Milk Shake Lifestyling, Blow-Dry Primer Lotion do włosów przed stylizacją dodający objętości i tekstury

Ta pianka ma wady i zalety, ale według mnie zalety przewyższają wady :) Zamówiłam ją przez internet z polecenia influencerki która ma podobne włosy do moich. Pianka niestety nie jest dostępna stacjonarnie. Moje włosy: skręt 2B/2c, wygładzany modelowaniem, wysokoporowate. Mam duzo grubych włosów, dlatego niestety każde suszenie z modelowaniem to dla mnie ok 40 min. Przede wszystkim - w opakowaniu mamy płyn z atomizerem, który przekształca płyn w piankę. Na plus - widać od razu stopień zużycia, pianka jest miła, bardzo ładnie pachnie (owocowo-słodko, ja tam wyczuwam kiwi i jabłko :)). Używam jej po odżywce emolientowej, jako jednocześnie odżywkę b/s i stylizator i sprawdza się naprawdę świetnie. Błysk jest cudowny :) najlepiej mi się sprawdza z odżywką emolientową z Tołpy (ta z ananasem i papają). Minus - ma alkohol denat wysoko w składzie, więc po ok 3 użyciu końce miałam już niestety nieco wysuszone (inne kosmetyki których używałam były identyczne, więc to na pewno była wina pianki). Za to używana raz na kilka myć powinna się sprawdzić naprawdę świetnie. Z drugiej strony, dzięki wysuszającemu alkoholowi wysoko w składzie udało mi się nieco skrócić czas suszenia i zapewne składniki lepiej wnikają we włosy. W końcu alkohol denat czasem też się przydaje, np. świetnie mi się sprawdza przy wodzie lamelarnej, ale w kosmetyku do używania „co mycie” już mam na niego mniejszą tolerancję. Mogłaby być według mnie dużo bardziej wydajna - stan na zdjęciu jest po ok 4-5 użyciach, ale trzeba pamiętać, że ja muszę zużywać 2 razy więcej kosmetyków niż większość osób (grube włosy, jest ich dużo) i i tak ciężko je obciążyć, także dla większości to powinno być ok. Nie jest najtańsza, ale dla tego efektu naprawdę warto z nią spróbować :) Dla mnie efekt błysku, ładny zapach i przyjemna konsystencja to wszystko, czego mogę sobie życzyć od takiego kosmetyku, sama przyjemność :) tylko to nieszczęsne wysuszanie - gdyby nie to, zostałaby ze mną na zawsze! Ale myślę, że i tak kupię ją ponownie :) Na zdjęciu na ręce ilość po użyciu pół pompki.