Douglas Collection Home Spa, Villa Bali Shower Foam Pianka pod prysznic

Dawno nie czułam się tak rozczarowana, jak podczas testu kosmetyków Douglas Home Spa. Naprawdę. Oczekiwałam hitu na miarę kultowych kosmetyków Rituals, a dostałam kiepskie (prócz peelingu, bo on przynajmniej działa) produkty, w niedopracowanych opakowaniach i o zapachu tanich detergentów. Pianka Villa Bali miała przenieść mnie do SPA za pomocą pięknego zapachu drzewa sandałowego i kwiatu frangipani. Miała myć i pielęgnować, miała sprawić, że prysznic będzie czymś więcej, niż zwykłą, rutynową czynnością - generalnie, miało być luksusowo i inaczej, niż zwykle. A jak wyszło? Beznadziejnie - pod każdym względem. Przysięgam. Nie dostrzegam w tej piance ŻADNYCH zalet, a to nieczęsto się zdarza. Po pierwsze - ma beznadziejne opakowanie. Zacina się, trzeba użyć nieludzkiej wręcz siły, by cokolwiek wydobyć ze środka, a gdy już się to uda, to owa pianka przypomina raczej topniejącą bitą śmietanę - w momencie kontaktu ze skórą traci puszystość i spływa ze skóry. Jej zapach jest dla mnie męczący i nieprzyjemnie mydlany, wręcz tandetny - całe szczęście, że nie utrzymuje się on na ciele (znika od razu po spłukaniu), ale z drugiej strony - producent obiecywał coś innego. Działanie pianki jest poniżej przeciętnej - niby myje, ale czuję się nieświeżo, mimo dokładnego spłukania pianki z ciała. Dalej - wysusza! Zarówno ta, jak i druga testowana wersja - obie tragicznie obchodzą się ze skórą suchą i wrażliwą. Trzecia sprawa - cena oraz wydajność to jakiś nieśmieszny żart, drogi Douglasie. Kończy się toto ekspresowo (nie dziwota, bo formułę to ta pianka ma niedopracowaną), a kosztuje sporo - w tej cenie mogę mieć genialne pianki Ritualsa! Słowem - dno dna, po prostu. Pianka nie spełniła żadnej z obietnic producenta - nie okazała się być łagodna i skuteczna, nie relaksowała mnie swoim zapachem, do tego szybko się kończy i kosztuje sporo, jak na tak niską jakość. I to wysuszanie i pogarszanie stanu skóry - dramat. Nigdy w życiu jej nie kupię i nie polecam nikomu - chyba, że na prezent dla byłej, płaczliwej psiapsi, której wybitnie nie lubicie ;)

Uwielbiam pianki do mycia ciała. Ta jest szczególnie moją ulubioną z racji wydajności, pięknego zapachu,który długo się utrzymuje na ciele oraz działania. Nie wysusza, nie podrażnia a to jeden z głównych moich problemów w kontaktach z kosmetykami do mycia ciała. Skóra pozostaje miękka i komfortowa, bez uczucia ściągnięcia. Fajnie i luksusowo wygląda, opakowanie poręczne, dziala bez zarzutu

Proszę Państwa Douglas Home Spa i od razu jest jakby luksusowo ???? Ta pianka to dla mnie bardzo pozytywne zaskoczenie. To produkt naprawdę godny polecenia. Jak dla mnie zarówno opakowanie jak i zawartość po prostu ekskluzywne. Wygodny dozownik, a sama konsystencja pianki to pierwsze wrażenie niczym krem, jak porządnie ubita śmietana, którą nożem można kroić ???? Bardzo wydajna, doskonale rozprowadza się po skórze i pozostawia przyjemny, delikatny, lekko kwiatowy zapach. Relaksująca, a do tego ciało jest po niej jedwabiste i mam wrażenie, że wręcz nie ma nawet potrzeby używania dodatkowo balsamu. Minusów brak, choć jedynie cena jak dla mnie mogła by być bardziej przystępna, bo gdyby nie testowanie dzięki Wizaż to sama bym pewnie właśnie z tego względu nie sięgnęła po ten produkt, a to byłaby ogromna strata ????

Dzięki tym produktom odkryłam, że nie jestem fanką pianek pod prysznic. Przypomina to piankę do golenia. Zapach też przypomina ten produkt. Mało wydajny, ale dobrze się pieni. Opakowanie samo w sobie jest piękne, ale produkt podany w takiej formie zawiódł.

Pianka ma złote opakowanie 200ml. Łatwo się ją wyściska, jest dość gęsta i niewiele jej trzeba. Bardzo wydajna pięknie pachnie. Nadladanie jej na ciało to czysta przyjemność. Można poczuć się jak w SPA. Skóra jest sprężysta gładka nawilżona i cudownie pachnie

Produkt początkowo jest gęstym żelem, który po kilku sekundach zamienia się w bardzo treściwą pianę o pięknym, ciepłym, wakacyjnym zapachu. Prysznic z tą pianką to sama przyjemność dla zmysłów i ciała. Opakowanie jest bardzo wygodne i poręczne. Zapach po prysznicu utrzymuje się bardzo długo, co pozwala nam nacieszyć się świeżością. Naprawdę polecam i z pewnością po zużyciu pierwszego opakowania sięgnę po następne!

Jakie to jest fajne że od razu jest się napienionym! One są taaaaakie miłe! Fantastycznie się przy ich pomocy goli nogi. Ale po prostu mycie się taką pianką jest super przyjemne ;)

Ciekawa konsystencja która pod wpływem wody zmienia się w piankę. Po kąpieli skóra delikatnie pachnie. Pianka dobrze oczyszcza nawilża skórę. Produkt jest bardzo wydajny. Fajny pomysł jako prezent.

Przede wszystkim - zapach. Można poczuć się jak w prawdziwym spa. Butelka sama w sobie również jest ładnie wykonana. Pianka jest bardzo kremowa, pozostawia skórę miłą w dotyku i nawilżoną.

Produkt otrzymałam w ramach klubu recenzentek. Pierwszy raz używałam takiego produktu do kąpieli w formie pianki. Musze przyznać, że jestem miło zaskoczona wygodą tej formy. Produkt bardzo wydajny, żel jeszcze na ręce zmienia się w pianę, wystarczy jego niewielka ilość by pokryć całe ciało. Bardzo wygodna forma dozowania. Zapach produktu jest wspaniały, trafia w moje gusta. Produkt zostawia delikatną skórę bez uczucia napięcia. Zdecydowanie polecam.

Pianka jest miekka kiedy ja sie wydobywa z opakowania. Ciało zostaje po niej nawilżona i miekka , fajne opakowanie które przyciaga uwage . Duze wygodne opakowani , zapach przyjemny

Do tej pory stosowałam pianki tylko do mycia twarzy lub do golenia. Dzięki piance Villa Bali miałam przyjemność sprawdzić jak działa pianka pod prysznic. I jestem bardzo miło zaskoczona! Pianka znajduje się w poręcznym, złotym opakowaniu jak dezodorant. Aplikacja bardzo łatwa i wydajna. Zapach cudowny, orientalny, nie każdemu może się spodobać, bo to kwestia gustu, a ten zapach jest intensywny, ale dość specyficzny. Pianka jak dla mnie dobrze nawilża ciało, standardowo po prysznicu i tak się balsamuję. Zauroczyła mnie konsystencja, jest to gęsta pianka, tak jakbym zanurzyła się w chmurach, zdecydowanie sprawia przyjemność i relaksuje.

Delikatna i zmysłowa pianka, która przeniesie cię do krainy bogów. Zapach intensywny, ale nie duszący. Konsystencja przyjemna, pianka bardzo wydajna wystarczy niewielka ilość. Zapach utrzymuje się bardzo długo na skórze, pozostawiając ją gładką i lśniącą. Świetnie radzi sobie z suchą skórą.

Pianka pod prysznic od pierwszego użycia zachwyca zapachem. Jest bardzo relaksujący i kojarzy się z najprzyjemniejszym masażem. Pianka w kontakcie z ciałem staje się bardzo kremowa. Niestety zauważyłam, że jest dosyć mocno myjąca. Po wyjściu z pod prysznica moja skóra wołała wręcz o dawkę dodatkowego nawilżenia.

Przepięknie pachnąca pianka do kąpieli. Bardzo ladne opakowanie a przede wszystkim poręczne. Super konsystencja i zapach po prpstu boski. Bardzo polecam super e 000pianka. Kupię jeszcze ras napewno

Pierwszy raz używałam kosmetyku do mycia w takiej formie. Jestem zaskoczona jego wydajnością oraz tym, jak mała ilość się rozpręża i wystarcza na umycie całego ciała. Zapach kosmetyku na długo pozostaje na skórze. Kremowa konsystencja przyjemnie nawilża skórę.

Nieciezko stwierdzic ze produkt ten jest mocno inspirowany produktami do mycia z marki Rituals. Ta sama konsystencja, opakowanie, obietnice zapchowe. Czy jest serio taki podobny i mozna nazwac go zamiennikiem? Posiadam oba produkty i w sumie… tak. Konsystencje ma taka sama czyli najpierw zelek i potem rosnie aksamitna piana (jest lekko mniejsza niz jej popularniejszy odpowiednik) Delikatnie myje, nie podraznia. Zapach? hmm no napewno jest bardzo ladny niestety nie opisze wam go jakos dokladnie poniewaz nie umiem dobrze opisywac zapachow innych niz perfumy ale stwierdzilabym ze jest taki otulajacy. Zapach troche pozostaje na skorze jednak Rituals zdecydowanie z nim wygrywa w tej kwestii. Wybieram jego odpowiednik z marce Rituals bo utrzymujacy sie zapach jest dla mnie wazny, zwlaszcza ze produkty sa na tyle podobne cenowo (kilka zl roznicy na korzysc douglasa) ze nie zastanawiam sie nawet po ktory siegnac ponownie. Mimo tego jest to bardzo przyjemny produkt do mycia.

Pierwsza myśl - piękny orientalny zapach, tropikalne kwiaty i drzewo sandałowe, to moje ulubione nuty ❤️ Każdy prysznic z tą pianką to czysta przyjemność, przywodzi na myśl podróż w tropiki. W wodzie zmienia się w kremową delikatną piankę która bardzo dobrze myje skórę i pozostawia ją pachącą na długo. ❤️ Opakowanie super się prezentuje w łazience, bardzo ładny design. Poza tym jest wygodne w użyciu a każdy prysznic z tą pianką to czysty relaks. Uwielbiam!