Murad Resurgence, Retinol Youth Renewal Serum Serum do twarzy z retinolem

Mam ogromny sentyment do Murad Resurgence Retinol Youth Renewal Serum, ponieważ było to pierwsze serum z retinolem, które wprowadziłam do swojej pielęgnacji – i od razu stosowałam je w duecie z kremem z tej samej linii. Trochę obawiałam się działania retinolu, ale ta formuła okazała się idealna na początek – skuteczna, a jednocześnie delikatna dla mojej skóry. Szukając pierwszego retinolu przewertowałam cały internet w poszukiwaniu idealnego na start retinolu, więc stwierdziłam że zainwestuję trochę więcej pieniążków aby to był produkt idealny dla mnie. Serum ma lekką, przyjemną konsystencję i szybko się wchłania, a dzięki technologii Retinol Tri-Active działa stopniowo, bez podrażnień. Już po pierwszych tygodniach zauważyłam, że moja skóra stała się bardziej napięta, gładsza i rozświetlona. W duecie z kremem efekt był jeszcze lepszy – cera wyglądała na zdrowszą, bardziej jednolitą, a drobne zmarszczki mimiczne zaczęły się wygładzać. Dzięki temu produktowi przekonałam się, że retinol naprawdę działa i może być stosowany bez obaw o przesuszenie czy łuszczenie skóry. To serum na zawsze pozostanie dla mnie wyjątkowe – było moim pierwszym krokiem w pielęgnacji przeciwstarzeniowej i wciąż chętnie do niego wracam! Po kilku tygodniach stosowania Murad Resurgence Retinol Youth Renewal Serum widzę wyraźną poprawę w kondycji mojej skóry. Mam cerę skłonną do odwodnienia, ale jednocześnie zaczynam dostrzegać pierwsze oznaki starzenia – drobne zmarszczki i utratę jędrności. Szukałam skutecznego serum z retinolem, które nie podrażni mojej skóry, i to okazało się strzałem w dziesiątkę! Serum ma lekką, jedwabistą konsystencję, szybko się wchłania i nie zostawia tłustej warstwy. Co najważniejsze – nie powoduje przesuszenia ani łuszczenia, co często zdarza się przy produktach z retinolem. Myślę, że to zasługa technologii Retinol Tri-Active, która stopniowo uwalnia składniki aktywne, dzięki czemu skóra dostaje ich optymalną dawkę bez efektu podrażnienia. Pierwsze efekty zauważyłam już po kilku dniach – skóra stała się bardziej napięta i gładka, a jej tekstura wyrównana. Po dłuższym czasie zmarszczki mimiczne stały się mniej widoczne, a cera wygląda bardziej promiennie i zdrowo. Serum dobrze współpracuje z innymi kosmetykami, nie roluje się i świetnie sprawdza się w wieczornej rutynie pielęgnacyjnej. To zdecydowanie jedno z najlepszych serum z retinolem, jakie stosowałam – skuteczne, ale jednocześnie delikatne dla skóry. Jeśli ktoś szuka produktu, który naprawdę działa, ale nie powoduje podrażnień, to Murad Retinol Youth Renewal Serum jest świetnym wyborem! Na pewno będę do niego wracać.

Przygodę z retinolem zaczynałam od tańszych produktów. Jednak, gdy zaczęłam zauważać poprawę jakości naskórka, zaczęłam poszukiwać tych z wyższej półki i składu. Zaczęłam od próbki, żeby zobaczyć jak zareaguje skóra. Po próbce kupiłam standardowe opakowanie i jestem już przy końcu. Bardzo wydajny produkt. Stosuje według zaleceń - pod krem na noc. Wyrównuje strukturę, wygładza, nawilża.

Jako 26 latka podejścia do znalezienia idealnego retinolu robię od jakichś 2 lat. Moja skóra jest dosyć kapryśna (trądzik, przetłuszczanie się w strefie T, widoczne pory) i wiele produktów z retinolem powodowało przesuszenie. Próbowałam retinolu z the ordinary, paula's choice i i sesderma, ale serum z murad przebija je wszystkie. Po miesiącu używania skóra wygląda na bardziej napiętą i rozświetloną, widoczne jest to najbardziej na delikatnej zmarszczce na czole, która już jest prawie niewidoczna. Cena serum jest jednak zabójcza i dalej będę szukać ideału, chociaż temu serum do tego blisko.