Ech,dla wysokoporowatych włosów raczej za delikatna,skład teoretycznie PEH-owy.
Sporo sobie po niej obiecywałam,głównie analizując skład,olej awokado zawsze dobrze robił moim włosom,a dodatek protein i trehalozy zdawał mi się dobrym koktajlem PEH-owym ;).
Niestety w przypadku włosów z natury skręcających się, rozjaśnianych,których końcówki idą szybko w stronę wysokoporów jest za mało dociażająca,ale jest dobra kiedy włosy zdają się przekarmione,kiedy potrzebuje użyć czegoś na szybko i nie bawić się w mix różnych odżywek z braku czasu.
Odkąd skróciłam wlosy,a jest to fryzura krótszy tył,dłuższy przód używam mniejszej ilości odżywek,ale z szczegolnym namaszczeniem co do przodu fryzury,tam jednak trzeba najwięcej dopieszczenia,najszybciej włosy robią się puchate i suche.
Fioletową maska So Flow, którą mam na stanie, ma to do siebie, że przy takiej fryzurze muszę uważać, żeby nie wyjechać za wysoko,wtedy robią się strąki,włos szybciej przyklapuje, mimo,że staram się aplikować ją uważnie. Szybko po zakupie maski So Flow zaopatrzyłam się w Barwę,tym bardziej,że to stosunkowo niedrogi produkt, szczególnie na promocji.
Jak ostatecznie ją używam ? Bardzo często jako pierwsze O, na szybko kiedy używam mniej oczyszczającego szamponu, staram się też z nią nie przesadzać, proteiny są ok dla włosów,ale ja niekoniecznie powinnam je używać za każdym myciem. Do tego na koniec olejowe serum na końcówki, ewentualnie odżywka w sprayu kiedy widzę,że jednak jest czegoś za mało.
Włosy po tej odżywce są odrobinę bardziej miękkie,lekko dociążone, sypkie, połysk raczej subtelny,łatwiej je rozczesać. Niestety nie niweluje u mnie do końca puchu, także ma u mnie co najwyżej 4.
Nie wiem jeszcze czy do niej wrócę, być może kiedy zrezygnuje z blondu lub poprawi się kondycja moich włosów ponownie wezmę ją pod uwagę, moim zdaniem może się bardzo dobrze sprawdzić przy włosach średnio a nawet niskooporowatych przy wyważonej ilości.
Odzywka jest w miękkiej tubie,ma ładną dla oka grafikę,średnio gęsta ale nie za rzadką konsystencję, mleczny kolor i przyjemny zapach,jakby perfum,który szybko z włosów się ulatnia.
Zazwyczaj trzymam ją dłużej niż zaleca producent, łatwo się spłukuje,odrobinę otula włos.
Ma ciekawy skład i całkiem przyzwoitą cenę.
Zalety:
- Ciekawy skład, jak na mój gust dobry PEH-owy koktajl dla włosów średnioporowatych, mamy tam awokado,proteiny,pantenol i trehaloze.
- Zwarta konsystencja na tyle,że nie spływa z włosów,miękka,przyjemna faktura, wygodne i estetyczne opakowanie.
- Dobre,ale nie bardzo dobre dociążanie i zmiękczenie włosów,robią się bardziej sypkie,nie obciąża za mocno włosów.
- Nieduża cena.
- Ładny zapach.
Wady:
- Dla potrzeb wysokoporowatych,skręcających się włosów jest za mało dociażająca,nie niweluje do końca puchu.
- Nie nawilża za mocno moich włosów, trehaloza najwidoczniej na moich włosach nie robi super wrażenia.
- Ma dodatek gliceryny więc włosy szczególnie na nią wrażliwe,może puszyć przy wilgotnej pogodzie.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie