Solverx Atopic Skin, Szampon do mycia głowy i włosów do skóry alergicznej i atopowej 

Szampon dostałam na prezent, nigdy nie miałam nic z tej firmy. Moja skóra głowy nie jest atopowa ani alergiczna, lubi za to się przetłuszczać. Produkt obiecuje zmniejszenie wypadania włosów, odżywienie i regenerację. Szampon trochę u mnie przeleżał, czynnikiem motywującym były problemy z łojotokowym zapaleniem skóry głowy u jednej osoby z rodziny, objawia się to m.in. występowaniem świądu. Produkt idealny.. tak myślałam przynajmniej. Już po kilku razach skóra głowa była jeszcze w gorszym stanie niż przed „kuracją”, więcej swędzenia i łuszczącej skóry. Pomyślałam, okej, nic nowego, większość szamponów nie daje rady, w takim razie ja, osoba bez problemów, będę go stosować. Pierwszy tydzień, nawet dwa było nawet zadowalająco, szampon dobrze się pienił, miałam uczucie dobrze umytej głowy, nie było efektu wow, ale właściwie nie różnił się od większości drogeryjnych szamponów. Jednak po czasie na mojej skórze zaczął pojawiać się łupież, którego to nie miałam już LATA! Przestraszyłam się i przestałam go używać. Też nie od razu, ale po 1-2 tyg problem ustąpił. Nic nie zmieniałam w swojej pielęgnacji, oprócz tego szamponu. Jestem pewna że to on jest winowajcą, szczególnie że testowały dwie osoby o totalnie innej skórze. Przyznam, że nie wierzyłam w jakiekolwiek negatywne opinie o tym produkcie, w końcu dobra firma, szampon nietani, chyba chciałam by było dobrze.. no niestety, to po prostu NIEWYPAŁ.

Spodziewałam się ukojenia dla mojej skóry głowy a niestety po tym szamponie skóra swędzi mnie jak oszalała a włosy wyglądają na nie domyte. Słyszałam wiele dobrego o firmie i sama mam balsam ale tu porażka. Może to moja skóra głowy jest zbyt wrażliwa ale z opisu wynika, że do takiej właśnie jest...