Novaja Serum regenerujące do rzęs i do brwi `Zagęszczenie & odżywienie` 

Moje rzęsy to jeden z niewielu "elementów" mojego wyglądu, z których jestem zadowolona. Są w miarę długie, ciemnobrązowe i raczej gęste. Nie maluję ich tuszami, a jedynie podkręcam by nie paćkały mi po szkłach okularów i w ogóle lepiej wyglądają podkręcone. Codzienne traktowanie ich zalotką spowodowało, że zaczęłam używać odżywek bo boję się, że takie ich traktowanie nieco je osłabi, więc prewencja przede wszystkim. Serum wybrałam przypadkowo stojąc w kolejce w aptece nie spodziewając się, że tak odmieni wygląd tych małych kosmyków. Serum posiada dwa zakończenia, z jednej strony odkręcamy opakowanie i pojawia się malutki pędzelek, którym aplikujemy lekki, bezbarwny, bezzapachowy kosmetyk w formie płynu na linię rzęs. Z drugiej natomiast strony po odkręceniu wyłania się szczoteczka, którą nakładamy, mam wrażenie, troszkę gęstszy preparat, bezbarwny bardziej płynny żel. Ta część służy do odżywienia brwi, ale ja też czasem nakładałam na długość rzęs górnych i dolnych. Serum szybko się wchłania i jest niewidoczne na włoskach, których nie usztywnia mocno, choć lekko czuć utrwalenie. Ale przede wszystkim preparat dobrze działa. Chociaż na brwiach nie zauważyłam jakiegoś szczególnego działania to na rzęsach jest ono widoczne gołym okiem. W szczególności widzę to na rzęsach w wewnętrznych kącikach oczu. To są mniejsze włoski niż po środku czy dalej na zewnętrznej części i zawsze myślałam, że takie maja być, a one po około dwóch tygodniach stosowania serum zaczęły mi rosnąć! Teraz są bardziej wyraziste i dogoniły te włoski, które są po środku krawędzi powieki. Ogólnie widzę, że moje rzęsy są mocniejsze, nieco grubsze, nie wypadają często, Jestem bardzo zadowolona z takiego przypadkowego zakupu.

Serum kupiłam w aptece internetowej za ok. 12 zł. Opakowanie mieści 11 ml produktu, które należy zużyć w ciągu 6 miesięcy od otwarcia. Posiada dwa pojemniczki z różnymi aplikatorami. Ten przeznaczony do rzęs ma postać cienkiego, elastycznego pędzelka, który jest bardzo precyzyjny i wygodny w użyciu. Aplikator do brwi przypomina natomiast szczoteczkę podobną do tych umieszczonych w maskarach, ale jej włoski są ułożone w serpentynę. Serum jest bezzapachowe i bezbarwne. Ma delikatnie żelową konsystencję, dzięki czemu łatwo się go rozprowadza, jak również nie spływa. Szybko się wchłania - można pomalować nim rzęsy i brwi i od razu pójść spać. Łatwo się zmywa. Nie podrażnia i nie uczula - mówię to jako posiadaczka wrażliwych oczu. Moje rzęsy i brwi z natury są dość długie i gęste. Natomiast w okresie jesiennym, podobnie jak włosy na głowie, wypada ich więcej niż zazwyczaj. Miałam nadzieję, że kosmetyk ograniczy ich wypadanie oraz wzmocni je. I tak właśnie się stało. Przed używaniem produktu niemal każdego dnia podczas demakijażu widziałam na waciku kilka rzęs, natomiast już po niespełna miesiącu regularnego stosowania zdarzało się to sporadycznie i były to pojedyncze włoski. Serum odżywia rzęsy i brwi, stają się bardziej elastyczne, a nawet zauważyłam, że nabłyszcza je, przez co wyglądają zdrowiej. Jestem zadowolona z tego serum i mogę je polecić. Stopień zadowolenia oczywiście będzie zależeć od oczekiwań - jeżeli spodziewamy się wydłużenia i zagęszczenia, efekty mogą nie być satysfakcjonujące, natomiast jeśli zależy nam na wzmocnieniu - jest to jak najbardziej odpowiedni produkt.

dwa w jednym z kreatyną, prowitaminą B5 oraz polisacharydami. Z jednej strony szczoteczka do brwi, z drugiej pędzelek do rzęs. Bezbarwne, bezzapachowe, bezpieczne serum wzmocniło moje rzęsy, nie wypadają. Brwi są pełne, gładkie, układają się w jedną stronę. Początkiem wrażenie, że maź lepi oczy, lecz to tylko uczucie chłodu.