Yumi Pianka głęboko myjąca do twarzy `Nawilżenie i ukojenie` 

Jako posiadaczka cery mieszanej z tendencją do niedoskonałości (ale w przypadku używania składników aktywnych też mam do czynienia z podrażnieniem czy odwodnieniem) muszę polegać na dobrym oczyszczaniu twarzy. W pielęgnacji porannej najlepiej sprawdzają mi się pianki i tym razem wybór padł na Yumi 'Cytryna i Morela' Opakowanie Pianka "Nawilżenie i Ukojenie" od Yumi mieści się w uroczej, kolorowej butelce o pojemności 180 ml (troche więcej niż standardowo), ozdobionej grafiką nawiązującą do owocowych klimatów. Butelka jest wyposażona w wygodną pompkę, która działa sprawnie, nawet po dłuższym czasie użytkowania. To praktyczne rozwiązanie, które ułatwia dozowanie produktu. Konsystencja W opakowaniu produkt ma formę płynną, jednak po naciśnięciu pompki wydobywa się delikatna pianka, która miło rozprowadza się po skórze. Pianka jest lekka, ale nie tak puszysta, jak można by oczekiwać, szczególnie w porównaniu do innych produktów, takich jak pianki od Ziaji. Mimo to, jest przyjemna w aplikacji i skutecznie spełnia swoją funkcję oczyszczania. Wydajność Wydajność pianki oceniam jako dobrą, choć zauważalnie (troszkę) mniejszą niż w przypadku innych produktów tego typu. Przy codziennym stosowaniu (raz dziennie) po dwóch miesiącach użytkowania zauważam, że w opakowaniu pozostała mniej niż połowa produktu. Zapach Pianka ma subtelny, owocowy zapach z nutami cytryny i moreli, który jest przyjemny i orzeźwiający, ale nie przytłaczający. Aromat dodaje uczucia świeżości podczas porannej pielęgnacji, co jest miłym akcentem w codziennej rutynie. Działanie Pianka Yumi "Nawilżenie i Ukojenie" dobrze spełnia swoją rolę w porannej pielęgnacji twarzy. Skutecznie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń, potu i sebum nagromadzonego w ciągu nocy, przygotowując skórę na kolejne kroki pielęgnacyjne. Po użyciu skóra jest świeża, gładka i gotowa do dalszej pielęgnacji. Nie zauważyłam, aby pianka powodowała przesuszenie, zaczerwienienia, ściągnięcie skóry ani wypryski, co jest dużym plusem, szczególnie dla osób z wrażliwą skórą. Cena Kupiłam piankę w promocji za 12,49 zł, co uważam za świetną okazję. Jednak regularna cena wynosząca 25 zł może być nieco wygórowana w porównaniu do innych, podobnych produktów dostępnych na rynku, które oferują większą wydajność za niższą cenę. Podsumowanie Pianka Yumi "Nawilżenie i Ukojenie" to przyjemny produkt do porannej pielęgnacji twarzy, który dobrze spełnia swoją funkcję oczyszczania. Mimo że wydajność i cena mogą budzić pewne zastrzeżenia, to urocze opakowanie, przyjemny zapach i delikatne działanie sprawiają, że warto ją wypróbować, zwłaszcza jeśli trafi się na promocję. Natomiast ja nadal uważam, że w tej kategorii Ziaja ma najlepszy produkt

Piankę zakupiłam bo to fajna forma i łatwiej w ten sposób wdrożyć poprawną rutynę u dzieci i młodzieży. Mam nastolatka z trądzikiem dlatego tak ważny jest wybór odpowiednich kosmetyków. Przy okazji ja również z tej pianki korzystam jako pierwszy etap oczyszczania i mam ogólnie dobre odczucia. Pianka ładnie myje, ale nie wysusza i nie czuć nieprzyjemnego piszczenia skóry. Jest stosunkowo delikatna, dlatego mam czasem obawy czy aby na pewno domywa SPF-a, ale z drugiej strony nie jestem pozapychana, więc mam nadzieję że daje radę. Z informacji technicznych kosmetyk ma ładny, ale nie nachalny zapach i delikatną konsystencję. Pianka mogłaby być trochę treściwsza, gęstsza, ale bardzo mnie to nie razie, jeśli robi to co do niej należy. Natomiast idealnie by było gdybym miała większe uczucie nawilżenia po jej zastosowaniu - tego akurat mi brak, bo nie ściąga, ale też nie nawilża.

To moja druga pianka z Yumi, poprzednią oznaczyłam jako hit, ale to było dawno i w sumie jej już nie pamiętam. Teraz na rynku jest mnóstwo świetnych pianek, a ja zaczęłam zwracać większą uwagę na ich konsystencję. Ta wersja od Yumi jest dla mnie jednak trochę za mało zwarta i puszysta, choć całkiem wodnista też nie. Najczęściej po olejku musiałam domywać twarz 2 razy, żeby zeszły pozostałości. Poza tym jest w porządku- nie wysusza, ma piękny, orzeźwiający zapach. Skład też dobry. No ale- ja jednak szukam pianek bardziej "konkretnych" w konsystencji.

Pianka o bardzo chmurkowej i mega puszystej konsystencji. Jej zapach jest naprawdę super, przyjemny, orzeźwiajacy. Używałam jej codziennie wieczorem, bardzo delikatnie a zarazem dokładnie oczyszcza buzie po całym dniu, fajnie tez odświeża skore. Nie przesuszyła mi twarzy po jej użyciu nie odczuwałam tez żadnego pieczenia czy ściągnięcia skory. Kilka razy zdarzyło mi się używać go tez bezpośrednio na powieki (myjąc cała buzie) pod prysznicem i pianka nie szczypie w oczy ani nie podrażnia. Jeśli chodzi i opakowanie to fajnie kolorowe, z pompką dzięki której dozujemy odpowiednia ilość puszystej chmurki, kosmetyk wystarczył mi naprawdę na długo a używałam go praktycznie codziennie. Ogólnie myśle ze warto przetestować :) Czasem idzie ja dorwać w fajnej cenie ;)

Piankę Yumi kupiłam, podobnie jak kilka innych produktów tej firmy po zachwytach influencerek. W 100% wegańska, z aloesem, morelą i cytryną, wzbogacona o probiotyk i betainę. Nawilżająca i kojąca. Połknęłam haczyk i pobiegłam do sklepu. Zacznę od zalet, jakimi są zapach, brak wysuszenia skóry i zmycie nocnej pielęgnacji. Tu sprawdza się spoko. Natomiast, jako miłośniczka wszelakich pianek mówię ze zgrozą: To nie jest pianka! Przynajmniej mój egzemplarz, pomimo wstrząsania przed każdym użyciem, wypluwa białą, rzadką ciecz. W kontakcie ze skórą rozpuszcza się i zanim nałożę na twarz, zaczyna spływać. Żal mi wyrzucić, bo działa, ale zawiedziona jestem okrutnie, bo obok pianki to to nawet nie stało ????‍

Pianka ma fajna, chmurkową konsystencję, która nie zmienia na ręce konsystencji. W zapachu mega egzotyczna i orzeźwiającą, umilającą pielęgnacje (rano jako forma delikatna, wieczorem jako produkt samodzielny to oczyszczenia lub jako jeden z produktów w oczyszczaniu dwuetapowym). Jako produkt do oczyszczania twarzy jest delikatna, ale dającą sobie radę. Na pewno można wyczuć, że produkt odświeża cerę. Produkt nie przesusza i nie ściąga skóry na twarzy, ale też nie uważam, aby intensywnie nawilżał. Stosowałam go też w oczyszczaniu oczu i okolic oczu i tutaj nie zauważyłam, aby jakoś negatywnie wpłynął, nie było uczucia szczypania, więc jest to produkt delikatny. Ogólnie pianka w użyciu była fajna, nie tylko oczyszczała, ale miała inne pozytywne aspekty, dlatego bardzo chętnie wrócę i polecę innym. W dobrej cenie mamy dobry produkt, który starcza na długo. Samo opakowanie super praktycznie, chociaż pod sam koniec delikatnie się zacinała, ale ostatecznie i tak dało się nabrać produkt.

Jeśli chodzi o oczyszczanie twarzy to lubię dość mocny efekt ,a ta pianka jest dość delikatna dlatego jak dla mnie fajnie się sprawdza na rano. Wieczorem gdy mam makijaż muszę użyć nawet czterech pompek więc szybko ją wykończyłam. Jeśli lubicie delikatne produkty do twarzy to polecam spróbować. Naturalny skład ,wegańska formuła i bardzo orzeźwiający owocowy zapach moreli. Myślę ,że mogłaby się sprawdzić przy cerze wrażliwej ,bo nie szczypie w oczy i nie podrażnia. Ja mam cerę mieszaną w kierunku tłustej i potrzebuję czegoś mocniejszego, ale mimo to jestem z niej zadowolona. Trochę słabo oczyszcza,ale fajnie orzeźwia. Na letni poranek w sam raz.

Kupiłam z czystej ciekawości i szczerze nie żałuję:) Pianka jest bardzo wydajna, a w dodatku ma piękny zapach. Skóra po użyciu tego kosmetyku jest miła w dotyku i nie ma efektu ściągania. Polecam!

Polecały go instagramowiczki dlatego również wpadł w moje ręce. Pianka fajnie myje twarz i przygotowuje ją pod dalszą pielęgnacje. Ma delikatny zapach aloesu i ogórka. Daje ukojenie skórze po całym dniu. Polecam :)