Rare Beauty Warm Wishes Effortless Bronzer Bronzer w sztyfcie

Kremowa formuła sunie po skórze jak masełko, super się rozciera i daje mega naturalny efekt – żadnych plam czy smug. Idealny do codziennego konturowania, a do tego wygląda super świeżo. Plus za wygodne opakowanie i ładne odcienie.

to jeden z najlepszych bronzerów w sztyfcie, który łączy w sobie kremową konsystencję i niesamowitą łatwość aplikacji. Jego lekka, masełkowa formuła gładko sunie po skórze, świetnie się blenduje i nie pozostawia plam. Nadaje twarzy naturalne ocieplenie oraz subtelnie podkreśla rysy, nie tworząc efektu ciężkiego makijażu. Dzięki swojej kremowej formule doskonale stapia się ze skórą i jest idealny zarówno dla początkujących, jak i bardziej zaawansowanych miłośników makijażu. Dodatkowym atutem jest szeroka gama odcieni, która pozwala na dopasowanie bronzera do różnych tonacji skóry. To must-have dla osób, które cenią sobie szybki, naturalny efekt i długotrwałość!

Bronzer przez pierwsze 2/3 godziny makijażu zachowuje się bardzo w porządku, super go widać itd. Jednak potem zaczyna zanikać, tak jakby makijaż go “zjadał”. Co prawda w użytku bronzer ten jest bardzo wygodny, ponieważ ciężko zrobić sobie tym bronzerem plamy, daje efekt ładnej opalenizny. Natomiast zdecydowanym minusem jest jego trwałość i to jak łatwo się “wchłania” w makijaż.

Rare Beauty Warm Wishes Effortless Bronzer to wyjątkowy produkt, który wyróżnia się swoją łatwością aplikacji i naturalnym wykończeniem. Jego kremowa konsystencja sprawia, że idealnie stapia się ze skórą, nadając jej zdrowego, ciepłego blasku. Produkt jest bardzo uniwersalny i odpowiedni dla różnych typów urody, a jego formuła pozwala na budowanie intensywności koloru w zależności od potrzeb. To doskonały wybór dla każdego, kto ceni sobie prostotę i wysoką jakość w makijażu. Serdecznie polecam!

Sticka zakupiłam po poleceniach przyjaciółki, która opowiadała o nim z zachwytem. Generalnie kupuję głównie kosmetyki drogeryjne, z niższej półki, jednakże tutaj stwierdziłam, że tyle poleceń nie wzięło się znikąd :) I postanowiłam zakupić sztyft. O jak żałuję, że nie uczyniłam tego wcześniej. Cudowny odcień, blenduje się jak marzenie (mi osobiście najlepiej sprawdza się do tego pędzel lub gąbeczka rubycell, beautyblender pożera produkt) i do tego wygląda zdrowo i promiennie. Cena pomimo, że wysoka to jak najbardziej adekwatna do jakości i wydajności - jeden stick wystarczy mi jakoś na pół roku przy wykonywaniu makijażu praktycznie codziennie. Aplikacja zajmuje dosłownie chwilę, co jest dla mnie ogromnym plusem szykując się do pracy o 5 rano :) Aktualnie jestem w trakcie drugiego opakowania i z pewnością zakupię kolejne, gdy to się skończy.

jest to pierwszy produkt na mokro który mi się sprawdza i wygląda dobrze na mojej skórze zdecydowanie wam go polecam nie zrobicie sobie nim krzywdy można nim uzyskać mocniejszy i delikatniejszy efekt oprócz tego blenduje się jak masełko

Byłam przekonana, że nie potrafię i nie lubię używać mokrych produktów do konturowania, dopóki nie kupiłam tego produktu. Że stickiem z Rare pracuje się idealnie. Blenduje się jak masełko i nie ma opcji, żeby zrobić sobie nim plamy. Kolor można stopniowo budować i dzięki temu tworzyć efekt trójwymiarowości. Świetnie współgra z innymi kosmetykami - zarówno mokrymi jak i suchymi. Od kiedy używam tego produktu nie mam nawet ochoty testować innych mokrych bronzerów. Zdecydowanie kupię produkt ponownie.

Rare Beauty Warm Wishes Effortless Bronzer to absolutny hit w mojej kosmetyczce! Zdecydowanie zasługuje na 5 gwiazdek. Co mnie zachwyca w tym produkcie? Przede wszystkim formuła – jest lekka, kremowa i bardzo łatwa do rozblendowania. Wystarczy kilka ruchów, a bronzer pięknie wtapia się w skórę, tworząc naturalny, zdrowy efekt opalenizny, jakbym wróciła z wakacji. Konsystencja w sztyfcie to absolutna wygoda – aplikacja jest szybka i prosta, a do tego nie muszę martwić się o rozmazywanie czy plamy. Bronzer świetnie łączy się z innymi produktami, nie ściera się i nie zmienia koloru w ciągu dnia. Wystarczy jedno przejście, żeby uzyskać subtelny, naturalny efekt, ale można go łatwo budować, by uzyskać bardziej intensywny look, jeśli zajdzie taka potrzeba. Dodatkowo, opakowanie jest praktyczne i poręczne – idealne do zabrania w podróż. Używam go codziennie i nie wyobrażam sobie już makijażu bez niego. To produkt, który nie tylko daje piękny efekt, ale także jest super wygodny i szybki w użyciu. Na pewno kupię go ponownie!

Mam ten produkt w kolorze bright side i nadal jest dosc cieply ale nie jest pomarańczowy Uwielbiam jego konsystencje, jest bardzo maselkowy i swietnie sie go blenduje Nakladam go najpierw na reke a pozniej zbieram gabeczka i nakladam na twarz Ma swietna trwalosc co jest zdecydowanie na plus i sliczne opakowanie Moge bardzo go polecic

Mam odcień Bright Side i do mojej jasnej karnacji pasuje on idealnie. Chłodny, zgaszony odcień brązu. Ten sztyft to najlepsze rozwiązanie w moim makijażu. Przyspiesza jego tworzenie. Łatwość aplikacji, wystarczy przejechać nim po kościach policzkach, rozblendować gąbeczką i konturowanie gotowe. Wtapia się w skórę fantastycznie. Tworzy bardzo naturalny efekt. Konsystencja wręcz masełkowa, bardzo przyjemna. Design opakowania to jakieś cudo. Jasny pudrowy róż ze złotymi elementami wygląda bardzo elegancko, trochę luksusowo. Wydajność to istne mistrzostwo. Ja mam swój już od ponad roku, a wciąż mam chyba z pół opakowania. Plus że sztyft jest wykręcany. Minusik jedynie delikatny za złote wieczko które w kosmetyczce lubi czasami odpaść. Produkt warty swojej ceny. Ja nie zamienię go na żaden inny.

Cudo ! Uwielbiam ! Produkt nakłada się i blenduje jak masełko. Nie zostawia plam nie ściąga podkładu tylko pięknie się w niego wtapia. Używałam na sobie jak i moich klientkach i jestem bardzo zadowolona

Rare Beauty Warm Wishes Effortless Bronzer to bronzer w sztyfcie, który sprawia, że konturowanie jest niezwykle proste. Ma kremową formułę, która łatwo się blenduje, dzięki czemu uzyskujesz naturalny efekt opalenizny bez smug. Odcień jest ciepły, idealny do nadania twarzy zdrowego blasku. Sztyft jest wygodny w użyciu, a produkt dobrze utrzymuje się na skórze przez cały dzień. Nie zapycha porów ani nie czuje się ciężko na twarzy. To świetny wybór dla tych, którzy cenią sobie łatwość aplikacji i naturalny wygląd!

Rozprowadza się jak masełko, blenduje się jak masełko, super kolory i sam produkt bardzo wydajny. Ma śliczne opakowanie, wygląda plastikowo jednak jak się weźmie do ręki to porządne, ciężkie. Jeśli produkt się skończy to na spokojnie jeszcze sporą ilość można wyciągnąć pędzelkiem. Cena adekwatna do jakości. Bardzo polecam!

Ten bronzer to coś wyjątkowego. I tu można porównywać drogeryjne bronzery różnych maści, ale nigdy niczego podobnego nie używałam. To tak cudowna w odczuciu formuła, w której się wprost zakochałam. Jest niezwykle przyjemna, zaskakująco delikatna jak na sztyft a do tego blenduje się w 3 sekundy. Wszystko co producent pisze o tym produkcie to 100% prawda - można budować, efekt jest naturalny i długotrwały, a do tego łatwość w stosowaniu wręcz powala. Jeśli chodzi o kremowe konsystencję do pobił wszystkie inne bronzery jakie mam na głowę.

Mój ulubieniec! Długo szukałam produktu, który spełni moje wszystkie oczekiwania i mamy to! Wygodne opakowanie, obłędny kolor (BRIGHT SIDE) no i oczywiście fantastyczna formula. Ten kolor jest idealny, lekko ciepły (nie pomarańczowy), który idealnie podkreśla kości policzkowe. Spotkałam się z opinią, że jest mało wydajny, jednak nie zgodzę się z tym, swój zakupiłam w styczniu i mam jeszcze końcówkę! Serdecznie polecam ????

Jest to produkt, który skradł moje serce. Zaskoczył mnie swoją jakością i funkcjonalnością. Bronzer w sztyfcie ma wyjątkowo kremową i gładką konsystencję, która świetnie się rozprowadza. Można go łatwo aplikować bezpośrednio z sztyftu na skórę, a następnie blendować palcami, pędzlem lub gąbeczką. Bronzer po całym dniu utrzymuje się na skórze, nie ścierając się, ani nie blaknąc. Produkt jest bardzo wydajny, niewielka ilość bronzera wystarcza na pokrycie całej powierzchni. Jedynie mam jedną, niewielką uwagę. Bronzer dobrze się blenduje, ale w przypadku bardzo suchej skóry lub stosowania na nieodpowiednio nawilżoną cerę, może wymagać nieco więcej pracy, aby uzyskać równomierny efekt.

Zacznę tutaj może od opakowania, które jest przepiękne. Produkt nakłada się na twarz szybciutko, pięknie się blenduje, nie robi plan. Wyglada mega ładnie na skórze, nie ściera się w trakcie noszenia. Można stopniowo budować nim moc, takze ciężko zrobić sobie nim krzywdę.

Ten produkt to totalny game changer!! Odkąd go używam mój makijaż wygląda bosko, ma śliczne kolory i blenduje się jak masełko. Ja mam odcień happy sol, jest dość uniwersalny. Myślę że będzie pasował większości. Ani mocno ciepły, ani chłodny. Idealnie wywarzony. Nie rozpuszcza podkładu, a testowałam na wielu. Na każdym wyglądał świetnie. Jest też super wydajny, jedno opakowanie używam od kilku miesięcy i jeszcze wystaje ta główka produktu za opakowanie, więc nie ma potrzeby wysuwania. Ja nakładam go pędzlem i tak nakładać polecam, uważam że wtedy wygląda najbardziej naturalnie i wtapia się w idealnie w skórę. Jeśli chcecie zainwestować w jakiś droższy kosmetyk, to mogę wam na spokojnie polecić. Myślę że sprawdzi się super, jak dla mnie jest warty każdej złotówki.