puroBIO cosmetics Luminous Concealer Korektor do twarzy

Nie lubię płynnych korektorów. Jednak po "wpadce" z korektorem w kredce tej firmy, postanowiłam spróbować jeszcze z tym. Na co dzień stosuję korektor mineralny sypki ale potrzebowałam czegoś do kamuflażu "na szybko". Na szybko jednak się nie udało - koretor potrzebuje kilku chwil żeby zastygnąć na twarzy. Nakładam go załączoną gąbko-szpatułką, a potem delikatnie wklepuję palcami. Schodzi tyle ile z korektorem mineralnym (nie jest to długi czas ale ze zwykłym sztyftem bywało szybciej ;) Korektor kryje. Hura. Stosuję go do zakrywania naczynek i ewentualnych plam pozapalnych. Spisuje się naprawde dobrze. Gdy już zaschnie to zasycha i koniec, nie ściera się tak łatwo jak jego kredkowy kolega. Niestety, gdy nałoży się go na większą partię twarzy to brzydko wybija spod podkładu mineralnego. Odcień dobrałam sobie porównując swatche w internecie (2,5). Odcieni jest sporo, mnie udało się trafić. Często nie używam podkładu, a jedynie sam korektor do zatuszowania plamek- jest bardzo dobrze. Zakrętka jest biała o matowej teksturze, która lubi się brudzić - wystarczy muśnięcie upudrowanym palcem. Kosmetyk ma dobry skład i ogólnie mówiąc, jestem z niego zadowolona, obietnice producenta zostały spełnione. Raczej nie kupię go ponownie, liczyłam że bedzie szybszy w obsłudze.