Huda Beauty Kayali, Vanilla Royale Sugared Patchouli 64 EDP 

Perfumy zakupione w ciemno. To bardzo wyjątkowy zapach! Pachną tak jak sama nazwa wskazuje - ciepła kremowa wanilia ze słodką paczulą i rumem. Są ciepłe i przyjemne w noszeniu. Wyczuwam w nich nuty korzenne, ale nie jestem w stanie rozpoznać jakie. Po pierwszym psiku mogą wydawać się mocne i przytłaczające, po chwili przechodzi w cudowną słodką wanilię i creme brulée. Trwałość jest zaskakująco dobra - coś koło +4-5h, na ubraniu czasem czuć je jeszcze na drugi dzień. Flakonik ładny, chociaż przez to że jest lakierowany, w tym lustrzany zostają na nim ślady po paluchach i wygląda przez to mało estetycznie. Są raczej polecane na sezon zimowy, ale na lato też są fajne, szczególnie wieczorami, jak wiadomo meszki i podobne robactwa nie przepadają za wanilią, więc akurat jest mniejsza szansa na ugryzienie ;) Edit. (czerwiec 2024) zrobiłam sobie od nich dłuższą przerwę paro-miesięczną i po psiknięciu od razu odrzut. Nie wiem czy po prostu się "zestarzały" czy mój nos się zmienił. Pachną mocno paczulą, kurzem , zdechłą gałązką wanilii, która wpadła w kąt i się zakurzyła i popsuła ;) to tak w skrócie. Trwałość tak samo dobra , dalej intensywne, ale nasza relacja podupadła. Na tą chwilę nie polecam, a lubiłam je wcześniej w lato najbardziej...