Eveline Cosmetics I'm Bio, Oczyszczająca pianka do mycia twarzy 

Pianka do mycia twarzy Eveline I’m Bio to doskonały wybór dla osób poszukujących delikatnego, ale skutecznego oczyszczania skóry. Dzięki wysokiej zawartości składników pochodzenia naturalnego (aż 98%) produkt zapewnia łagodną pielęgnację, nie powodując podrażnień ani uczucia ściągnięcia. OPAKOWANIE Pianka zamknięta jest w poręcznej butelce z wygodnym dozownikiem, który umożliwia łatwą aplikację produktu. Design opakowania jest minimalistyczny i estetyczny, co dodatkowo podkreśla naturalny charakter kosmetyku. SKŁADNIKI AKTYWNE I ICH DZIAŁANIE Pianka zawiera starannie dobrane składniki, które wspólnie dbają o kondycję skóry: • Ekstrakt z limonki – działa odświeżająco, tonizująco i delikatnie rozświetla cerę, • Matcha – bogata w antyoksydanty, pomaga chronić skórę przed działaniem wolnych rodników, • Bioolejek z pestek malin – intensywnie nawilża, regeneruje i koi skórę, zapobiegając jej przesuszeniu. KONSYSTENCJA I ZAPACH Pianka ma lekką, puszystą konsystencję, która przyjemnie otula skórę podczas mycia. Po kontakcie z wodą łatwo się rozprowadza i nie pozostawia lepkiego filmu. Zapach jest świeży i subtelny – cytrusowe nuty limonki dodają energii i sprawiają, że codzienna pielęgnacja staje się przyjemnością. Mimo swojej łagodnej formuły pianka skutecznie usuwa zanieczyszczenia, nadmiar sebum oraz resztki makijażu, nie naruszając bariery hydrolipidowej skóry. Po jej użyciu cera jest czysta, miękka i wygładzona, bez uczucia suchości czy podrażnienia. Produkt sprawdzi się w codziennej pielęgnacji zarówno dla cery normalnej, jak i wrażliwej czy mieszanej. PODSUMOWANIE Eveline I’m Bio to pianka, która łączy skuteczność oczyszczania z delikatnością i naturalnym składem. Jest wydajna, łatwa w użyciu i zapewnia uczucie świeżości po każdym zastosowaniu. Dzięki zawartości matchy i olejku z pestek malin nie tylko oczyszcza, ale również pielęgnuje skórę, czyniąc ją bardziej nawilżoną i promienną. To produkt, do którego zdecydowanie warto wrócić!

Od pewnego czasu zaczęłam używać właśnie pianek do mycia, wcześniej jakoś nie miałam do nich przekonania, nie sięgałam po nie sama nie wiem czemu, ale już to się zmieniło i jest to obecnie nieodłączny element mojej pielęgnacji. Pianka do mycia eveline, w pięknym, kolorowym i wesołym opakowaniu, przykuwa wzrok i zachęca do zakupu oraz uzycia. Wygodna, pojemna butelka z pompką ułatwia aplikację, oraz wydobycie produktu z opakowania. Zapach jest przyjemny, nie przeszkadza, a wręcz umila aplikację, pozostawiając skórę czystą i pachnącą. Produkt spełnia swoją rolę, świetnie domywa, a przy tym nie pozostawia uczucia ściągniętej skóry, a wręcz przeciwnie pozostawia ją wygładzoną i miękką. Dobrze się pieni i rozprowadza, świetnie również domyje resztki makijażu np. w kąciku nosa ;). Nic dodać, nic ująć, przy mojej cerze suchej sprawdza się jak narazie bez zastrzeżeń, nie powoduje efektów niepożadanych. Cena jest niska, produkt jest po prostu tani. Polecam serdecznie.

Pianka ta jest zdecydowanie moim ulubieńcem kosmetycznym. Rewelacyjnie oczyszcza moją skórę, pozostawiając ją dokładnie oczyszczoną, fajnie nawilżoną, odżywioną i wypielęgnowaną. Produkt ma bogaty skład i bardzo ładne opakowanie.

Piankę Eveline zakupiłam w "Dino" ???? bo po prostu potrzebowałam czegoś do mycia twarzy i bardzo przyciągnął mnie fajny wygląd opakowania. Ogólnie bardzo lubię pianki do porannego mycia twarzy, bo są delikatne i bardzo miłe w użyciu. Pianka Eveline jest bardzo delikatna, przyjemna i dość zbita dzięki czemu nie rozpływa się od razu. Najważniejsze że nie wysusza i nie powoduje ściągnięcia twarzy, a przy tym bardzo fajnie myje buzię i usuwa brud który zebrsl się na twarzy podczas nocy. Dodatkowo na plus bardzo ładny zapach i przystępna cena.

Bardzo fajny produkt. Pianka ma zbitą konsystencję, która po kontakcie z wodą zmienia się w substancję myjącą. Jest delikatna, ale świetnie sobie radzi z oczyszczeniem skóry. Moja cera jest tłusta i wrażliwa i u mnie sprawdza się świetnie. Pozostawia skórę czystą, odświeżoną i zdrową. Nie przesusza. Nie powoduje uczucia ściągnięcia. Posiada 100% naturalnych antyoksydantów. Wystarcza na długo. Mechanizm działa bez problemu. Kupię ponownie.

Piankę kupiłam w biedronce po dość niskiej cenie ok.12zł więc postanowiłam się skusić. Sklad ma dobry i w miarę naturalny. Piankę używałam w tamtym roku przez 3 miesiące(jest bardzo wydajna).Kosmetyk świetnie oczyszcza i nie podrażnia skóry oraz nie zapycha porów. Zapach ma przyjemny i delikatny.Pianka jest bardzo wydajna bo wystarczy niewielką ilość żeby umyć całą twarz. Polecam wypróbować jest tania i skuteczna oraz łatwo dostępna nawet stacjonarnie. Polecam!

Fajna delikatna pianka. Nie podrażnia i nie wysusza skóry delikatnie ją oczyszcza i ładnie pachnie. Skóra po jej użyciu nie jest napięta co jest dla mnie ważne. Lubię używać jej szczególnie rano ponieważ po całym dniu w makijażu moja skóra potrzebuje porządnego oczyszczania i uważam, że pianka to trochę za mało.

Do zakupu pianki skusiła mnie aktualna promocja oraz naturalny skład. Zwykle używam jakiegoś żelu oczyszczającego, pianki zwykle podrażniały mi skórę, a w tym przypadku dość mocno się zdziwiłam. Opakowanie to klasyczny atomizer z pompką pianotwórczą. Sama pompka działa bez zarzutu, ani razu się nie zacięła, wydobywa odpowiednią ilość kosmetyku. Etykieta swoją kolorystyką oraz wzornictwem sugeruje, że jest to kosmetyk naturalny. Konsystencja gęstej pianki (podobna do ubitego kurzego białka). Nie znika w kontakcie z wodą oraz podczas rozprowadzania. Jest naprawdę bardzo delikatna. Pomimo łagodnych substancji myjących dobrze domywa zarówno pielęgnację, którą nakładam na noc, jak i olejek do demakijażu. Nie pojawiło się uczucie ściągnięcia, podrażnienia, pieczenie, suchość skóry itd. Nie zauważyłam aby cera była bardziej zanieczyszczona. Po umyciu, skóra jest miękka i faktycznie bardzo gładka. Jest całkiem wydajna - stosuję ją od miesiąca rano i wieczorem, każdorazowo po 2 pompki, a pozostało jeszcze ok. 1/3 produktu. Dodatkowo jest to kosmetyk wegański z certyfikatem cruely free. Zapach bardzo delikatny, lekko pudrowy. Sądzę, że jest to ciekawa opcja jako zamiennik mojego ulubionego żelu do mycia twarzy. Czy sięgnę po nią ponownie - mam wątpliwości, ponieważ po oczyszczaniu żelem mam wrażenie, że moja skóra jest jednak w lepszej kondycji.

Kupiłam ten produkt gdyż skusiła mnie cena i skład. Ma również bardzo ładne opakowanie. Do porannego oczyszczania się u mnie sprawdza niestety jeśli chodzi o wieczorną pielęgnację to dla mnie za mało ponieważ nie potrafi sobie poradzić ze zmyciem makijażu. Zalety: Skład Cena Opakowanie Wydajność Zapach Wady: Nie radzi sobie ze zmyciem makijażu

Ta pianka jest genialna. Sam wygląd opakowania jest już przyjazny oku a konsystencja aksamitnej pianki wręcz zachwyca. Zapach przyjemny, nienachalny kolejny plus. Pianka choć niezwykle delikatna to świetnie oczyszcza i co najważniejsze wogole nie szczypie w oczy co często mi się zdarza... :) Jest tak delikatna że niema mowy o żadnym podrażnieniu. mycie nią twarzy to naprawdę przyjemny rytuał. Skóra tuż po umyciu wydaje się być nawilżona. Na ten moment to moja ulubiona pianka i wiem że nie skończy się na jednym opakowaniu(a wydajność też ma niezłą)

Bardzo fajny produkt. Pianka dokładnie oczyszcza i nie podrażnia przy tym skóry, jest delikatna i łagodna. Zapach pianki jest naturalny i mi nie przeszkadza, ma wygodna pompkę i super oczyszcza. Pianka jest mało wydajna bo na umycie twarzy trzeba wycisnąć 2-3 pompki. Pianka nie podrażnia twarzy, ładnie ją nawilża.

Piankę kupiłam ponieważ lubię nowości, a do tego skład jest dobry więc nie zastanawiałam się długo tylko szybciutko włożyłam ją do koszyka. Cerę mam mieszaną w kierunku do tłustej ze skłonnością do zaskórniki i zatkanych porów. Wieczorem oczyszczam buzię dwuetapowo więc byłam bardzo zaskoczona kiedy ta pianka nie domyła mi eyelinera i to nie wodoodpornego. Dodam że nie jestem fanką mocnego make upu więc produkty do demakijażu zazwyczaj radziły sobie bez problemu. Za taką cenę znam przynajmniej 2 pianki które w kwestii mycia są o niebo lepsze. Z innych rzeczy : nie zatyka porów, nie uczula, nie wysusza. Tyle że dla mnie taki produkt ma przede wszystkim dobrze zmywać resztki makijażu a tu się ta pianka nie sprawdziła. Rano do odświeżenia buzi sprawdza się znakomicie ale dla mnie to za mało.

Nie widzę żadnych minusów w tym produkcie: dobrze myje, ładnie pachnie (i nienachalnie), nie przesusza, jest wydajny. Pompka też dobrze działa. Zwykle na jedno mycie zużywam dwie pompki.

Piankę dorwałam w którejś drogerii skuszona magicznym, czerwonym szyldem "promocja" i ceną - bo zapłaciłam za nią coś w okolicach niecałych 10pln. A że pianki wręcz uwielbiam, od razu po powrocie do domu przystąpiłam do testów. Urocze, acz plastikowe opakowanie, dość solidna pompka, fajny i przyjazny skład, dobre właściwości oczyszczające skórę, niewydajna - tak pokrótce mogłabym podsumować tę piankę. O opakowaniu nie będę się rozpisywać bo jakie jest każdy widzi, nadmienię jedynie że dozownik ani razu się nie zepsuł ani nie zaciął, więc pianka pianką pozostała aż do zdenkowania produktu. Zapach bardzo przyjemny, nienachalny, lekko kwiatowy. Dobrze oczyszcza moją mieszaną w kierunku tłustej buzię 30+. Z makijażem przy drugim myciu sobie radzi, więc nie jest źle. Nie powoduje nieprzyjemnego ściągnięcia cery, ale nie daje też uczucia nawilżenia, jest po prostu neutralna. Natomiast kwestią, którą chciałabym poruszyć jest jej wydajność. Niby pojemność mamy tu standardową, ale ta pianka jest bardzo niewydajna. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że pianki z uwagi na konsystencję ale i przyjemność stosowania kończą się szybciej, natomiast w przypadku tej konkretnej jest to tempo zakrawające na ekspresowe. Z początku myślałam że to moja wina, ale nie, po porównaniu z inną pianką zauważyłam że ilość produktu jaką jednorazowo dozujemy jest tu dość duża. A my kobiety lubimy sobie dokładać żeby czuć się lepiej "doczyszczone" ;) W każdym razie, piankę skończyłam zaledwie po miesiącu codziennego stosowania raz dziennie,a był to miesiąc który praktycznie przesiedziałam w domu i makijaż miałam na sobie dosłownie kilka razy. Podsumowując, recenzowana pianka jest przyjemna w stosowaniu, o całkiem dobrych właściwościach oczyszczających skórę bez jej przesuszenia. Wydaje się być odpowiednia do każdego rodzaju cery, zastanowiłabym się jedynie w przypadku cery wrażliwej. Skład przyjazny, bez mikroplastików ani innej zbędnej chemii. Zapach delikatny, niedrażniący, cena w promocji ok. Nie daję 5* tylko dlatego, że w zasadzie efektu wow tu nie było, no i że wspomniane 5* przyznaje co do zasady tylko tym naprawdę wyjątkowym kosmetykom. Niemniej, polecam.

Pianka jest naprawdę świetna. Ma przyjemna konsystencję, pianka ma cudowny zapach, nie wysusza buzi, nie ściąga jej, cera jest oczyszczona (ładnie zmywa makijaż) i gotowa na kolejną pielęgnację. Ogólnie nie widzę minusów same plusy.

Piankę kupiłam przez czysty przypadek w sklepie wielobranżowym. Skusiło mnie opakowanie, bardzo ładne przyciągające oko a muszę przyznać, że totalnie nie potrzebowałam kolejnego kosmetyku do mycia. Pianka ma bardzo ładny zapach, jest taki delikatnie słodki, nie jest to odurzająca ilość słodyczy. Konsystencja typowej puszystej pianki. Wystarczy naprawdę niewielka ilość produktu żeby umyć buźkę, co też czyni ją wydajną. Produkt wydobywa się za pomocą pompki, która nie zawodzi i dozuje odpowiednią ilość kosmetyku. Ja oczywiście musiałam zrobić po swojemu, spróbowałam raz zmyć nią tusz mimo, że producent zaleca omijanie okolice oczu i wiem, że to jest dobra rada, bo zwyczajnie zaczęły mnie piec oczy, ale poradziła sobie z tuszem tak na marginesie. Ogólnie bardzo dobrze radzi sobie z oczyszczeniem twarzy. Buzia jest czysta, miłą i gładka w dotyku i co dla mnie na bardzo duży plus, po zastosowaniu skóra nie jest ściągnięta a wręcz przeciwnie mam uczucie nawilżenia. Oprócz celowego i nie do końca przemyślanego zastosowania przy zmywaniu makijażu oczu nie zauważyłam żeby mi podrażniła skórę. Dobry skład, cena nie jest jakaś porażająco zawyżona, ja u siebie w mieście kupiłam ją za niecałe 17 zł. Będę na pewno do niej wracać.

Piankę marki Eveline I'm BIO zakupiłam zachęcona promocją w Hebe oraz jej cukierkowym wyglądem. Interesujący miała również skład, oraz jest to formuła wegańska więc pomyślałam ,,super, biorę'' :) Pianka ma aksamitną konsystencję, takie puszku, bardzo łatwo się ją nakłada na twarz, ponieważ nie zlatuje z dłoni. Zapach ma przyjemny, nienachalny, delikatnie słodkawy. Bardzo ładnie się pieni, co wpływa na znacznie większą jej wydajność. Mam cerę mieszaną zdolną do przetłuszczeń w strefie T. Pianka dedykowana jest każdemu typowi cery i w sumie nie zrobiła mi żadnej krzywdy, jest na tyle delikatna, że nie wywołała żadnych podrażnień, nadmiaru sebum czy coś w tym guście. Produkt dobrze doczyszcza resztki z makijażu a rano sprawia, że moja cera wygląda na bardziej promienną. Nie wyskoczyły mi po niej żadne niedoskonałości, nie przesuszyła cery oraz nie spowodowała alergii. Opakowanie jest bardzo wygodne, pompka dozująca nie zacina się, pianka łatwo wychodzi z dozownika. Jak za taką cenę na prawdę to jest fajny, lekki produkt nie robiący krzywdy.

Piankę kupiłam zachęcona składem i ceną. Spodobało mi się to, że jest bogata składowo i dodatkowo ma prebiotyk i probiotyk. Pachnie nienachalnie słodko, konsystencję ma bardzo dobrą, chmurkową, nie jest wodnista. Pompka działa bez zarzutów. Działanie również takie jak należy, dobrze oczyszcza - nawet w oczyszczaniu dwu etapowym. Eveline o wiele lepiej domywa mi resztki makijażu niż inne pianki, które używałam, moja skóra jest bardziej oczyszczona. Eveline pianka "I'm Bio" ma również drugą formę, czyli delikatną piankę do oczyszczania, i tak, różnią się nieco składem, ale nie dużo. Eveline oczyszczająca minimalnie ściąga cerę u mnie (mam cerę suchą), ale ja akurat lubię czuć lekkie ściągnięcie, więc kwestia preferencji. :) Kładę serum, krem i wszystko w porządku. Moja cera nie została podrażniona przez używanie pianki.