Aromase Anti-Sensitive Essential Shampoo Szampon do suchej i wrażliwej skóry głowy

Ten szampon poleciła mi trycholog, kiedy zgłosiłam się z problemem przesuszonej skóry głowy po alkoholowych wcierkach. Szukałam czegoś łagodnego, co pomoże zregenerować skórę bez dodatkowego podrażniania – i muszę przyznać, że Aromase faktycznie się sprawdził. Już po kilku użyciach zauważyłam, że skóra głowy jest wyraźnie bardziej nawilżona i ukojona. Nie było już uczucia ściągnięcia ani swędzenia, a sam produkt jest przyjemny w użyciu – ma delikatny, ziołowy zapach i nie podrażnia. Jedyny minus to fakt, że bardzo słabo się pieni, co było dla mnie trochę mylące – szczególnie że mam przetłuszczające się włosy i lubię czuć, że szampon dobrze je domywa. Przy pierwszym użyciu miałam nawet wrażenie, że coś robię nie tak. Trzeba nauczyć się go stosować i ewentualnie myć głowę dwa razy. Minusem jest też cena – trochę drogo jak na małą pojemność, więc na razie rozglądam się za delikatniejszymi szamponami dostępnymi w drogeriach. Aromase był dobry jako produkt regenerujący, ale nie wiem, czy zostanie ze mną na dłużej.