Bielenda Professional SUPREMELAB Sebio Derm, 5% Mikro-eksfoliujący tonik z kwasami 

Po pół roku regularnego stosowania toniku mogę śmiało powiedzieć, że jest to jeden z najbardziej skutecznych produktów do cery z przebarwieniami i zmianami trądzikowymi, jakie miałam okazję wypróbować. Jest to produkt, który rzeczywiście poprawia kondycję skóry, zmniejsza niedoskonałości i wyrównuje koloryt, nie powodując przy tym nadmiernego podrażnienia czy przesuszenia. Składniki aktywne i ich działanie ✔ Kwas bursztynowy – działa regenerująco i delikatnie złuszcza, nie powodując podrażnień, co sprawia, że tonik jest odpowiedni nawet dla wrażliwszych cer. ✔ Kwas migdałowy – wyrównuje koloryt, pomaga rozjaśnić przebarwienia i poprawia teksturę skóry, co jest szczególnie widoczne przy regularnym stosowaniu. ✔ Kwas szikimowy – świetnie sprawdza się przy skórze problematycznej, pomaga w walce z wypryskami i regulacji sebum. ✔ Kwas mlekowy – dodatkowy bonus w postaci nawilżenia, co sprawia, że tonik nie wysusza skóry tak, jak wiele innych produktów złuszczających. Tonik ma wodnistą formułę i bardzo łatwo się aplikuje – najlepiej sprawdza się wklepywanie go dłońmi lub nakładanie za pomocą wacika. Ma delikatny, niemal niewyczuwalny zapach, co jest dużym plusem dla osób wrażliwych na mocne aromaty w kosmetykach. Ten tonik to świetny wybór dla osób, które szukają skutecznego, ale jednocześnie łagodnego toniku złuszczającego. Idealnie sprawdza się przy cerze mieszanej, tłustej i problematycznej, pomagając w walce z niedoskonałościami i przebarwieniami. Regularne stosowanie przynosi widoczne efekty, a dzięki obecności nawilżających składników skóra nie traci na elastyczności ani nie ulega przesuszeniu. Ja na pewno wrócę ponownie do tego produktu, gdyż uważam, że ma on zbawienny wpływ na moją kapryśną cerę. Jeśli szukasz produktu, który poprawi teksturę skóry, pomoże w walce z trądzikiem i rozjaśni przebarwienia, to ten tonik spełni Twoje oczekiwania.

Świetne rozwiązanie dla kogoś kto szuka produktu z kwasami ale innego niż serum. Ja osobiście używam go do pleców i uszu. Właśnie dzięki temu, że jest to formula toniku, na tak dużą powierzchnię i tak mała i specyficzna jak uszy tonik to idealne rozwiązanie. Mam tendencję do zaskórników na plecach i długo szukałam jak ugryźć ten problem. Tonik jest idealnym rozwiązaniem. Widzę dużą poprawę, skóra jest znacznie gładsza. A uszy to tak przy okazji przemywam tą zewnętrzną warstwę w ramach zapobiegania niechcianym niespodziankom które czasami potrafią się zrobić tam.

Tonik ma dużą pojemność - 200 ml i zawiera w swoim składzie kwas mlekowy, migdałowy, bursztynowy i szikimowy. Bardzo dobrze radzi sobie z wszelkiego rodzaju niedoskonałościami, skóra po dłuższym stosowaniu jest zdecydowanie w lepszej kondycji. Tonik sprawia, że pory są znacznie mniej widoczne i oczyszczone. Delikatnie złuszcza, nie powoduje u mnie podrażnień, dobrze łączy się z wszystkimi produktami w rutynie pielęgnacyjnej twarzy. Bardzo dobrze radzi sobie z trądzikiem na plecach, dzięki czemu w końcu skóra w tym miejscu wygląda na zdrową.

Długo nic nie mogłam znaleźć na drobne wypryski. Mam cerę suchą i wiele produktów mnie wysuszało. Po tym toniku wypryski znikają, a cera jest świetlista. Produkt jest bardzo wydajny (nie używam wacików). Nie podrażnia, ani w sumie nie pachnie. Jak dla mnie świetny produkt i stosuję praktycznie codziennie. Na przecenie kupiony za 34 zł - rossmann.

Dosyć długo szukałam toniku, który pomoże zniwelować moje stany zapalne, zaskórniki i rozszerzone pory. Trafiłam na niego w drogerii rossman. Zachęcona pozytywnymi opiniami postanowiłam kupić. Trochę trwało zanim moja skóra zaczęła prawidłowo reagować na tonik z kwasami. Na samym początku zaznaczę że już wtedy była w bardzo kiepskim stanie. Po kilku dniach stosowania produktu na noc pojawił się jeszcze większy wysyp. Tonik stosowałam na samym początku co 2/3 dni aby skóra mogła się przyzwyczaić do składników aktywnych zawartych w produkcie. Po około 2/3 tygodniach stosowania moja skóra wyglądała już o wiele promienniej, stany zapalne zaczęły się zmniejszać, pory zostały zminimalizowane. Zaskórniki dalej były moim problemem, nie było tak łatwo je zniwelować. Na jakiś czas byłam zmuszona odstawić kwasy ze względu na stan skóry. Po powrocie dało się zauważyć że produkt pomógł również na zaskórniki. Najtrudniej było ich pozbyć z partii twarzy takich jak czoło, i podbródek. Produkt o 5% stężeniu kwasów: mlekowy, migdałowy, bursztynowy oraz szikimowy poradziły sobie genialnie. Do tej pory stosuję go w swojej pielęgnacji jeśli moja skóra tego potrzebuje. Cena jaką musimy za niego zapłacić, jest dość wysoka (około 62zł) biorąc pod uwagę że jest to dermokosmetyk. Nie jest to cena wygorówana. Ja jestem posiadaczem cery mieszanej, problematycznej nawet i trądzikowej. Polecam posiadaczom nawet cer wrażliwych, niektóre partie moje twarzy takie są co potwierdza że produkt nie zrobi dodatkowej krzywdy.

Tonik marki Bielenda doskonale sprawdził się na mojej wrażliwej cerze. Tonik stosuję do drugi dzień. Dzięki niemu skóra jest oczyszczona, zaskórniki nie pojawiają się. Dodatkowo produkt jest delikatny, nie powoduje podrażnienia i szczypania. Produkt starczył mi na około pół roku, kupiłam go za 35 zł w Rossmannie.

Ten tonik to u mnie strzał w 10-tkę! Kupując byłam trochę sceptycznie nastawiona, jednak jestem bardzo miło zaskoczona. Stosuję go od niedawna, ale już pierwsze przetarcie nim skóry powoduje, że rozszerzone pory są jakby mniejsze. Mam cerę mieszaną 30+ z otwartymi porami, zaskórnikami i niekiedy krostkami. Szukałam czegoś co pozwoli mi ładnie oczyścić skórę twarzy. Ten tonik bardzo ładnie wygładza, zmniejsza widoczność niedoskonałości i przede wszystkim pomaga uporać się z rozszerzonymi porami. Pomimo cery mieszanej mam niestety tendencję do suchej skóry i widocznych skórek na nosie i czole, mam niewielkie zmarszczki, ale ten tonik spowodował, że skórki zniknęły, skóra nie jest napięta po jego zastosowaniu, jest fajnie odświeżona, a drobne zmarszczki wyglądają jakby wyprasowane???? Jestem mile zaskoczona. Używam dopiero 3 tygodnie raz na dobę - na noc po wcześniejszym demakijażu i umyciu skóry pianką, jedynie do czego ktoś mógłby się przyczepić to lekkie uczucie pieczenia po nałożeniu, które mi zupełnie nie przeszkadza, bo po chwili znika i jak narazie nie mam żadnych zastrzeżeń. Ma delikatny zapach, ale naprawdę bardzo subtelny i nikomu nie powinien przeszkadzać :) Opakowanie bardzo ładne, jak dla mnie jest wydajny, 3 tygodnie stosowania i nie ubyło nawet pół buteleczki. Spokojnie mogę powiedzieć, że dla mnie rewelacja!

Tonik zakupiłam po pozytywnych opiniach koleżanek, nie Zawiodłam się. Tonik idealnie sprawdza się do cery mieszanej. Polecam osobom które zmagają się z trądzikiem. Ale najlepiej używać tonika w pielęgnacji nocnej.

Tonik z kwasami zakupiłam widząc internecie bardzo dobre opinie na jego temat. Od dłuższego czasu szukałam jakiegoś produktu, który oczyściłby moje pory i je zmniejszył. Nie wiem jednak co myśleć o tym toniku. Zmieniałam częstotliwość jego stosowania, ilość, jednak nic nie spowodowało, żeby pracował on lepiej. Nie jestem z niego zadowolona, zauważyłam jedynie lekkie spowolnienie powstawania zaskórników. Możliwe, że komuś innemu się sprawdzi. W moim przypadku były to zmarnowane pieniądze.

W okresie jesienno-zimowym poszukuję często kosmetyków z kwasami, dla złuszczenia, dogłębnego oczyszczenia, codziennego wsparcia po zabiegach w gabinecie kosmetycznym. Z ciekawością sięgnęłam minionej jesieni po ten tonik, spodobała mi się kombinacja kwasów. I tak, tonik faktycznie robi to, co opisuje producent, czyli dogłębnie oczyszcza, przy regularnym stosowaniu pomaga wygładzić skórę, zwężyć pory. Wiadomo, że złuszczanie samo w sobie działa tak, że skóra staje się bardziej promienna, w lepszej kondycji, pojawia się mniej niedoskonałości. Używa go również mój 17-latni syn na swą trądzikową cerę, również z dobrymi efektami. Ja stosuję go przez jakieś dwa miesiące. Obowiązkowo przy nim bardzo wysoki filtr. Po tym czasie przechodzę na retinol i wtedy używam już delikatniejszych kosmetyków do pozostałej pielęgnacji. Na pewno jest wydajny. Jedna butla wtstarczyła na okres jesień-zima dla mnie i dla syna.