Richevon Eye Natural Anti-wrinkle Serum Krem przeciwzmarszczkowy pod oczy

Uważam, że na prawdę jest to bardzo dobry krem. Zdecydowanie uważam, że na prawdę jest to coś takiego co będzie fajnie sprawdzało się zarówno na skórze 30-latki, jak i 50-latki. Jeżeli chodzi o poziom nawilżenia to on jest dość lekki i w formie serum. Co do samego działania na skórę jest ona nawilżona, odżywiona, bardziej napięta i elastyczna. Na pewno jest to coś co działa w moim przypadku i w przypadku mojej mamy. Obie z nas widzimy, że poprawia się stan skóry pod oczami. Dodatkowo też widzę mniejsze cienie pod oczami. Dostałam w prezencie, teraz kupuję sama z siebie, bo jest super.

Długo nie mogłam znaleźć swojego kremu pod oczy który będzie przeciwzmarszczkowy, ale jednocześnie nie będzie on lepki. Chodziło o coś co wchłonie się i będzie niewyczuwalne. Ten krem taki właśnie jest. Jest wodnisty, super nawilżający i odżywczy. Dla mnie to niesamowity plus. Moja skóra lubi się wyświecać, korektory się ciastkują pod kremami i mam małą breję na twarzy, dlatego wybieram raczej produkty, które będą nawilżały, ale jednocześnie dobrze będą się zgrywały z makijażem. Jeżeli chodzi o efekty to jest odżywienie, nawilżenie, płytsze zmarszczki są wypełnione i mniej widoczne. Byłam ciekawa czy efekt taki tylko ja mam czy ktoś z moich bliskich będzie miał podobne zdanie i kupiłam mojej siostrze ten krem jako że mamy podobne problemy ze skórą. Siostra sama wybiera raczej bardziej treściwe kremy, ale richevon eye wpadł jej w oko (niedosłownie oczywiści xd). Moim zdaniem świetny dla osób niezależnie od wieku. Sama mam z siostrą mieścimy się w okręgu 30-35 lat, ale działanie jest uniwersalne i trafi do każdego kto zmaga się ze zmarszczkami pod oczami lub do osób którym brakuje nawilżenia i odświeżenia okolicy oka.

Ogólnie zgadzam się w całości z tymi opiniami co sa już tutaj ale zdecydowałam się napisać bo ogólnie ostatnio zrobił na mnie wrażenie a nikt chyba o richevon eye nie pamięta. Świetne serum pod oczy w konsystencji żelu. wchłania się niemalże momentalnie ale przy zbyt dużej ilości może się rolować. Przy kropce pod oko jest w porządku. Makijaż dobrze się trzyma, nie wchodzi w załamania, nie robią się plamy. jeżeli o skład chodzi to jest na prawdę ciekawy i też naturalny. Ani razu nie miałam problemu ze spojówkami czy płakaniem w trakcie noszenia tego kremu. Jest bardzo w porzadku. Skora po nim jest nawilżona, rozświetlona i też odżywiona. w dotyku nawet jest super miła. Zmarszczki jakieś duże może średnio ruszyć ale te mniejsze widzę że są płytsze.

widze u siebie koło oczu zmarszczki, które sprawiają mi lekki dyskomfort, bo wchodza mi np. tam korektory i wygląda to dość nieświeżo i czesto jeszcze bardziej to podkreśla. szukałam kremu, który nie będzie mi sprawiał żadnych problemów zwłaszcza w czasie dnia, bo wieczorem jednak z siebie wszystko zmywam i zostaje sama pielęgnacja, ale w ciągu dnia jednak kosmetyki idą na twarz. kupiłam richevon w sumie z przypadku i w sumie nie żałuję. ogólnie opakowanie ma 15 ml i jest w konsystencji dość żelowe, bo jest super na okres wiosenno-letni, bo nie czuję tego na skórze, szybko się wchłania itp. pod makijażem zachowuje się bardzo dobrze gdy nauczyłam się, że nie powinno się nakładać go niewiele i to wystarczy. powiem szczerze, że jak zaczełam tak robić tak nie widzę rolowania się. co do samego działania to bardzo dobrze on wygładza drobne zmarszczki to raczej w taki sposób, że je jakby wypełnia. widze też, że koloryt skóry wokół oczu jest bardziej jednolity czyli, że moje cienie są lekko mniejsze. obecnie mija już czwarty miesiąc nakładania tego kosmetyku i szczerze mówiąc jestem z niego zadowolona, bo jest to jedyny naturalny krem pod oczy, który ma faktycznie bardzo dobry skład, ale też nie podrażnia mi oczu. no i działa. wiadomo, ze wielkich zmarszczek pewnie nie ruszy, ale te takie pod dolną powieką pięknie jakby wyrównuje. cena nie jest niska, ale jednak widząc to co widzę zachęca mnie to ponownego zakupu. na plus też to, że bardzo szybko dostałam informację od producenta, że jest to kosmetyk nietestowany na zwierzętach.

kupiłam skuszona w sumie posiadaniem przeze mnie tej samej marki serum do twarzy i powiem szczerze że konsystencja wydaje się być zbliżona czyli lekko żelowe serum które dość szybko wsiąka w skórę. powiedziałabym w sumie że jest z lekka dłuższy czas wchłaniania się ale jednak jest to kwestia minuty lub dwóch. na plus jest to że nie robi ciastkowania pod oczami gdy tylko się nałoży krem bb czy korektor pod oczy. wszystko ładnie się trzyma i nawet jak posypię okolice lekko pudrem to żadnego bagienka tam nie ma co jest dla mnie bardzo na plus. co do samego działania to butelka standardowej wielkości jest jak na krem pod oczy i starcza mi mimo wszystko na kilka miesięcy bo w sumie jedna kropelka tego serum starcza mi na oczy. nakładam go 2 razy dziennie po dokładnym umyciu twarzy i na tym robię sobie masaż. natomiast co ze zmarszczkami? a no dobrze bo wydaje mi się że teraz jak mam już go 3 miesiące tak te bruzdy sie zrobily mniejsze? głównie widze pod na podrstawie kurzych łapek i tych zmarszczek koło powieki dolnej (zazwyczaj tam się zbierają korektory itp). wiadomo ze jakiś wielkich zmarszczek mi cudownie nie usunie ale jednak widzę że te takie średnie i mniejsze zmarszczki się wygładzają. cieeeekawe i to bardzo. z innychh rzeczy to wydaje mi się że lekko cienie się rozjasniły chociaż sama jakiś wielkich problemów pod tym kątem nie mam. zobaczymy co będzie dalej. jedynie cena dość wysoka ale raz na jakiś czas można się szarpnąć na coś takiego zwłaszcza że 3 miesiąc leci a ja nadal na jednym opakowaniu.

Krem ma przyjemną konsytencję, dosyć lekki, dzięki czemu nadaje się pod makijaż, ale jednak czuć nawilżenie. Fajny naturalny skład. Czy zapobiega zmarszczkom? Nie jestem w stanie powiedzieć, bo nie stosuję kremu zbyt długo, ale mam wrażenie, ze mniejsze są mniej widoczne.

Stosuję na noc. Skóra po nim jest miękka i dobrze nawilżona. Zaryzykowałam i zastosowałam pod oczy na dzień i na noc - efekt był nadspodziewanie dobry, chociaż cudów nie ma :) I ten piękny zapach. Niewykluczone, że jeszcze do niego wrócę. Cena jest dosć wysoka ale wydajność bardzo adekwatna

Pierwsze co rzuca się w oczy po wzięciu serum w rękę to dość brzydka buteleczka, przywodząca na myśl raczej tanie produkty. Biala butelka z pompką, taka sobie naklejka. Na szczęście potem wrażenie tylko się polepsza: serum jest bardzo lekkie i sliskie w dotyku, samo rozlewa się po palcu. Na skorze pod oczami wchlania się szybko zostawiajac efekt nawilżenia, nie zauwazylam powstawania filmu co jest dodatkowym plusem na noszenie serum pod makijażem w ciagu dnia. Co do samego dzialania to nie mam wielkich zmarszczek wiec nie bede miala tu spektakularnych efektow, ale mam wrazenie ze sa mniej widoczne w lustrze. Za to świetnie zniknely mi cienie pod oczami, ktore byly czesto dla mnie zbyt duzym problemem. Kosmetyk jest bardzo wydajny. Niektorym może też nie podpasować cena, ale to raczej taki standard jezeli chodzi o mniejsze polskie firmy produkujace naturalne kosmetyki. Ja ją przełknęłam.