Isana Hyaluron Intense, Toner Tonik do twarzy

Tonik Isana Hyaluron Intense to produkt, który skusił mnie głównie niską ceną, a także zaufaniem do marki Isana, którą od lat kojarzę z dobrą jakością w przystępnych cenach. Po zakupie w Rossmannie od razu postanowiłam przelać tonik do butelki z atomizerem – ze względów ekologicznych staram się unikać wacików. Niestety, brakuje mi właśnie takiego opakowania w oryginalnym produkcie, bo spryskiwanie twarzy daje dużo wygody i uczucie, że produkt nadmiernie się nie marnuje. Tonik ma konsystencję, która po aplikacji lekko się lepi, jednak uczucie to nie jest nieprzyjemne. Wręcz przeciwnie, czuję, jak skóra jest otulona warstwą nawilżenia, co daje poczucie komfortu. Jeszcze przez kilka minut po aplikacji czuć, że skóra jest bardziej odżywiona i gładka. Muszę jednak dodać, że przy podrażnionej skórze kosmetyk może wywołać lekkie szczypanie i dyskomfort - na początku często je odczuwałam ze względu na niesprzyjający okres zimowy i grzewczy i co za tym idzie, zaburzoną barierę hydrolipidową. W połączeniu z kolejnymi etapami pielęgnacji kosmetyk dobrze się zachowuje – tonik nie wchodzi w reakcje z kremami ani serum, nie powoduje ich rolowania, co jest dla mnie istotne. Choć jest to przyjemny produkt, raczej nie zdecyduję się na jego ponowny zakup, zwłaszcza że na rynku są toniki, które bardziej mi odpowiadają.

Lubię toniki Isana, a ten szczególnie przypadł mi do gustu w sezonie letnim. Nie miałam poczucia lepienia się czy jakiegoś filmu na twarzy. Tonik tonizował, lekko nawilżał, generalnie spełniał swoje zadania podstawowe. Jest łatwo dostępny, często w promocji, dość wydajny. Chętnie sięgnę po niego ponownie.

Tonik z isany to mój wybór przy pielęgnacji wieczornej. Czy go kupię ponownie ? Nie wiem. Czy jest dobry i wydajny ? Tak. Sam tonik ma dość bym powiedziała ciężką konsystencję, jest lepki i nie ma typowej wodnistej konsystencji. Samo użycie jest dość przyjemne. Stosuje go jednak przy wieczornej pielęgnacji - pod maseczki w płachcie, pod kwas hialuronowy i treściwszy krem nawilżający. Fajnie nawilża skórę. Ma zachęcający skład. Nie daje jakiegoś uczucia odświeżenia przez swoją lepkość ale ogólnie ciekawy produkt. Nie podoba mi się jego opakowanie. Przelałam go sobie do buteleczki ze spreyem.

Prosta buteleczka zamykana na klik zawiera 200 ml przezroczystego płynu o bardzo ładnym, delikatnym zapachu. Tonik zaaplikowany na wacik szybciutko go nasącza i delikatnie otula sobą cerę. Łatwo oraz przyjemnie przy jego użyciu skóra twarzy zostaje stonizowana. Aby sprawdzić czy tonik rzeczywiście nawilża postanowiłam nie nakładać dalszej pielęgnacji rano oraz wieczorem. Przez chwilę na twarzy miałam delikatne uczucie ściągnięcia oraz lepkości, minęło może po około 15 minutach. W ciągu dnia oraz po przespanej nocy nie zauważyłam nadmiernego wydobywania się sebum ani tym bardziej wysuszonej skóry. Kosmetyk może nie tyle co nawilżył ale utrzymał barierę dzięki, której cera z kolei nie była wysuszona. Aktualnie dodatkowo dzięki dzialaniu pomógł mi wysuszyć wysypkę, która powstała dosłownie z nerwów. Niechciane zmiany na mojej twarzy nijak nie chciały się goić wysuszając przy tym resztę skóry. Tonik zbalansowal wszystko i moja cera wraca do normalności. Warto na niego zwrócić uwagę, a ja sama serdecznie go polecam.

Bardzo lubię produkty z dodatkiem kwasu hialuronowego. Tonik Isany kupiłam w zastępstwie Garnier Hyaluronic Aloe. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona działaniem tego produktu. Bardzo dobrze odświeża cerę i napina ją. Nie podrażnia. Jest tani, wydajny i łatwo dostępny. Czuję, że będę często do niego wracać!

Tonik z Isany wzięłam w sumie tak na szybko gdyż nie bylo mojego ulubionego , a ze lubie markę Isana nie zastanawiałam się długo. Cena także zachęcała - w promocji zapłaciłam za niego ok 7 zł. Tonik zamknięty jest w przezroczystej butelce z naklejka o niebieskim designu. W składzie toniku znajdziemy trzy formy kwasu hialuronowego i ekstrakt z alg, pantenol i gliceryna. Moja cera jest sucha, w niektórych partiach mieszana ale głównym moim celem jest utrzymanie jej poziomu nawilzenia. Tak jak inne recenzentki pisały trzeba uważać jak aplikuje się tonik na wacik. Dość duży otwór powoduje ze możemy go stosunkowo za dużo wylać na wacik i czasami jak się zapominam to poprostu musze odsączyć wacik bo aż z niego kapie. Zapach jest delikatny. Tonik nawet fajnie oczyszcza cerę, lecz czuje lekkie ściągnięcie cery. Zmywa pozostałe resztki makijażu, fajnie odświeża. Nie podrażnia. Dla mnie to poprostu zwykły tonik którego głównym zadaniem jest odświeżenie i przygotowanie cery do kolejnego etapu pielęgnacji. Lubie jednak kiedy w etapie tonizowania tonik daje ulgę suchej cerze i odpowiednio ja nawilża.

Jak to Isana, która swoją drogą bardzo lubię, tonik bardzo przyzwoity. Opakowanie przezroczyste, dzięki czemu widać ile jeszcze produktu zostało, dość dobrze leży w dłoni, niestety zamienilabym zamknięcie na inne, nie wiem czemu, ale produkt bardzo!!!! się rozlewa przy aplikowaniu na waciki, chyba jest to "urok" kształtu buteleczki, bo miałam inne w okrągłej butelce i nie było takiego problemu, niestety tu jest i to główny jego minus, bo rozlewamy sporo, więc i wydajność spada. Sam produkt bardzo delikatnie pachnący, nie podrażnia ani nie uczula, skóra po jego użyciu jest odświeżona i przygotowana na dalsze kroki w pielęgnacji. Nie mam po nim uczucia ściągniętej skóry, jest przyjemna w dotyku i nawilżona. Dobry produkt za niska cene, za to właśnie lubie produkty Isany. Opakowanie do zmiany. Jesli opakowanie się zmieni bardzo chętnie będę wracać.

Jestem zadowolona z tego produktu, spełnia moje wymagania jest jeden za to minus, który mi BARDZO przeszkadza. Butelka nie jest wyposażona z „kapek” czyli nalewając tonik na wacik leci z butelki jak z odkręconego kranu ???? Delikatne uczucie lepkośći po nałożeniu, szybko się wchłania, jak na markę Isana to dość drogi, spodziewałabym się coś w okolicach 7zł. Ogólnie polecam, miejmy nadzieję, że w kolejnych partiach butelki będą już wyposażone w korki, które będą dozować płyn kropelkami ????