Mamia Chusteczki nawilżane dla niemowląt `Komfort` 

Chusteczki otrzymałam w prezencie, z tego co widzę do kupienia są w Aldim, więc na wstępie może być różnie z dostępnością. Przy 2,5 letnim dziecku oczekuję, że chusteczki będą mocne i dość dobrze nasączone. Tutaj jest na prawdę przeciętnie. Opakowanie jest ładne, estetyczne, dla mnie do złudzenia przypomina chusteczki z Lidla. Zamykane na przezroczystą naklejkę, która jest dość przyczepna i w miarę się trzyma. Paczka jest na tyle wygodna, że da się ją ze sobą zabrać. Chusteczki bardzo ładnie pachną - to taka kremowo-migdałowa kompozycja, typowo dzidziusiowa. Podoba mi się, uprzyjemnia stosowanie, a i nie przeszkadza samej zainteresowanej. Chusteczki są średniej grubości, są gładkie, bez tłoczeń i wzorków. Spisują się tak średnio, jako papier toaletowy trochę ich trzeba zużyć - gdyby były grubsze i bardziej nasączone to byłoby lepiej. Ale do wycierania rączek, buzi, czyszczenia zabawek są ok. Łagodne, nie zauważyłam żadnej niepożądanej reakcji. Ogromny minus za skład - wysoko fenoksyetanol, którego nie powinno być w produktach dla dzieci, staram się go unikać. Jest mnóstwo tanich i dostępnych w marketach i drogeriach chusteczek, których skład jest bardziej przyjazny dziecku, dlatego nie zdecyduję się na zakup. Moim faworytem na chwilę obecną są te od marki Lula, z Pepco.

Chusteczek nawilżanych zużywam przy mojej 9 miesięcznej córce niezliczone ilości bo są pomocne przy zmianie pieluszki, przy przecieraniu rączek, przydają się przy jedzeniu. Mam ulubione Babydream zielone z Rossmanna ale uwierzcie mi jak jest promocja i pójdę za późno to mogę pomarzyć o tych chusteczkach. Dosłownie wymiata je z półek no więc jak nie uda mi się zrobić zapasów na czas to sięgam po coś innego. Tym razem padło na chusteczki ze sklepu Aldi. Chusteczki umieszczone są w foliowym opakowaniu z grafiką misia. Zabezpieczone są nalepką do zamykania/otwierania otworu przez który wyciągamy chusteczki. Na odwrocie znajdziemy informacje takie jak skład oraz w jaki sposób sortować produkt po zuzyciu. Na opakowaniu znajdziemy też informacje że chusteczki zawierają pantenol oraz że są testowane dermatologicznie. W paczce znajduje się 80 szt. Nalepka niestety kiepsko trzyma, a opakowanie jest też dosyć słabe bo przy mocniejszym pociągnięciu folia zaczęła się drzeć... Chusteczki wykonane są z cienkiego materiału ale się nie rwą. Nasączone są słabo, wolę jak jest więcej esencji więc musiałam ich zużywać wiecej co przekłada się na marną wydajność. I niestety najgorsze czego nie lubię to chusteczki się rolują. Wyczuwalny jest lekki zapach ale nie drażniący. Chusteczki nie podrażniają ani nie wysuszają delikatnej skóry dziecka. Nawilżenia też nie zauważyłam. Według mnie chusteczki są kiepskie najbardziej ze względu na rolowanie. Lubię jak chusteczki są mocno nawilżone a tutaj tego zabrakło. Za tą cenę mogę zakupić wspomniane babydremy, które mam sprawdzone od lat.

Chusteczki nawilżające u mnie w domu są zawsze. Testuję dużo i próbuje nowości. Te kupiłam w Aldi za dość niska cenę. Jak za takie pieniądze to jestem zadowolona. Dla mnie przede wszystkim chusteczki muszą być bardzo mokre. I te takie są. Bardzo mocno nawilżone, dobrze się nimi usuwa brud wszelaki. Ładnie pachną, delikatnie nie drażniąco. Chusteczki są zaklejane dzięki czemu zostają długo wilgotne i nie wysychają. Co mnie denerwowało to to że ciężko wyjąć jedną sztukę, wyciąga się kilka na raz. Chusteczki nie podrażniały ani nie spowodowały uczulenia. Opakowanie duże 80 sztuk

Chusteczki nawilżane to must have w moim domu. Nadal jednak nie znalazłam swojego ideału, więc szukam dalej i lubię testować różne propozycje. Te chusteczki zakupiłam w sklepie Aldi. Jakie są moje wymagania? Chusteczki mają dobrze oczyszczać skórę i powierzchnie np mebli. Na tym najbardziej mi zależy. Opakowanie chusteczek zawiera 80 sztuk, więc całkiem dużo. Niestety ale nie wyciągają się pojedynczo. Sama chusteczka jest dosyć duża i miękka w dotyku, pachnie bardzo ładnie, delikatnie, nie drażniąco. Opakowanie jest zabezpieczone folią i nad tym ubolewam - bardzo szybko mi się odkleiła a chusteczki wysychały, mimo że ich wyjściowy poziom nawilżenia był dobry. Są wielofunkcyjne, jednak w większości używałam ich do higieny intymnej kiedy nie miałam możliwości wykonania kąpieli. Sprawdzają się dobrze, oczyszczają bez podrażnień. Wadą jest dla mnie skład. Olej z pestek moreli którym tak chwali się producent jest praktycznie na końcu składu, więc jego ilość jest znikoma. Na drugim miejscu w składzie jest phenoxyethanol. Mnie nie podrażniały, ale gdybym wybierała chusteczki dla noworodka pewnie wybrałabym coś bardziej naturalnego. Zwykłe chusteczki.