Max Factor Colour Elixir Soft Matte Liquid Lipstick Matowa pomadka do ust

Wow, jedna z najlepszych pomadek jakie używałam. Na ustach jest bardzo lekka, praktycznie zapominam, że ją mam nałożoną. Nie muszę na nią spoglądać często i jej "pilnować". Jest co prawda mało odporna na tłuste jedzenie, ale przy nakładaniu kolejnych warstw wygląda wciąż estetycznie.

Mam odcień 005 Sand Cloud. Jest to średni brąz z kapką czerwonego. Kolor jest chyba najjaśniejszy z gamy a i tak jest dosyć ciemny. Aplikator jest bardzo wąski i malutki, jak dla mnie nabiera zbyt mało produktu żeby pokryć całe usta, trzeba go dokładać. Pomadka zastyga, ale nie tak mocno jak jej siostra Lipfinity Velvet Matte. Trwałość oceniam na 2 gwiazdki ponieważ już po godzinie brzydko wygląda na ustach, zbiera się w dziwny sposób, wygląda jak plastelina na ustach, no dziwnie to wygląda. Podczas jedzenia ściera się robiąc prześwity i puste pola.

Kupiłam ją na wyprzedaży w Hebe nie myślałam, że będzie tak rewelacyjna Kolor jest cudowny idealnie pasuje do moje karnacji 015 Rose Dust - niesamowita konsystencja ! Aplikator idealnie rozprowadza szminkę nie trzeba dużo nakładać produktu żeby mieć piękny kolor na ustach ! Myślę że kupię jeszcze kilka kolorów na pewno !

Wygrałam tę pomadkę w jednym z konkursów na Instagramie. Bardzo się ucieszyłam, ponieważ szminek nigdy mi dość, uwielbiam testować kolejne, a markę Max Factor bardzo lubię. Podoba mi się opakowanie. Wykonane z bardzo dobrej jakości plastiku. Jest on transparentny, no i wygląda bardzo schludnie i elegancko, bo producent zastosował w nim efekt przydymienia. Napisy i zakrętka złote. Jakość wykonania na najwyższym poziomie, nic nie zbladło, nie zmazało się, plastik się nie pokruszył. Zakrętka również bardzo dobrej jakości. Aplikator wygodny, bardzo precyzyjny. Włosie miękkie i delikatne. Sprawnie aplikuję się nim produkt na usta. W opakowaniu znajduje się 4 ml produktu. Mam ochotę teraz przebrnąć szybko przez wady produktu, nie jest ich dużo, ale są istotne. Dużym minusem tej pomadki jest fakt, że po prostu nie da się jej nosić bez konturówki. Za to odejmuję całą gwiazdkę, ponieważ po takie formuły sięgam po to, żeby właśnie konturówki nie musieć używać. Aplikator pozwoliłby na dokładny makijaż, jest super precyzyjny, ale formuła nie trzyma się konturu, rozlewa poza, zwykle kończy się to efektem clowna. Na moim kolorze nie rzucą się to bardzo w oczy, ale i tak mnie razi. Lubię precyzję jeśli chodzi o makijaż ust, takie wykończenie mnie nie satysfakcjonuje. Z minusów jeszcze fakt, że raczej nie nadaje się do poprawek w ciągu dnia, może się zrobić ciastko. Trwałość kilkugodzinna, nie całodniowa, więc trzeba kombinować, czy zmyć usta i zrobić je od nowa, czy pozwolić kolorowi samoistnie zejść. Nie podoba mi się też cena. Szczerze mówiąc 60 zł za pomadkę drogeryjną wydaje mi się lekką przesadą. Moim zdaniem warta jest połowę tego, i w promocji można ją upolować w tych okolicach. Co do zalet, to jest ich bardzo dużo i postaram się pamiętać o wszystkich. Posiadam kolor 005 Sand Cloud. Jest to piękny, klasyczny nudziak. Na pochwałę zasługuje pigmentacja. To dość jasny, trudny kolor, a wystarczy cieniutka warstwa do równomiernego pokrycia ust. Nie tworzy plam ani prześwitów. Wykończenie matowe, ale nie suche. Soft mat jest w tym przypadku określeniem idealnym. Bardzo ładne i eleganckie. Podoba mi sie efekt końcowy, który nie podkreśla załamań, a pięknie wygładza i bluruje wargi. Zapach lekki, pudrowy, trochę waniliowy i słodki. Bardzo przyjemny. Czuć go tylko podczas aplikacji i chwilę po. Formuła taka jakby piankowa, bardzo lekka. Pomadka wysycha na tyle wolno, że spokojnie mamy czas na precyzję i poprawki, ale na tyle szybko, że po nałożeniu wystarczy poczekać jedynie moment. Jest praktycznie niewyczuwalna. Bardzo komfortowo się ją nosi. Nie ściąga ust, nie wchodzi w ich załamania. Nie wysusza, chociaż wiadomo, że po całym dniu noszenia jej trzeba zadbać o dokładną regenerację i nawilżenie, ale to obowiązkowe przy tego typu formułach. Demakijaż jest dość prosty, chociaż najlepiej usunąć ją olejkiem bądź dwufazowy płynem micelarnym. Wydajność odpowiednia, nie zauważyłam, by się szybko kończyła. Dostępność bardzo dobra, jest to jeden z flagowych produktów marki, którą można spotkać chyba we wszystkich większych (i mniejszych) drogieriach. Podsumowując, pomadka ma bardzo dużo zalet, jednak kilka wad, które sprawiają, że raczej nie sięgnę po nią ponownie. Za bardzo lubię testować rożności, żeby wrocić drugi raz do szminki, która jest po prostu dobra. Musiałaby być wow, żebym ponowiła zakup. Jeśli chcecie przetestować, polujcie koniecznie online lub na promce.

Pomadki używam już od dawna, ale nadal to moje pierwsze opakowanie, bo mam ją dość w intensywnym kolorze, a na co dzień rzadko noszę tak mocny makijaż. Właśnie, jeśli chodzi o kolor, to bardzo ładny, super konsystencja. Nakłada ją się łatwo, zostaje na ustach na naprawdę długo. Jak komuś przyjdzie do głowy, żeby ją nałożyć w formie różu, to nie odradzam, bo raz tak zrobiłam (mimo że mam cztery róże, ale kto chcącemu zabroni się pobawić), i efekt wyszedł naprawdę fajny. Co prawda, pomadka trochę przesusza usta, ale jest naprawdę trwała. Nie mam żadnych zastrzeżeń. Cenowo też jest w porządku.

Pomadka przede wszystkim charakteryzuje się bardzo ładnym opakowaniem , eleganckim i dodającym klasy. Pomadka zawiera aplikator całkiem dobrze nim się pracuje. Ma bardzo przyjemny zapach delikatny. Pomadka łatwo się nakłada i szybko zastyga na ustach. Pomadka ma bardzo ładny kolor (jest kilka do wyboru) ale kolor jest taki jak na opakowaniu, na ustach prezentuje się bardzo ładnie. Pomadka jest trwał, długo się utrzymuje a jak już zjada to równomiernie. Produkt jest wydajny dzięki swojej trwałości, ponieważ nie trzeba co chwilę dokładać . Cena regularna wysoka, ale warto upolować promocje w drogerii takich jak Hebe czy Rosmann.

Pomadka jest bardzo dobrej jakości, długo się utrzymuje, nie pozostawia przesuszonych ust czy jakichkolwiek grudek. Kryje znakomicie i jest przyjemna w stosowaniu. Tworzy na ustach efekt subtelnego matu. Gama kolorystyczna bardzo mi się spodobała, ponieważ kolory są uniwersalne i pasujące do wszystkich typów urody. Pomadka zjada się równomiernie, jest wydajna. Posiadam nr 15, jest to kolor szczególnie podkreślający urodę osobom o jasnej karnacji. Ta matowa pomadka ze względu na wyjątkowy odcień jest jedną z moich ulubionych. Bardzo lubię jej aksamitną formułę. W swej konsystencji i jakości przypomina ekskluzywny produkt.

Matowa pomadka w płynie ładnie prezentuje się na ustach. Jest komfortowa. Dlugo się utrzymuje. Aplikacja jest szybka i bezproblemowa. Pomadka występuje w kilku ładnych kolorach. Posiada wygodny aplikator oraz przyjemny zapach, który uprzyjemnia stosowanie produktu. Wage przykuwa ladne opakowanie.Minusem jest dość wysoka cena.

Max Factor bardzo sobie cenię, dlatego postawnoiłam również przetestować tę matową pomadkę. Jest dość trwała a jeśli się zjada to równomiernie, więc łatwo można ją dokładać w ciągu dnia. Mam wrażenie, że trochę obciąża moje usta i tworzy takie nieprzyjemne grudki, ale może to być spowodowane zbyt dużą ilością nałożonego produktu. Jeśli chodzi o aplikator, to moim zdaniem jest do poprawienia. Nie da się nim ładnie wyrysować kontur ust, więc bez konturówki nie sięgam po tę pomadkę. Opakowanie natomiast jest bardzo ładne i luksusowe

+ przyjemna konsystencja + trwałość + wydajność + ładna kolorystyka + ładna szata graficzna + komfortowa na ustach + dostępność w drogeriach + bogata kolorystyka + wygodny aplikator + przyjemny zapach - cena

Pomadka max factor to jedna z moich ulubionych płynnych pomadek. Uwielbiam ją przede wszystkim za kolor (005 cudo!!!). Ma piankowa lekką konsystencję, a przy tym świetne krycie. Dość trwała, choć ładnie się zjada i bez problemu można ją dokładać w ciągu dnia. Poza tym nie wysusza ust i jest bardzo komfortowa w noszeniu. Nie obciąża ust, nie roluje się, nie tworzy grudek. Kocham i polecam????

Ta pomadka jest dla mnie pozytywnym zaskoczeniem. Rzeczywiście daje efekt miękkiego matu, nie zastyga szybko, więc jest czas na spokojną aplikację. Nie tworzy skorupy, tylko lekką niewyczuwalną warstwę. Jest bardzo komfortowa w noszeniu. Zjada się też równomiernie, więc naprawdę można o niej zapomnieć (mówię o bardzo naturalnym odcieniu 005 Sand Cloud). Ale największe zaskoczenie to efekt po wyschnięciu - nie dość, że nie podkreśla niedoskonałości, to jeszcze je optycznie je niweluje. Usta stają się miękkie i wygładzone, nie podkreśla kody kreskowego, a nie ma typowo nawilżającej konsystencji. Jednak jest ona bardziej kremowa i przez to mniej wydajna i trwała. Bardzo komfortowa pomadka, szkoda, że nie ma większej trwałości i bardziej precyzyjnego aplikatora. Trudno nim wyrysować kontur. Jest on bardziej rozmyty a pomadka potrafi się na nim grudkować. Dlatego zdecydowanie lepiej aplikować pomadkę na konturówkę, Polecam spróbować w cenie promocyjnej.

Fantastyczna. Nakłada się bez problemu, dobrze się trzyma i wygląda świetnie. Dobrze jest polować na promocje w sieci, ceny bywają o wiele niższe niż w sklepach stacjonarnych, gdzie cena jest zdecydoawnie zawyżona. Na plus również wybór odcieni kolorów, jest ich wiele tak wieć mozna dopasować odpowiedni dla własnej karnacji.

Na pomadkę oczywiście natrafiłam w drogerii stacjonarnej. Gdyby cenę miała regularną przeszłabym obok niej obojętnie. Na szczęście tego dnia była w promocji i kosztowała ok 20 zł. Opakowanie pomadki jest eleganckie - matowe wykończone złotem. Aplikator - standardowy (troszkę trzeba się nagimnastykować, żeby nie wyjechać za kontur ust - szczególnie przy ciemniejszych odcieniach). Zapach delikatny, słabo wyczuwalny. Po aplikacji pomadki na ustach pozostaje przyjemny mat, który nie tworzy skorupy. Trwałość dość dobra, podczas codziennego stosowania wymaga niewielkich poprawek. Posiadam odcień 040 - (soft berry). Piękny odcień ciemno czerwono - bordowy. Pięknie prezentuje się na dużych ustach. Kilka osób zaczepiło mnie pytając o kolor pomadki ;) Uważam, że ten produkt jest bardzo dobry i przyjemny w użytkowaniu :)

Pomadka już wyszła jakiś czas temu, natomiast u nas jest to jako świeżutka nowość. Po kilku filmach na jej temat (teraz dużo paczek PR trafiło do osób, które śledzę), strasznie kusił mnie nudziak, czyli kolor 005 Sand Cloud, chociaż wiadomo - z tymi kolorami w internecie różnie bywa. Gdy zdecydowałam się na zakup zdziwił mnie rozstrzał cenowy: od 12 do 60zł! Natomiast korzystając ze zniżki urodzinowej zamówiłam pomadkę w wybranym kolorze na Notino za 13zł - myślę, że to była świetna okazja :) Opakowanie jest prześliczne, mamy matowe, ze złotym - ale także matowym - nadrukiem. Wygląda bogato i elegancko, ale i nowocześnie i świeżo. Aplikator jest całkiem precyzyjny, nie za twardy, ale stanowczy i dobrze nabiera produkt. Pomadka jest w kolorze jasnym (ale nie za jasnym), beżowym, powiedziałabym że w tonie jest neutralna - obawiałam się, że będzie na mnie za ciepła i wyjdzie rudawo, ale tak się nie stało. Jest to idealny i uniwersalny kolor nude, i nieco ciemniejszy od mojego naturalnego koloru warg (z tym, że ja jestem dość blada, więc u mnie wygląda zawsze 2-3 tony ciemniej, niżeli by wyglądała na osobach opalonych, śniadych). Jest kremowa, nawet powiedziałabym, że konsystencja lekko wpada w piankową, natomiast po rozprowadzeniu jest bardzo przyjemna i komfortowa na ustach, niemal niewyczuwalna. Nie jest to produkt zastygający na mur-beton, nie jest też jedzenio- i masko-odporna, ale zjada się bardzo ładnie, bez odcięć czy placków. Pigmentację oceniłabym na mocne 4+. Wykończenie jest matowe, ale właśnie w typie "soft". Spełniła moje oczekiwania i gorąco polecam! :) Natomiast warto najpierw sprawdzić ceny przed zakupem - naprawdę tutaj jest spory rozstrzał, a taką perełkę można upolować online dużo taniej niż stacjonarnie.