Purito Seoul DermHA-3 Serum Serum intensywnie nawadniające

Trudno mi trafić na dobre nawadniające serum z kwasem hialuronowym, ale przyznam, że producenci z Dalekiego Wschodu tworzą preparaty, które potrafią zadowolić i sprostać potrzebom mojej odwodnionej cery (choć niedawno trafiłam na świetne polskie kosmetyki, ale nie miejsce na to....) Lubię pielęgnację ze świata k-beauty i często szukam tam pomocnych kosmetyków. - serum znajduje się w kartonowym opakowaniu o prostej grafice, taka też prostota występuje na buteleczce wykonanej z bezbarwnego plastiku. Mamy tu również pipetkę, która niezawodnie, bez problemu nabiera odpowiednią ilość produkty, zgodnie z naszym życzeniem. - kosmetyk posiada wodno - żelową formułę o przeźroczystej, błękitnej barwie. Nakładamy serum na zwilżoną skórę, a to dobrze się wchłania, nie pozostawia filmu i nie roluje się w dalszej perspektywie i nie powoduje też by inne kosmetyki to robiły. Czasem na jeszcze nie do końca wchłonięte serum nakładam kilka kropel olejku i to połączenie też świetnie działa na skórę. Różnie też podchodzę do wspomnianego zwilżania przed nałożeniem tego serum. Jest to albo jakiś hydrolat, najczęściej różany, albo woda termalna, albo obecnie stosowana mleczna emulsja - tonik z Veoli Botanicals i gdy ta jeszcze się wchłania od razu dodaję serum hialuronowe - wszystkie te opcje genialnie spisują się na mojej skórze. - zapachu brak - działanie odczuwalne jest już w momencie aplikacji - skóra w jednej chwili otrzymuje solidną dawkę nawilżenia i nawodnienia, co czuć też w głębszych warstwach naskórka, nie tylko na powierzchni. Cera staje się miękka, wypełniona, gładka i przyjemna w dotyku. Serum oczywiście należy przykryć kremem, by te dobroczynne właściwości zachować, a efekt nawodnienia powodował komfortowe odczucie. Serum spodobało od pierwszego użycia i cieszę się, że mamy tutaj 50 a nie znane nam 30 ml. Takie większe, według nas, pojemności są typowe w koreańskich kosmetykach, co oczywiście bardzo mi odpowiada :) , a do tego świetne działanie nawadniające... czego chcieć więcej....