miejsca niż paletka z cieniami do powiek. Deszcz, upał czy nic nie jest w stanie go ruszyć, dopiero woda miceralna na waciku przyłożona na kilkanaście sekund razi sobie z usunięciem cienia z powiek. Uwielbiam go. fajnie by było gdyby Avon wprowadził całą gamę kolorystyczną tych cudownych cieni.